Trojak z aukcji:
Dla porównania trojak 1606 z literką K(z 1607 nie znalazłem).
Gdybym zobaczył awers - portretowi bym nic nie zarzucił, faktycznie na rewersie litery koślawe. Przyjmując tezę Wrocka, to czy rytownik był zdolnym analfabetą? Twarz mu wyszła w porządku, korona generalnie też, a litery na rewersie pożal się Boże...
A może było dwóch rytowników? - jeden od awersu i drugi od rewersu?
Jak dla mnie wykonanie awersu i rewersu dzieli pod względem staranności przynajmniej dwie klasy.