TPZN - Forum numizmatyczne
Ogólnie o wszystkim i o niczym => Dyskusja ogólna => Humor => Wątek zaczęty przez: Divusric w 13 Października 2018, 15:37:00
-
Dzisiejsze grzybobranie.Grzybków niewiele.Ale w środku lasu taki kwiatek ;D
Prześladują mnie runy .Wypatruje takowe na monetach, idę do lasu i co widzę....Niedługo otworzę lodówkę i też je zobaczę ;D ;D ;D
-
Sporo czasu zeszło nad stworzeniem tego arcydzieła ? ;D
-
Ja tego nie stworzyłem ,więc nie wiem.Obok tego lasu jest jezioro jakieś obozy i leśne szkoły pewnie bywają w okolicy.Lekko zbaraniałem jak zobaczyłem to coś z żoną ;D
-
Turbosłowianie?
-
To runy a słowianie (nie wiem jak ci uturbieni) raczej kojarzą się z głagolicą.
Tak więc albo ktoś przyzywał demona (apage spirytus) albo faktycznie jakaś gierka obozowa :D
-
Nie mam pojęcia co to ma oznaczać.Jakies dwa pniaki wbite w ziemię pomalowane i pokryte runami.Oprócz tego jakaś wstążka przyczepiona.Tak sobie myślałem ,że po wpisach o runach może ktoś pomyśleć,że to moje dzieło i chęć zaistnienia.Otóż nie...To jakiś nieprawdopodobny zbieg okoliczności .Nawet nie wiem czy te znaki mają jakiś sens. :)
-
To runy a słowianie (nie wiem jak ci uturbieni) raczej kojarzą się z głagolicą.
To byłoby zbyt racjonalne. Turbosłowianie Wielkolechici posługują się runami ;-) ;-)
https://www.odkrywamyzakryte.com/slowianskie-runy/
https://bialczynski.pl/slowianie-tradycje-kultura-dzieje/runy-slowianskie-pismo/winicjusz-kossakowski-polskie-runy-przemowily-wydanie-internetowe-poprawione-czesc-1/
Obstawiam, że jest próba rekonstrukcji listu władcy Lechitów Leszka XII do sił pozaziemskich z podziękowaniami za pomoc w budowie słynnej piramidy w Kruszwicy. Niestety zabytku tego nie możemy oglądać obecnie na miejscu powstania, gdyż w X wieku sługusi Watykanu uciskając i wyzyskując słowiańskiego chłopa przenieśli go do Gizy.
-
Że niby to coś w tym stylu?
https://bialczynski.pl/2016/05/17/winicjusz-kossakowski-zlota-moneta-bita-w-wolinie/
-
Że niby to coś w tym stylu?
https://bialczynski.pl/2016/05/17/winicjusz-kossakowski-zlota-moneta-bita-w-wolinie/
A jakże, nie inaczej. Zresztą cały opis monety jest właściwie zbędny, bo już sam wizerunek na awersie to przecież na pierwszy rzut oka tak charakterystyczny profil Ólego Lieciwoża Dużego*.
* Brak odnośników do stron opisujących panowanie tego władcy w wyszukiwarce google (poza w/w artykułem o monecie) jest kolejnym namacalnym dowodem, do jakiego stopnia wszystkie światowe organizacje chodzą na pasku Watykanu, blokując wszystkie treści odnoszące się do przebogatej faktografii Wielkiej Lechii.
-
Czyli "Pan dr Degler najwyraźniej łże, a co gorsze, łże nieudolnie".
Nawet nie wiedziałem ,że po lasach jakieś turosłowiaństwo się pleni...w przeciwieństwie do grzybów.
-
po lasach turosłowiaństwo się pleni
Dla przeciwwagi oczywiście nie należy wykluczyć, że mogli to być zwykli harcerze zdobywający sprawność wikinga, ale to jakieś bardzo dziwne jest. Obstawiam 70% na Turbosłowian, 30% na harcerzy.
-
A może być drużyna harcerzy prowadzona przez nawiedzonego hipernacjonalistycznego drużynowego turbosłowianiana?
-
Czyli "Pan dr Degler najwyraźniej łże, a co gorsze, łże nieudolnie".
Nawet nie wiedziałem ,że po lasach jakieś turosłowiaństwo się pleni...w przeciwieństwie do grzybów.
Osobiscie preferuje grzyby, jednak.
-
Ja się pytam. Co komu zawiniła brzoza?
-
Nie ma niewinnych brzoz.
-
No tak brzozy to samo zło...
-
Mnie to wyglada na mlodych milosnikow Tolkiena
-
No tak brzozy to samo zło...
Co Ty, przecież na tym klipie brzoza ratuje życie.