TPZN - Forum numizmatyczne
Pieniądz w Polsce => Polska Królewska => 1587 - 1668 => Wątek zaczęty przez: Marienburg w 16 Sierpnia 2018, 13:32:02
-
Coś mi się zdaje, że lustro tej monety zostało w jakiś sposób "odświeżone"... powierzchnia tła za bardzo się łuszczy, a to przecież nie jest moneta bilonowa. :-\
Będę wdzięczny za wasze opinie na ten temat.
https://onebid.pl/pl/auction/369/id/241421/zygmunt-iii-waza-szostak-malbork-1596
-
Mnie osobiście bardziej zastanawia różowość liter i wyższych partii relief. Może fals z epoki?
-
Mi pasuje - znaczy sie e oryginal, ten sam typ co tutaj: https://wcn.pl/archive/58_0294 (https://wcn.pl/archive/58_0294)
Tomek
-
Za dobry na falsa, poniżej porównanie z WCN z tej samej sztancy. Ale rzeczywiście jakby jakiś... posrebrzony, napylony?
-
Ten szóstak jest jest oryginalny, ogólnie siedzi w epoce,widać na nim ślady walcowania. Jest on za pomocą elektrolizy czymś powleczony. Kiedyś na giełdzie miałem podobny przypadek. Handlarz miał monety prosto ze skarbu, brudne, nieczyszczone, za miesiąc jego monety były białe, po prostu te monety powlekł jakimś metalem za pomocą elektrolizy. Tu wygląda podobnie.
-
Blacha przed wywalcowaniem monet była powleczona 'czystym' srebrem, lub wytrawiona tak, aby to srebro znalazło się na powierzchni.
Cała moneta też jest ze srebra niezłej próby, ale rdzeń jest na pewno niższej niż przewiduje to ordynacja. Moneta została wykąpana: szare srebro ze środka nabrało miedzianej barwy, a to z wierzchu (schowane w tle) zrobiło się idealnie białe.
-
Za dobry na falsa, poniżej porównanie z WCN z tej samej sztancy. Ale rzeczywiście jakby jakiś... posrebrzony, napylony?
A moze swiatlo ma wplyw na ten widok?
-
Za dobry na falsa, poniżej porównanie z WCN z tej samej sztancy. Ale rzeczywiście jakby jakiś... posrebrzony, napylony?
A moze swiatlo ma wplyw na ten widok?
Możesz mieć rację..., ale oni raczej robią dobre zdjęcia.
-
Blacha przed wywalcowaniem monet była powleczona 'czystym' srebrem, lub wytrawiona tak, aby to srebro znalazło się na powierzchni.
Cała moneta też jest ze srebra niezłej próby, ale rdzeń jest na pewno niższej niż przewiduje to ordynacja. Moneta została wykąpana: szare srebro ze środka nabrało miedzianej barwy, a to z wierzchu (schowane w tle) zrobiło się idealnie białe.
To jest wszystko jasne... ta "wierzchnia" warstwa srebra powinna być jedna trochę grubsza i nie powinna tak łatwo się łuszczy, musiały na nią działać jakieś agresywne chemikalia. Myślę, że moneta mogła być wykąpana w jakimś słabym kwasie... pod wpływem tej substancji na powierzchni szóstaka wytrącił się jakiś siarczek i stąd ten ciemny kolor.