TPZN - Forum numizmatyczne
Antyk i Średniowiecze => Starożytny Rzym => Wątek zaczęty przez: Jack w 20 Czerwiec 2016, 22:34:28
-
Natrafiwszy na to zdjęcie monety (http://ancientcoins2.blogspot.com/2009_06_01_archive.html), nie mogłem się oprzeć chęci podzielenia jej urodą z innymi, gdyż nie widziałem do tej pory tego typu z takimi detalami i szczegółami rewersu. Jestem pod wrażeniem. Może inni tez będą.
-
Z przyjemnością, proszę o WINCYJ!!! :-*
-
144 cegły + masa innych detali na monecie 19 mm - artysci :D
-
Od wczoraj to moja moneta...... :-)
Swoją droga osobiście uważam że musiano uzywac szkła powiększającego by wykonać stemple.....
-
ty łobuzie :) :)
-
Rewers tej popularnej monety nie jest w stanie idealnyym. Wyobrażacie sobie Państwo jak by wyglądał gdyby był w stanie menniczym? A przecież to mała moneta.
-
W takim razie, co panowie powiedzą na ten jeden ozdobny detal na tarczy?
Próbowałem okaz pozyskać, ale okazało się, że za słabo się przyłożyłem :(
-
A czy to krzyż w sensie krzyż, czy też dwie kreski, to już tylko natchnienie powie.
Cóż, nie wszystkie dwa skrzyżowane patyki, muszą zaraz służyć do uśmiercania skazańców.
Dlatego powstrzymałem się z umieszczeniem tego okazu w którymś z naszych zakurzonych wątków o symbolice chrześcijańskiej.
Waham się, czy ją umieścić w addendach jako drobną odmianę rewersu i jestem w trakcie poszukiwania drugiego egzemplarza.
Również szukałem i niczego podobnego nie wywęszyłem. Może Panu bardziej się poszczęści...
-
Constans wypatrzony na portalu aukcyjnym z pięknymi detalami.
-
detale- detalami, ale literek naupychali
-
literek naupychali
Przecież tu nie ma nawet trzydziestu literek, co to jest ;-)
-
Piękny okaz
-
ale wielkosc monetki tez inna :D
-
ale wielkosc monetki tez inna :D
Oj tam, oj tam :-)
-
:D :-*
-
zabawy ciąg dalszy ....... pierwsza ma 170 cegieł
druga tej sameij mennicy z mojej kolekcji 138
ktos znajdzie wiecej ??
-
– Panie szanowny! Kup pan te cegłę! Odpalasz pan stówkę – ocalasz pan główkę! Cegła tańsza od kapoty, kup pan cegłę od sieroty! No co jest, jak pragnę zakwitnąć?! Dawaj pan stówę i spływaj w podskokach! Bo tak ryło przenicuje, że będziesz nosem gwizdał! ;)
"Ewa chce spać"
Sorry za offtop :)
-
śmiech smiechem ale..... jak bede miał czas to pogrupuję tak wg cesarzy i mennic ponizej 50, 50-75, 75 100 i powyzej 100 zobaczymy czy jest jakaś reguła.. czy tulko ilosć wypitego wina stanowiła o liczbie ;d
-
A co z warstwami i cegłami w warstwach? Przecież 8 rzędów po 6 cegieł to zupełnie co innego jak 6 rzędów po 8 cegieł ;-)
-
no to wymiekam :D
-
fajne skrzyydełko
a u w drugą stronę . 10 cegieł :D :D :D
-
Jedenaście, góra 4, środek 3, dół 4 >:(
-
zawsze miałem dwóje z matmy :D
-
Chyba warto pokazać.. choć dłonie jakieś takie za duże się wydają
-
noooo fajna
-
Niestety nie moja. Stąd: http://newauction.ru/offer/vetranio_350_g_n_e_centenionalij-i31059982319673.html
-
To as z mojej kolekcji.Jedna z moich ulubionych.Jest piękna!
Awers może nie powala stanem zachowania ,jednak wspaniale ukazano na nim poważne, nawet groźne oblicze Marka Agrypy.
Jednak nie to wyróżnia tego asa na tle innych.
To co stanowi o jej prawdziwym pięknie to postać Neptuna.Wspaniale odwzorowana muskulatura ciała dobrze świadczy o znajomości ludzkiego(boskiego ;) ) ciała przez twórcę stempla. Fenomenalne jest drapowanie szaty na pierwszym planie wyraźne i dobrze zarysowane w tle natomiast mimo złożoności ulotne i zanikające.Dla mnie bomba i małe dzieło sztuki.Fajnie mieć coś takiego :)
-
Urzekł mnie na swój sposób ten awersik
-
Fenomenalne jest drapowanie szaty
Takie tam epatowanie kunsztem.
Czyli jednak nie wszystkim by się spodobał ten boski wizerunek na monecie :)
-
Umieszczem w tym wątku, ze względu na szczególnie rozbudowaną "teatralną" wręcz (wg mnie) scenę rewersu
-
Salvete!
Praca nad "Gramatyką monet rzymskich okresu republiki i cesarstwa. Tom I: Kompendium tytulatur i datowania" dobiega końca - ostatnie dni wypełnia mi przede wszystkim dobór ilustracji. Przy tej okazji nowych zdjęć doczekało się przynajmniej kilka monet, które zasługują na zamieszczenie w tym dziale:
- Aurelian RIC 279
- Gordian III RIC 36
- Julia Domna RIC (Caracalla) 373a
- Postumus RIC 316
Oczywiście w książce ilustracji będzie znacznie więcej, ale często tylko samych awersów, więc jeszcze się w tym dziale z kolejnymi egzemplarzami będę pewnie przypominał...
Valete!
B.A.
-
Prace nad "Gramatyką monet rzymskich okresu republiki i cesarstwa.
Cieszę się Bartku, że jesteś z tematem już blisko finału. Na kiedy planujesz otwarcie szampana?
Przy okazji tego gramatycznego tematu, przedłożę Ci w Krakowie ciekawe zagadnienie do rozwiązania.
Istny kalambur prosto z rewersów.
-
Tomku,
owszem, finał już bliski, choć jeśli na szampana właściwym momentem ma być ukazanie się wydrukowanej książki, przyjedzie nam jeszcze kilka miesięcy poczekać. Jak długo? To już będzie zależało od możliwości pozyskania grantu wydawniczego, bo książka jest już po recenzji (niezawodnej Kasi Balbuzy)...
Do kalamburu chętnie się przymierzę, choć Twój ulubiony koniec III i IV w. obfitują w dziwne połączenia dobrego stylu z przedziwnymi skrótami i różnymi niedorzecznościami (choćby mieszanie nomina Konstantyna i Licyniusza), więc łatwo pewnie nie będzie ;).
Serdeczności!
B.
-
Do kalamburu chętnie się przymierzę, choć Twój ulubiony koniec III i IV w. obfitują w dziwne połączenia dobrego stylu z przedziwnymi skrótami i różnymi niedorzecznościami (choćby mieszanie nomina Konstantyna i Licyniusza), więc łatwo pewnie nie będzie Mrugnięcie.
Obiecuję kalambur ciekawy i stosunkowo bardzo skomplikowany, więc łatwo zapewne nie będzie.
Uchylając rąbka tajemnicy, dodam tylko, że "zabawa" będzie dotyczyła okresu diarchii Dioklecjana
i Maksymiana Harkuliusza.
Pozdrowionka,
Tomek
-
"rajcowaliśmy" się monetami.... a jak te włosy wyrzeźbione.....
-
Awers
-
Trzy różne ujęcia sceny walki z maiorin AE2,Konstansa i Konstanciusza II.
-
W tym wątku nie pisano od ponad 120 dni
-
Jest w zbiorach British Museum taki sesterc Nerona. Ilość drobnych detali widocznych na dużym powiększeniu, biorąc pod uwagę wielkość krążka oraz niemenniczy jednak stan monety - jest moim zdaniem imponująca. Nie natknąłem się z podobnym egzemplarzem tego typu monety obecnym teraz na rynku, który mógłby choćby zbliżyć się atrakcyjnością do tego egzemplarza. https://www.britishmuseum.org/collection/object/C_R-6442 (https://www.britishmuseum.org/collection/object/C_R-6442)
[ You are not allowed to view attachments ]
-
(...) przy czyszczeniu był spory retusz robiony na rewersie. Fachowy, ale jednak retusz. (...)
Ma Pan na myśli ingerencję mechaniczną jakimiś narzędziami metalowymi mającymi na celu dorobienie niewystępujących w oryginale detali? Ja takich swoim amatorskim okiem nie dostrzegam nawet w dużym powiększeniu (pod podanym linkiem jest możliwość baaardzo dużego powiększenia zdjęcia i dokładnej analizy), choć jeśli spojrzę np. na szyję konia w dużym powiększeniu, to rzeczywiście może ma Pan rację, ale wtedy trzeba też chyba założyć, że i patyna jest sztuczna w tym miejscu, a i na całej monecie, bo jest ona jednolita na całej powierzcni oprócz najbardziej wypukłych elementów, gdzie praktycznie patyny nie ma. No nie wiem co o tym myśleć, szczególnie, że powołuje się Pan tylko na swoje (...) wrażenie (...)
, ale z drugiej strony oparte na wieletnim doświadczeniu w oglądzie monet, więc godnym zaufania.
-
Nie wiem czy chodzi o konkretne sesterce Nerona ale podobnych,
różnych cesarzy, jest na aukcjach premium całkiem sporo.
-
(...) Nie natknąłem się z podobnym egzemplarzem tego typu monety obecnym teraz na rynku, który mógłby choćby zbliżyć się atrakcyjnością do tego egzemplarza. (...)
Nie wiem czy chodzi o konkretne sesterce Nerona ale podobnych, różnych cesarzy, jest na aukcjach premium całkiem sporo.
Zgodnie z tym co napisałem, chodziło mi konretnie o sesterca Nerona DECVRSIO. Jeśli zna Pan link(i) do takiej aukcji premium jednej lub wielu z tym typem sesterca Nerona, to poproszę, chętnie pooglądam i porównam, zapewne nie tylko ja.
-
Na szczęście zdjęcia na stronie BM są naprawdę ogromne: https://www.britishmuseum.org/collection/object/C_R-6442
Na sestercu z początku wątku faktycznie coś się nietypowego działo. On nie jest menniczy, ma płaszczyzny które wskazują na - może nie dość długi - ale jednak obieg (zaznaczyłem je czerwonymi strzałkami). Wyraz twarzy (wiem, coś nieuchwytnego) nie leży mi w ogólnym stylu - wystarczy, że zostało podkreślone dłutkiem oko (na innych egzemplarzach widać, że zarys źrenicy jest o dwie klasy delikatniejszy od zarysu oka, o ile w ogóle ta jest zaznaczona - tu kreski są równej grubości) albo zarys nosa czy ust. Poza tym ta moneta pęka. JP pozalepiał istniejące za jego czasów szpary (zaznaczyłem na zielono), ale powstały nowe (na niebiesko). Kim zatem jest JP? ;-) Nie wiem, ale się podpisał (na żółto! - choć może to właściciel nie grawer, jedno nie wyklucza drugiego itp ;-) ).
Jak powinien wyglądać bliski menniczego Nero na sestercu (z innego egzemplarza niedecursiowego: https://www.britishmuseum.org/collection/object/C_1867-0101-2024), proszę zwrócić uwagę na dół brody. Ani śladu wyślizganych paluchami płaszczyzn na najwyższych punktach monety:
-
Interesujący i pouczający wywód. Czy na rewersie też widzi Pan ślady dłutka albo jego użycia nie może Pan wykluczyć, czy raczej można przyjąć, że to jednak rytownik z epoki wykazał się kunsztem?
-
Interesujący i pouczjący wywód. Czy na rewersie też widzi Pan ślady dłutka albo jego użycia nie może Pan wykluczyć, czy raczej można przyjąć, że to jednak rytownik z epoki wykazał się kunsztem?
Na pewno moneta pierwotnie była wykonana dość szczegółowo. Pytanie, do jakiego stopnia szczegółowości mógł zejść taki celator; innymi słowy - czy miał do pomocy jakąś optykę i jeśli tak, to jakiej jakości? (była chyba kiedyś dawno jakaś tego typu dyskusja na forum i o ile się nie mylę to nie dało się dojść do jednoznacznych wniosków - z jednej strony początki optyki już były, z drugiej nie wiadomo jak powszechne i czy wystarczającej jakości żeby były pomocne w dłubaniu stempli). Ile może mieć oko jeźdźca? Pół milimetra? Patrząc na inne egzemplarze możemy sobie próbować wykluczyć elementy, które nigdzie indziej nie występują i które być może są efektem późniejszej ingerencji. Obstawiałbym (ale nie mam na to twardych dowodów), że oko jeźdźca było zaznaczone oryginalnie dużo bardziej subtelnie (mniej więcej taką kreską jak grzbiet drugiego konia); nie jestem przekonany także co do chrapy prawego konia. Coś, co przypomina hełm to efekt wytarcia monety - na innych egzemplarzach moim zdaniem jeźdźcy mają gołe głowy. Poza tym rewers, podobnie jak awers, jest mocno łatany (widoczne zaklejone rysy), więc być może coś przy okazji także było robione z samym rysunkiem.
Ot, takie gdybanie :-)
-
„Ten typ monety” mogło się odnosić do sesterców w ogólności, sesterców Nerona, albo tego konkretnego sesterca Nerona. Dlatego pytałem:)
Nie interesuję się monetami cesarstwa, nie jestem w stanie wskazać konkretnych aukcji ale innych imperialnych sesterców w tym stanie jest sporo.
-
Nie jestem do końca przekonany, że zaklejono pękniecia, mogły normalnie zarosnąć patyną, a po oczyszczeniu i spolerowaniu monety tak to może wglądać. W każdym razie ta moneta jest dowodem na perfekcję jaką osiągneli mincerze w tym okresie pryncypatu.