Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 29 Marca 2024, 13:59:07

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Ocena stanu.  (Przeczytany 17204 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Ocena stanu.
« dnia: 14 Marca 2017, 16:33:24 »
Jak określić stan tej monety?
Lekko pogięta i widoczne pęknięcie.
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

zenonmoj

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 4 373
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Marca 2017, 18:32:39 »
Na moje oko to tak konserwatywnie "very fine / good very fine" (III / III+) - oczywiście z zaznaczeniem, że moneta była zgięta i została wyprostowana (stąd pewnie to pęknięcie).

Pozdrawiam
ZM

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Marca 2017, 19:17:20 »
Dziękuję za opinię !
Czekam na dalsze... :)
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 752
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Marca 2017, 19:19:08 »
Popieram przedmowce
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

DzikiZdeb

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 347
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Marca 2017, 08:47:51 »
Prawdę mówiąc to się trochę te cyferki zdewaluowały, tj. nie za bardzo wierzę w sens określania stanów monet bitych ręcznie. Jakoś tak wszystko co jest czytelne to teraz stan 3/3- (czasem ciągnięty za uszy), a wszystko co niemal nieobiegowe to 3+ (bo się nie świeci pełne lustro mennicze, a jak się nawet świeci to ma rysy tu i tam).

Zgodnie z powyższym 3+ ;-)

Pabloss

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 255
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Marca 2017, 13:44:35 »
Prawdę mówiąc to się trochę te cyferki zdewaluowały, tj. nie za bardzo wierzę w sens określania stanów monet bitych ręcznie. Jakoś tak wszystko co jest czytelne to teraz stan 3/3- (czasem ciągnięty za uszy), a wszystko co niemal nieobiegowe to 3+ (bo się nie świeci pełne lustro mennicze, a jak się nawet świeci to ma rysy tu i tam).

Zgodnie z powyższym 3+ ;-)

Zgadzam się - o ile kryteria są czytelne i dość proste o tyle sprzedawcy po prostu zawyżają swoje oceny. Tylko, że wprawny zbieracz/kolekcjoner na podstawie dobrego zdjęcia i tak oceni go po swojemu;) Prawnie też ocena numeryczna stanu też nie ma większego znaczenia, bo sprzedawcy mają odpowiedni zapis w regulaminie.

Podpisuję się pod ocenami powyżej.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Marca 2017, 14:43:38 »
Dziękuję za wszystkie opinie .Przeczytałem z ciekawością .
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Marca 2017, 15:14:20 »
Jeszcze jedno pytanie.
Tak z ciekawości  .Jaka była siła nabywcza w Rzeczypospolitej takiego dukata, gdy go wybito?
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Marca 2017, 16:41:46 »
500-600 zł ?
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Marca 2017, 18:41:50 »
Znalezione w internecie

Około 1680 roku na ziemiach polskich w okolicach Krakowa, wartość pieniądza przedstawiała się następująco:
1 dukat=2 talary
1 talar=3,5 złotego
1 złoty=30 groszy srebrem
1 grosz srebrem=6 szlągów koronnych lub litewskich (boratynek)

Jak to się miało do siły nabywczej? Dla pokazania tej wartości wezmę wielkość 15-20 talarów.
-Roczny zarobek robotnika niewykwalifikowanego lub nauczyciela.
-Niespełna 3-miesięczny zarobek mistrza murarskiego.
-Niespełna 2-miesięczny zarobek pisarza miejskiego.


Tekst pochodzi stąd:
http://www.thesaurus.com.pl/forum/printview.php?t=205&start=0



Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

zenonmoj

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 4 373
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #10 dnia: 15 Marca 2017, 18:57:32 »
Nie porównywałbym tego z wartościami polskimi. W 1738 r. to w Polsce pod względem monetarnym był jeden wielki chaos: dobrej monety mało, paskudnej (tymfy, boratynki) dużo. Takiego dukata "zwykły obywatel" widywał raczej rzadko...
Był on też bity na stopę obowiązującą w Cesarstwie. W tamtym czasie teoretycznie 1 dukat = 4 floreny (guldeny) - w praktyce mógł być jeszcze trochę droższy.

Według autentycznych rachunków z roku 1738 nauczyciel i jednocześnie kantor szkoły ewangelickiej w Cieszynie z ponad dwudziestoletnim stażem zarabiał kwartalnie 32 1/2 florena, czyli około ośmiu takich dukatów. Dla porównania: główny pastor zarabiał 100 fl.
Co do siły nabywczej to naprawdę nie da się tego porównać z naszymi dzisiejszymi wartościami, bo primo: siła nabywcza pieniądza była inna, secundo: relatywna wartość różnego typu produktów była odmienna on dzisiejszej i tertio: całkowicie inaczej oceniano też wartość ludzkiej pracy.

Pozdrawiam
Zenon M.

 

dariusz.m

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 075
    • Blog Numizmatyczny
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #11 dnia: 16 Marca 2017, 13:19:28 »
Cytuj
To jest praktycznie nie do ogarnięcia. Tak odmienny styl życia, że widełki będą straszliwe. Poza tym jak Pan porówna choćby jakość artykułów spożywczych?
Cytuj
Co do siły nabywczej to naprawdę nie da się tego porównać z naszymi dzisiejszymi wartościami, bo primo: siła nabywcza pieniądza była inna, secundo: relatywna wartość różnego typu produktów była odmienna on dzisiejszej i tertio: całkowicie inaczej oceniano też wartość ludzkiej pracy.
Przy badaniu siły nabywczej pieniądza większości wartości z dawnych czasów nie da się oczywiście porównać z analogicznymi wartościami czasów dzisiejszych. Dla mnie najbardziej wyraźnym przykładem jest sól - czterysta lat temu bezcenna, dziś posypuje się nią drogi.

Większości wartości nie da się porównać, ale wspólny mianownik dla wszystkich epok można jednak znaleźć. Jest to wskaźnik oparty na biologicznych uwarunkowaniach człowieka. W latach 70-tych pracował nad tym prof. Żabiński. Wskaźnik ten to trofa - minimalny koszt dziennego wyżywienia dorosłego mężczyzny. Zakłada się tu 3000 kalorii dziennie: 1800 kalorii (450 g) to węglowodany, 900 kalorii (100 g) - tłuszcze, 300 kalorii (75 g) – białka. Plus jeszcze 20% na przyprawy i przygotowanie posiłków. Koszt wyrażony oczywiście w pieniądzu z danej epoki. Można to jednak łatwo sprowadzić do dzisiejszej złotówki. Pisałem o tym jakiś czas temu na blogu:
http://blognumizmatyczny.pl/2016/03/14/trofa-miernik-wartosci-pieniadza/

Trofa jest wskaźnikiem "minimalistycznym", jednak daje jakiś przybliżony (choć oczywiście niedoskonały) obraz porównawczy. Nie da się rzecz jasna porównać jakości artykułów spożywczych dzisiejszych i tych sprzed trzystu lat. Można jednak powiedzieć ile dokładnie musiał wydać człowiek w XVIII wieku na dzienne wyżywienie i można powiedzieć ile musi wydać dziś.

Ciekaw jestem Panów zdania na ten temat.

dariusz.m

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 075
    • Blog Numizmatyczny
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #12 dnia: 16 Marca 2017, 13:34:05 »
Cytuj
Jeszcze jedno pytanie.
Tak z ciekawości  .Jaka była siła nabywcza w Rzeczypospolitej takiego dukata, gdy go wybito?
Prof. Żabiński analizując siłę nabywczą polskich jednostek pieniężnych w XVII i XVIII wieku w przedziale 1731-1740 dla dukata wyliczył 91,80 trofy. Jeśli pomnożymy to przez trofę dnia dzisiejszego (10,50 zł) wyjdzie nam 963,90. Myślę, że jeśli przyjmiemy, że wartość nabywcza Pańskiego dukata mieści się między 900 a 1000 dzisiejszych złotych nie popełnimy jakiegoś rażącego błędu.

DzikiZdeb

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 347
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #13 dnia: 16 Marca 2017, 14:28:16 »
wyliczył 91,80 trofy.
Kiedyś w podobnej dyskusji Pan Lech dał dobrą wykładnię "dlaczego trofa nadaje się średnio" (tytuł mój), ale nie mogę teraz tego znaleźć. Generalnie chodziło o to, że nie samym chlebem żyje człowiek i ciężko sprowadzać samopoczucie wynikające z jakości życia w danym czasie i miejscu do spożytych kalorii. Co innego nieco niedojadający obywatel Rzymu w jego złotych czasach, nie odczuwający niemal żadnych zagrożeń stabilności swojego stanu, żyjący w potężnym mieście pełnym dzieł sztuki, co innego najedzony po uszy Polak latem 1655, pełen obaw, że zaraz przyjdą Szwedy i zakończą jego sielankowy byt.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Ocena stanu.
« Odpowiedź #14 dnia: 16 Marca 2017, 15:06:15 »
900-1000 zł.Ciekawe bo to zbliżone do jej obecnej wartości.
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

 

R E K L A M A
aukcja monet