TPZN - Forum numizmatyczne

Pieniądz w Polsce => Polska Królewska => 1669 - 1795 => Wątek zaczęty przez: eleniasz w 17 Kwietnia 2017, 18:50:11

Tytuł: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: eleniasz w 17 Kwietnia 2017, 18:50:11
Zwracam się z apelem do wszystkich miłosników numizmatyki o pomoc w namierzeniu zaginionej/ukradzionej monety.
Całą sprawe opisałem dokładniej na blogu i można w wolnej chwili przeczytać wpis w tym miejscu http://monetysap.blogspot.com/2017/04/dwuzotowka-rocznik-1777-czyli.html (http://monetysap.blogspot.com/2017/04/dwuzotowka-rocznik-1777-czyli.html)

Będę wdzieczny za wszelkie sygnały jeśli gdzieś "moja" dwuzłotówka się ujawni.
Przygotowałem specjalny apel, który pozowlę sobie tutaj zamieścić.
Z góry dziekuję za wszelka pomoc.

Tytuł: Odp: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: Divusric w 17 Kwietnia 2017, 19:01:56
Znam te uczucie.W ciągu ostatniego miesiąca zginęły mi 2 przesyłki.Normalnie załamka....Ręce opadają... :(
Tytuł: Odp: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: eleniasz w 17 Kwietnia 2017, 20:07:39
Znam te uczucie.W ciągu ostatniego miesiąca zginęły mi 2 przesyłki.Normalnie załamka....Ręce opadają... :(

Własnie dlatego chcę sprawdzić, czy odpowiednie nagłosnienie sprawy może jakoś pomóc nam sie przed tym obronić...
Tytuł: Odp: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: cancan w 17 Kwietnia 2017, 21:24:28
Az sie prosi, by w przyszlosci odpuscic udzial poczty i samemu pojechac po odbior.

Jako ciekawostke podam, ze jeden gosc dostal u mnie w zeszlym tygodniu list opozniony o 27 lat. I tez nie bylo winnych.
Tytuł: Odp: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: petroniusz15 w 18 Kwietnia 2017, 18:58:59
przez tzw "pocztę polską" nie wysyłam żadnych wartościowych przesyłek, miałem otrzymać na swoją 60-tkę prezent oz znajomego i.... wszelki ślad po paczce zaginął ; wysyłam dhl-em - pewny przewoźnik , w miarę ha ha
Tytuł: Odp: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: KDSK w 06 Maja 2017, 20:56:30
Witam!Miałem podobną, a wręcz identyczną przygodę ze swoją monetą. List otrzymałem po półtora miesiąca od wysyłki, w rozdartej i sklejonej kopercie, przy rozdartej i niesklejonej nawet zawartości koperty, tzn. opakowania monety. Mój list wrzucono do innej skrzynki 30 km od miejsca doręczenia. Wnioski nasuwają się same. Proponuję niezwłocznie zgłosić sprawę na Policję i poinformować o tym listonosza i Naczelnika Urzędu. Pozdrawiam, proszę nie tracić nadziei. 
Tytuł: Odp: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: sikor22 w 07 Maja 2017, 09:06:21
Ja w zeszłym roku miałem taką samą sytuację. Monety w kopercie ,kilka rzadkich dwozlotowek. Nadawca złożył reklamację. Oddali 250 złotych po pół roku. A listonosz niewinny?:) 
Tytuł: Odp: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: eleniasz w 07 Maja 2017, 10:28:15
Jak widać moja sytuacja nie jest odosobniona, kradną na potęgę  :o
Podstawowa nauka jest taka, że zagrożenie utraty monet jest realne i dla profilaktyki należy postarać się omijać listy polecone.
U mnie nadawca złożył oficjalną reklamacje i Poczta już po miesiącu uznała swoja winę oraz przyznała maksymalne odszkodowanie 145 złotych (50 x 2,80) + 6,80 za zwrot kosztów niedostarczonej wysyłki.
 
Oczywiście tak jak zapowiadałem złożyłem również zawiadomienie na Policję, bo zależy mi na odzyskaniu monety i ustaleniu kto ukradł. Na początku policjanci trochę kręcili nosami i zastanawiali się czy w ogóle przyjąć takie zgłoszenie... ale jeden z oficerów dyżurnych jak się okazało z miłej pogawędki jest pasjonatem historii (interesuje się poszukiwaniem z wykrywaczem i zbiera "stare guziki") i od razu atmosfera się poprawiła i padła krótka komenda - "przyjąć od obywatela"  ;D
Czy to coś da trudno stwierdzić, wiem że zabezpieczono monitoring i był plan żeby przesłuchać kilku pocztowców.
Zobaczymy jak będzie...
Tytuł: Odp: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: pasjonatort w 07 Maja 2017, 12:31:21
Ze swojej strony polecam prosić sprzedawców o wysłanie listem wartościowym. Z moich doświadczeń zauważyłem, że Poczta Polska z takimi przesyłkami obchodzi się w sposób wyjątkowo "delikatny", tzn. są one dokładnie monitorowane. Nawet jak dojdzie do niewielkiego naderwania, czy przy wysłaniu pracownik źle wpisał wagę i potem w oddziale naszej poczty zauważą inną wagę to wszystko odbywa się za protokołem. Nie chcę mówić, że to 100% sposób, ale na pewno duża pewność. List zostaje oklejony dodatkowymi znaczkami i nie ma możliwości żeby ktoś je naruszył. I taka przesyłka naprawdę dociera szybciej. Sam koszt jest znikomy, bo to raptem 1 zł więcej od listu poleconego. Oczywiście przy ubezpieczeniu na kwotę 50 zł, bo za każde kolejne 50 płaciły dodatkową złotówkę. Jednak wystarczy wybrać najniższe ubezpieczenie i naprawdę Poczta zaczyna obchodzić się jak z jajkiem.  ;) Sam wysyłając do kogoś list stosuję taką formę przesyłki. Nigdy nie słyszałem żeby nie doszła czy została pozbawiona zawartości.

Życzę Koledze żeby moneta się odnalazła i trafiła do Ciebie.
Tytuł: Odp: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: dukatkg w 07 Maja 2017, 18:19:18
Mylisz się.
Aktualnie poczta jest strasznie łapczywa i za nalżejszy ekonomiczny LW50 żąda 15,90 zł.
Zdecydowanie lepiej wysyłać kurierami, przez pośredników. 12-15 zł z ubezpieczeniem na tysiące złotych. I swoją drogą nie słyszałem, żeby komuś zaginęła taka przesyłka. Co innego opóźnienia i traktowanie paczek :-X
Tytuł: Odp: Poszukiwania zaginionej dwuzłotówki z 1777 r
Wiadomość wysłana przez: Tuk Tukat w 07 Maja 2017, 18:29:14
Współczuję i radzę by popytał Pan sąsiadów czy przypadkiem nie otrzymali przesyłki zaadresowanej do Pana . Nie raz mi się zdarzało ,że znalazłem cudze listy w mojej skrzynce . Wtedy takie ,,kukułcze jajo " odnosiłem na pocztę .
Pozdrawiam Janek