TPZN - Forum numizmatyczne
Ogólnie o numizmatyce => Dyskusje numizmatyczne => Wątek zaczęty przez: Lech Stępniewski w 08 Października 2016, 13:19:53
-
Zajmuję się właśnie tematem historycznym, którego akcja dzieje się w Polsce, ale we wszystkich zaborach i w paru innych krajach europejskich.
W związku z tym wciąż pojawiają się różne pieniądze - raz takie, raz owakie - których nikt nie przelicza, tak jakby była to oczywistość, ile koron to 100 rubli (albo odwrotnie).
Byłbym zatem wdzięczny za wszelkie materiały dotyczące kursów najważniejszych ówczesnych walut europejskich: rubli, koron, marek, franków, lirów, funtów etc. etc. w latach 1900-1910
A także dane o ich ówczesnej sile nabywczej oraz zarobkach. Ile co kosztowało i ile kto zarabiał w zaborze rosyjskim czy austriackim, we Francji, we Włoszech, w Wielkiej Brytanii.
Żeby było więcej zamieszania - w zaborze rosyjskim i austriackim ludność używa też w okolicach roku 1900 nazw pieniędzy formalnie już nie będących w obiegu: są więc jeszcze złotówki w Warszawie i floreny/guldeny/złote (reńskie) w Krakowie. Jak to liczyć?
-
Złotówka w zaborze rosyjskim to 15 kopiejek, gulden "ryński" - 2 korony. Zresztą po wprowadzeniu koron w 1892 r. pozostawiono w obiegu monety jednoguldenowe jako dwukoronówki, bodajże do 1912 roku. Z ciekawostek galicyjskich - dwudziestohalerzówkę (obrachunkowo 1/10 guldena) nazywano "szóstką". Reminiscencja po jeszcze starszej walucie, z przed reformy 1857 r., gdy 1/10 starego guldena była sześciokrajcarówka.
-
Groszy raczej z kopiejkami nie mieszano, parę razy natknąłem się na nie we wspomnieniach z tego okresu. Konserwatyzm przeliczeniowy bywa niesamowicie trwały, na złotówki liczono w Kongresówce, a nawet na wschód od niej aż do wojennej inflacji. W NRD, na wsi w Turyngii jeszcze w latach 80. XX w. (mówił mi o tym kolega, który tam wtedy bywał) chłopi liczyli mniejsze kwoty na grosze (grosz = 10 fenigów), których jako nominału nie bito w Niemczech od 1871 r.
Z. Żabiński w "Rozwoju systemów Pieniężnych w Europie..." (s. 128) następujące relacje dla pocz. XX w., podaję w zaokrągleniu - autor wyliczył do 4 miejsc po przecinku:
Funt szterling = 4,87 dolara USA, 9,46 rubla, 20,43 marki niemieckiej, 24,02 korony austriackiej, 25,22 franka francuskiego.
Były też dwuwalutowe złote monety tzw. łacińskiej unii monetarnej z ostatniego ćwierćwiecza XX w. po 4 guldeny - 10 franków i 8 guldenów-20 franków.
Niestety o relacjach cenowo - płacowych nic mi się nie przypomina - poza reakcją mojej Babci, która widząc u mnie austriacki banknot tysiąckoronowy powiedziała, że można było za to kupić przez "tamtą" wojną morgę dobrego gruntu.
-
Jeśli chodzi o Rosję carską, to pod linikem obszerny artykuł o płacach i cenach produktów w 1913 roku. Pewnie w naszym zaborze pod carem były mniej-więcej podobne.
Цены и жалования в Царской России в начале XX века http://amnesia.pavelbers.com/Straniza%20istorii%20Rossii%20%2039%20zarplata.htm (http://amnesia.pavelbers.com/Straniza%20istorii%20Rossii%20%2039%20zarplata.htm)
-
To ciekawy zbieg okoliczności, ale szukałem w tym tygodniu podobnego przelcznika.
Potrzebowałem przeliczyć monety pruskie na złotówki SAP do pisanego artykułu na blogu.
Dopisało mi szczęście ;D
i gdzies w czeluściach internetu (nie zanotowałem niestety gdzie i teraz nie moge tego znaleźć) ściągnałem plik w excelu, który przelicza praktycznie wszystke polskie i z polską związane monety królewskie/historyczne od okresu denarowego po II WŚ.
Jak mniemam może to byc ciekawy i pomocne narzędzie dla wiekszej liczby uczestników naszego forum.
Plik mozna znaleźć i ściagnąć z mojego bloga, ze strony LINKI.
Link do bloga znajduje się w stopce lub bezpośrednio http://monetysap.blogspot.com/p/linki_15.html (http://monetysap.blogspot.com/p/linki_15.html)
ps. to pierwsze moje udostepninie pliku do ściagnięcia na blogu, więc jesli cos nie zadziała to przepraszam i prosze o info.
-
dwudziestohalerzówkę (obrachunkowo 1/10 guldena) nazywano "szóstką".
Tak poza tematem rzeczona szóstka przeszła w międzywojniu we Lwowie na 1/10 złotówki, czyli 10 groszy.
-
Ceny wg Szwagrzyka wyd. II, 1990.
Austro-Węgry
1902 Kraków
słonina 1 kg 1 kor 45 hal
masło kg 2,32
mąka pszenna kg 0,30
mąka żytnia kg 0,40
chleb pszenny kg 0,28-0,30
razowy kg 0,22-0,24
wołowina kg 1,60
Wiadomości Num-Ach tom 24 kor.
1898-1914 Jasło
stancja uczniowska mc 7-12 kor.
Niemcy
1891 Inowrocław
wyżywienie minimalne rodziny 6 osób tyg. 10 mk
komorne za mieszkanie w suterenie tyg. 3 mk
1891 Poznań
komorne za izbę mc 8-14 mk
1894 Krotoszyn
koszula męska 15 gr sr.
Rosja
1895 Królestwo
Wszystko na funty
chleb pytlowy 4 kop
razowy 3-4 kop
baranina 12
cielęcina 11-15
wieprzowina 10-16
sadło 5-7
słonina 14-17
masło 35-45
-
kursy tych trzech ostatnich walut były niemal identyczne
Dwie ostatnie tzw. Łacińska Unia Monetarna obejmująca w latach 1865-1920 (praktycznie 1914) sporo innych państw, Austro-Węgry do niej nie należały.
-
Ceny wg Szwagrzyka wyd. II, 1990.
Rosja
1895 Królestwo
Wszystko na funty
chleb pytlowy 4 kop
razowy 3-4 kop
baranina 12
cielęcina 11-15
wieprzowina 10-16
sadło 5-7
słonina 14-17
masło 35-45
Ponieważ najbardziej interesują mnie ruble, zastanawiam się, jaki byłby najrozsądniejszy orientacyjny przelicznik rubla z roku 1900 na dzisiejsze złotówki. Oczywiście, ówczesny styl życia jest nieporównywalny z dzisiejszym, więc niechaj będzie to przelicznik w oparciu o sprawy elementarne: żywność, odzież, mieszkanie.
Proszę o wpisywanie propozycji z uzasadnieniem.
Zatem może poszukuje Pan trofy ?
Tu na ten temat ładnie pisze Pan Dariusz Marzęta http://blognumizmatyczny.pl/2016/03/14/trofa-miernik-wartosci-pieniadza/ (http://blognumizmatyczny.pl/2016/03/14/trofa-miernik-wartosci-pieniadza/)
-
Austro-Węgry do niej nie należały.
Ale kursu korony względem rubla Pan nie neguje?
Nie, ale też i nie mam dokładnych danych. W kwietniu 1917 na terenach Kongresówki zajętych przez Niemcy przeliczono przymusowo zobowiązania w rublach po kursie 1: 2,16; potem te marki już jako marki polskie zrównano z koroną austriacką i mieszkańcy Galicji bardzo narzekali, że są na tym stratni. Ale to już były czasy wojenno-powojenne i wszystko miało okazję dokładnie się pokiełbasić.
Wydaje mi się, że idealnym źródłem tego typu danych jest prasa z epoki, dla Austro-Węgier mamy pełne skany "Gazety Lwowskiej", "Czasu Krakowskiego", z ogólnokrajowych "Neue Freie Presse". Dla pozostałych zaborów pewnie też coś się znajdzie.
Poniżej przykładowa notka z "Gazety Lwowskiej", numer poświęcony głównie morderstwu Najjaśniejszej Pani Cesarzowej z 13 IX 1898.
-
Wymiana w 1892 przeprowadzona w stosunku 1:2 wprowadziła niemałe zamieszanie.
Najpospolitszymi monetami zdawkowymi były 10- i 20-halerzówki. 20-halerzówka nominalnie odpowiadała 10 centom, które w jeszcze starszej tradycji równe były 6 krajcarom z pierwszej połowy stulecia. Związane z tym nieporozumienia zabawnie opisał Stanisław Broniewski w książce "Igraszki z czasem czyli minione lata na cenzurowanym":
- Gosposiu, ile za tę kurę?
- Cztery szóstki
- A osiemdziesiąt halerzy nie będzie?
- Nie będzie!
- A czterdzieści centów wystarczy?
- Niech ta. Ale żeby pani wiedziała, że to tylko dla pani po starej znajomości.
-
Gazety są ciekawe, ale niestety o tych przelicznikach walutowych nie informują (w każdym razie ja nie trafiłem), bo najwidoczniej uważają to za coś oczywistego.
Przynajmniej Gazeta Lwowska jest indeksowana i można normalnie w niej szukać za pomocą choćby nieszczęsnego googla; niestety serwer http://jbc.bj.uj.edu.pl/ leży od kilku dni, jak ktoś łaskawie włączy psztryczek to można będzie popatrzeć czy czegoś sensownego nie zwróci.
Z tego co widzę dość dużo danych zachomikowali Szwedzi (np. http://www.riksbank.se/Upload/Dokument_riksbank/Kat_foa/2010/6.pdf nie ma tu niestety rubla; ale tu już jest - http://www.historicalstatistics.org/Currencyconverter.html (http://www.historicalstatistics.org/Currencyconverter.html), dla kursu rubel/korona w 1900 daje zupełnie sensowne 2,53, podejrzewam że kalkulacje oparte są na rozszerzonych danych z pierwszego artykułu).
Co do warszawskiego rubla z roku 1900 przeliczanego jako "trofa mieszkaniowa" obstawiał bym jakieś 50-100 zł, ciężko to bardziej zawęzić ze względu na diametralne różnice w kosztach różnych podstawowych czynności życiowych.
-
jak ktoś łaskawie włączy psztryczek
Włączył. Wydaje mi się, że to, co potrzeba jest w dziale "Cennik lwowskiej izby handlowej i przemysłowej", ceny są za konkretne monety srebrne i złote tudzież konkretne banknoty, co bardziej interesowało ówczesnych niż hipotetyczna wartość waluty przeliczona na jednostkę. Poniżej kursy z 29 stycznia 1891 i 6 maja 1908.