TPZN - Forum numizmatyczne
Ogólnie o wszystkim i o niczym => Dyskusja ogólna => Tematy światopoglądowe => Wątek zaczęty przez: anonimus@ w 12 Marzec 2020, 13:29:13
-
Tu znajdował się wpis autora, którego imienia nie wolno wymawiać (zgodnie z jego żądaniem) na temat:
https://www.nature.com/news/engineered-bat-virus-stirs-debate-over-risky-research-1.18787
-
Chciałbym napisać coś mądrego, ale nie mam nic.
-
To raczej na teorię spiskową nie wygląda.
-
Póki co to realnie wygląda wyczyszczanie półek w marketach.Historia z papierem toaletowym jakby zatoczyła koło:P
-
jesli moge dodam tylko, ze tego typu badania, w ogolnym rozumieniu slowa: typ, prowadzone sa na codzien nad roznymi aspektami biologii. wykorzystanie zwierzat, ich chorob i badania ich ukladu odpornosciowego sa niejako codziennoscia, ktora do tej pory owocowala postepem.
czy w tym konkretnym wypadku zbitka koronawirus, nietoperz ect jest przypadkowa czy nie to sie pewnie nie dowiemy.
i jak zwykle przez calkowity przypadek w samym srodku tego balaganu putin odlozyl swoja emeryture ;)
-
Oczywiście żadnej choroby nie należy lekceważyć, ale
- na świecie mieszka 7,5 miliarda ludzi
- do tej pory od grudnia/stycznia zachorowało 128 tysięcy, zmarło 4718, wyzdrowiało 68300 https://gisanddata.maps.arcgis.com/apps/opsdashboard/index.html?fbclid=IwAR0oKIKJlc-zeNZGFBVEN0-O-58daoCDaKicXwC10cjFWgCZqTPgavseTfI#/bda7594740fd40299423467b48e9ecf6
- w Polsce mieszka 38 milionów ludzi, zachorowało 49, 1 osoba zmarła
- w sezonie grypowym 2018/19 odnotowano 2 665 494 przypadki zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę, a hospitalizacji wymagało aż 9 628 chorych, 48 osób zmarło. To tyle tytułem statystyki. Nie dajmy się zwariować.
Osobiście mam nadzieję, że kupujący środki higieny je wykorzystają i na ulicach będzie bardziej pachnąco, a mniej śmierdząco.
Zawsze w czwartek rano robimy tygodniowe zakupy i po takich artykułach: " Szaleństwo w zielonogórskich sklepach. Ludzie wykupują makaron, ryż i mleko " https://zielonagora.wyborcza.pl/zielonagora/51,35182,25758696.html?i=0 byliśmy pełni obaw. Uprzejmie melduję, że półki pełne :)
-
Zawsze w czwartek rano robimy tygodniowe zakupy i po takich artykułach: " Szaleństwo w zielonogórskich sklepach. Ludzie wykupują makaron, ryż i mleko " https://zielonagora.wyborcza.pl/zielonagora/51,35182,25758696.html?i=0 byliśmy pełni obaw. Uprzejmie melduję, że półki pełne :)
Jestem z kujawsko pomorskiego gdzie póki co nie ma jeszcze żadnego oficjalnego przypadku.Z tymi pustymi półkami jest tak jak piszą.Byłem w 3 marketach na zwykłych zakupach.Powykupywane makaron,kaszki,płatki i papier toaletowy który chyba niedługo stanie sie towarem luksusowym.Panie w sklepach nie ogarniają z wykładaniem towaru.Kolejki do kas po 50-70 osób.To nie teoria tylko faktyczny stan jaki zastałem.Co innego że ludzie sami się nakręcają.
-
Być może Zielonogórzanom już przeszło :)
10 rano osiedlowy market Intermarche, półki pełne, kolejka do kasy 4 osoby.
-
"Większość ludzi zakazi się koronawirusem". Niepokojące słowa Angeli Merkel
Nie wiem skad ma ta wiedzę ale mówi o 70% populacji.
80 % ma przejść infekcję bezobjawowo.
Czyli 20% zachoruje z tych 70%.
Przy śmiertelności 3% w przypadku Polski wychodzi to jakieś 160 tys.zgonów.
Nie wiem czy dobrze policzyłem i jaki okres miałoby to objąć.
-
"Większość ludzi zakazi się koronawirusem". Niepokojące słowa Angeli Merkel
Nie wiem skad ma ta wiedzę ale mówi o 70% populacji.
80 % ma przejść infekcję bezobjawowo.
Czyli 20% zachoruje z tych 70%.
Przy śmiertelności 3% w przypadku Polski wychodzi to jakieś 160 tys.zgonów.
Nie wiem czy dobrze policzyłem i jaki okres miałoby to objąć.
Dobrze policzone.
Sama Merkel tego nie wymyslila - sluszalem takie wypowiedzi naukowcow u USA
Niestety wirus ten bardzo latwo sie przenosi - ale czy na tyle aby 70%+ ludzi zachorowalo to inna para kamaszy
Tomek
-
70% będzie zainfekowanych.A z nich tylko 20 % zachoruje .W przypadku Polski to jakieś 5 mln.Tak jakoś mi wychodzi...
-
Ja wiem, ze politycy na wszystkim znają się najlepiej, a obecnie na medycynie szczególnie.
Fakty z Chin są takie, że na około 1 miliarda 385 milionów mieszkańców tego kraju zaraziło się 81 tysięcy, a zmarło 3180
Jestem osobiście pełen podziwu dla Chińczyków za to jak radzą sobie w tej sytuacji.
W Zielonej Górze:" Koronawirus. Szpital w Zielonej Górze sam szyje maseczki. "Załatwiłam belę materiału i gumki" https://zielonagora.wyborcza.pl/zielonagora/7,35182,25786942,koronawirus-szpital-w-zielonej-gorze-sam-szyje-maseczki-zalatwilam.html Ten artykuł, to ilustracja stanu naszej służby zdrowia.
-
Ja wiem, ze politycy na wszystkim znają się najlepiej, a obecnie na medycynie szczególnie.
Fakty z Chin są takie, że na około 1 miliarda 385 milionów mieszkańców tego kraju zaraziło się 81 tysięcy to jest około 6%, a zmarło 3180
Jestem osobiście pełen podziwu dla Chińczyków za to jak radzą sobie w tej sytuacji.
W Zielonej Górze:" Koronawirus. Szpital w Zielonej Górze sam szyje maseczki. "Załatwiłam belę materiału i gumki" https://zielonagora.wyborcza.pl/zielonagora/7,35182,25786942,koronawirus-szpital-w-zielonej-gorze-sam-szyje-maseczki-zalatwilam.html Ten artykuł, to ilustracja stanu naszej służby zdrowia.
6%? Dobrze Pan policzył? Bo ja starałem się bardziej.
-
Żle i dlatego usunąłem. Nie jestem biegły w matematyce, ale te 81 tyś zakażonych, to jakiś ułamek procenta
-
Teraz już wiem nie pojadę do Egiptu .Granice zamknięte.Nie wiem co z zaliczką.Miała to być wielka wyprawa po krainie faraonów .A tu taki klops.Mogło być gorzej mogłem wpłacić całość...Co ciekawe w Afryce jest niska zachorowalność.Wysokie temperatury, niesprzyjające zakażeniom czy brak kontroli nad tym co się dzieje?
-
Fakty z Chin są takie, że na około 1 miliarda 385 milionów mieszkańców tego kraju zaraziło się 81 tysięcy, a zmarło 3180
Jestem osobiście pełen podziwu dla Chińczyków za to jak radzą sobie w tej sytuacji.
Nikt niezależny tego nie kontroluje w żaden sposób.
A kto miałby to robić? Idąc tym tropem, to wątpić można również w informacje europejskich rządów. Mając do wyboru ględzenie polityków i dane WHO wybieram WHO.
-
Jestem osobiście pełen podziwu dla Chińczyków za to jak radzą sobie w tej sytuacji.
Ja jestem innego zdania. Lekarza ktory wiedzial ze pojawil sie nowy wirus, szykanowali, ciagali komisariatach, grozili wiezieniem, itd . A jako ze partia ma "monopol" na wiadomosci (tv, internet, ...) to nikt o tym nie mowil i wirus sie spokojnie rozprzestrzenial przez dobry ruski miesiac.
To ze pozniej ograniczyli wszystko i pokazli ze maja absolutna wladze nad ludzmi - jakos mi to nie imponuje.
Tomek
-
Dla rozluźnienia atmosfery...
Jak oceniacie Panie i Panowie wskaźnik przyrostu liczby urodzeń na przełomie 2020/2021?
Po tych wszystkich domowych kwarantannach, "koronoferiach" itp?
-
Jestem osobiście pełen podziwu dla Chińczyków za to jak radzą sobie w tej sytuacji.
Ja jestem innego zdania. Lekarza ktory wiedzial ze pojawil sie nowy wirus, szykanowali, ciagali komisariatach, grozili wiezieniem, itd . A jako ze partia ma "monopol" na wiadomosci (tv, internet, ...) to nikt o tym nie mowil i wirus sie spokojnie rozprzestrzenial przez dobry ruski miesiac.
To ze pozniej ograniczyli wszystko i pokazli ze maja absolutna wladze nad ludzmi - jakos mi to nie imponuje.
Tomek
Przecież ja nie zachwycam się chińskim systemem politycznym :D
Stwierdzam tylko, że jak na skalę radzą sobie bardzo dobrze. W Europie mimo doświadczeń chińskich też popełniono na początku grzech lekceważenia problemu. https://oko.press/epidemia-koronawirusa-w-chinach-wydaje-sie-zamierac-we-wtorek-tylko-26-nowych-przypadkow/.
Nie chwalę ich za początkowy falstart, a za zaangażowanie sił i środków, za niespotykaną szybkość w budowie szpitali, za wyniki testów po 2 godzinach, za tomografię płuc u 200 osób na dobę, za ilość testów- tylko w 1 prowincji 320 tysięcy https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-na-swiecie,ile-testow-na-koronawirusa-wykonuje-sie-w-roznych-krajach-,artykul,20645172.html
To mi imponuje. Dla kontrastu szycie maseczek w zielonogórskim szpitalu, rozwalone wojskowe służby epidemiologiczne https://wyborcza.pl/7,75398,25736527,koronawirus.html i można by tak wymieniać
-
W Zielonej Górze:" Koronawirus. Szpital w Zielonej Górze sam szyje maseczki. "Załatwiłam belę materiału i gumki" https://zielonagora.wyborcza.pl/zielonagora/7,35182,25786942,koronawirus-szpital-w-zielonej-gorze-sam-szyje-maseczki-zalatwilam.html Ten artykuł, to ilustracja stanu naszej służby zdrowia.
Rany Julek wracamy do dziewczyn na traktorach. Ciekawe jakie normy spełniają te maseczki i jak chronią...
kiedyś czytywałem Grzesiuka, który w "Na marginesie życia" opisywał jednego gruźlika, który oferował drugiemu gruźlikowi siatkę na włosy jako maseczkę...
-
Jeśli chodzi o Wyborczą to radzę uważać na treści. Dawno temu przestała to być gazeta opiniotwórcza i rzetelna.
-
Jeśli chodzi o Wyborczą to radzę uważać na treści. Dawno temu przestała to być gazeta opiniotwórcza i rzetelna.
Ja mieszkam w Zielonej Górze. Podałem link Wyborczej, bo te inne opiniotwórcze i rzetelne o tym nie napiszą. Podobnie TVP raczej też nie pokaże filmiku na ten temat.
-
Poinformowałem o tym, że w szpitalu w Zielonej Górze szyją maseczki ilustrując tę wiadomość zdjęciami i tekstem z regionalnej mutacji Wyborczej
Kol. Cieśla w odpowiedzi napisał, że"Jeśli chodzi o Wyborczą to radzę uważać na treści" co odebrałem jako podważenie wiarygodności tej informacji.
W odpowiedzi kol.Cieśli napisałem, że mieszkam w Zielonej Górze, wiem co się tu dzieje i, ze jest to wiadomość prawdziwa. Tyle.
W szyciu maseczek nie ma nic złego, ale Pana nie dziwi, że szpital uruchamia krawiecką linię produkcyjną maseczek zamiast skupić się na leczeniu ludzi? Dla mnie to informacja, że Agencja Rezerw Materiałowych nie ma żadnych rezerw, tym bardziej Obrona Cywilna: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,25779078,nie-jestesmy-gotowi-na-najgorsze-obrona-cywilna-w-gruzach.html
Podziwiam Chińczyków na podstawie informacji WHO i takich artykułów: https://www.nytimes.com/2020/03/04/health/coronavirus-china-aylward.html
-
Jak oceniacie Panie i Panowie wskaźnik przyrostu liczby urodzeń na przełomie 2020/2021?
Na takich spekulacjach opiera się właśnie najmodniejsza teoria spiskowa.
Teorie spiskowe mam w...
Ciekaw jestem tylko, czy podobnie jak po amerykańsko-kanadyjskich blackoutach w 1965 i 2003, po dziewięciu miesiącach będzie szturm na porodówki. I czy ktoś o tym pomyśli dziś, kiedy młodziaki mają dodatkowe ferie, czy będzie się dziwić w styczniu, że nie ma wystarczającej liczby miejsc dla rodzących.
-
szyją maseczki
Taka determinacja może tylko dodawać otuchy. Bo w laboratoriach na całym świecie ten sam duch ludzkiej pomysłowości i wynalazczości szuka rozwiązania problemu zarazy. Ciekawe czy antyszczepionkowcy będą wierni swoim przekonaniom.
-
"Uważa Pan, że lepiej byłoby gdyby przerzucały papiery czy też delegowałby Pan je od razu do robienia kroplówek albo innych zabiegów?"
Nic takiego nie napisałem i proszę w ten sposób nie prowadzić rozmowy. Moja opinię na ten temat wyraziłem w poprzedniej wypowiedzi. Jak rozumiem szycie maseczek w szpitalu Pana nie dziwi. Jak za chwilę zaczną produkować stroje ochronne z foliowych worków na śmieci i taśmy klejącej, to tez Pana nie zdziwi.
"Ja rozumiem, że obecna władza może komuś się nie podobać "
Tak, obecna władza mi się nie podoba, ale nie uważam, że gdyby rządzili poprzednicy to było by lepiej. Rozkład Obrony Cywilnej na swoim sumieniu ma nie tylko ten, ale wiele poprzednich rządów też.
"Wierzy Pan WHO, czy nie".
W swojej naiwności jestem przekonany, że służby sanitarne przekazują WHO rzetelne dane. Natomiast politycy często opowiadają głupoty.
-
"Jak one miały się w lepszy sposób skupić na leczeniu ludzi?"
Znowu Pan przekręca moje słowa. Nieładnie. Zadaniem szpitala jest leczenie ludzi, a nie kombinowanie skąd wziąć sprzęt ochronny. To jest zadanie państwa. Nie słyszał Pan, że jesteśmy przygotowani, że agencja rezerw materiałowych dysponuje odpowiednimi zapasami?
Kalendarium;
- od początku stycznia Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze w miarę możliwości przygotowywał się do epidemii. W miarę możliwości, bo pewnie Pan słyszał o zadłużeniu szpitali.
4.03 pierwszy zarażony w szpitalu. Dramatyczny apel do wojewody o pomoc w zdobyciu ubrań ochronnych. Wyjazd wojewody do Warszawy
5.03 szpital otrzymuje 400 maseczek i 40 kombinezonów. Ta ilość przy oszczędnym wykorzystaniu starczy na 2 dni do obsługi chorego i osób z podejrzeniem czekających na wyniki badań
7.03 szpital otrzymuje 1000 maseczek i 300 niekompletnych kombinezonów ochronnych/ bez rękawic, ochraniaczy na buty i bez okularów/
13.04 z powodu braku dostaw szpital rozpoczyna szycie maseczek.
To jest stan przygotowania państwa do epidemii. Fajnie, ze szyją maseczki, bo trzeba się jakoś ratować w sytuacji kiedy państwo zawodzi.
Jak zwykle to gadanie, że jesteśmy silni, zwarci, przygotowani okazało się kłamstwem. Tyle z mojej strony
-
Pozostawiając terorie spiskowe:
https://wiadomosci.onet.pl/opinie/koronawirus-w-polsce-zagrozenie-epidemiczne-komentarz-lukasza-warzechy/5dz2fwn
lub
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1946396,1,premier-boris-johnson-pandemii-sie-nie-boi-a-powinien.read
i kto ma wg Was rację, Szanowni Koledzy?
-
https://wiadomosci.onet.pl/opinie/koronawirus-w-polsce-zagrozenie-epidemiczne-komentarz-lukasza-warzechy/5dz2fwn
Ciekawy ten artykuł Warzechy, rozsądnie napisał. Ale kto ma rację, trudno powiedzieć, nie ma w tym zakresie wiedzy.
Jeśli sytuacja będzie się przeciągać, to powirusowy stan gospodarki może być zatrważający. Dotychczasowa światowa hossa, po kryzysie 2008/2009, opierała się na drukowaniu pieniędzy i było oczekiwanie, że taka sztuczna sytuacja nie może trwać cały czas. Tym oczekiwanym "czarnym łabędziem" okazał się strach przed wirusem i nie wiem, jakie rządy mają pomysły na odbudowanie zaufania, gdy sytuacja wróci do normalności i zacznie się liczenie strat. Wiele chyba zależeć będzie od kondycji gospodarczych fundamentów, czyli małych i średnich przedsiębiorstw. A o tym chyba, tak jak w ww. artykule nikt na razie nie myśli. Sytuacja jest wysoce niepewna.
-
03.04 Rzecznik Ministerstwa Zdrowia uspokajał też, że szpitale będą przygotowane, jeśli pojawią się chorzy na koronawirusa. Dementował informacje, że brakuje środków ochrony osobistej dla lekarzy. Ministerstwo poinformowało wszystkie szpitale, które mają oddziały zakaźne, że mogą się doposażyć w Agencji Rezerw Materiałowych. cyt. za: https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,25754329,koronawirus-w-polsce-nadal-nie-ma-minsterstwo-zdrowia-apeluje.html
Można również cytować premiera Mazowieckiego, ale chciał Pan jeden cytat. Na tym kończę udział w dyskusji. Pozdrawiam
-
...cytować premiera Mazowieckiego, ale chciał Pan jeden cytat...
Morawieckiego?
-
"Wygląda na to, że nie zrobili tam zapasów, bo takie maseczki były zawsze łatwe do kupienia i tanie, a tu nagle obywatele wykupili i teraz jest problem. Mam wrażenie, że za to jednak rząd już nie odpowiada, podobnie jak nie odpowiada za brak ryżu w mojej Biedronce."
Miałem się już nie odzywać, ale ostatni raz, bo muszę skomentować Pańską manipulację. Czytelnicy tego wątku właśnie się dowiedzieli, że środków ochrony po 10 dniach od pojawienia się pierwszego chorego, przy 100 chorych obecnie brakuje z winy szpitali, a rząd za to nie odpowiada.
W jednym z wcześniejszych postów napisałem, że szpital zielonogórski zaczął przygotowywać się do epidemii w styczniu " w miarę możliwości". Te możliwości to pieniądze proszę Pana. Dzięki usilnej pracy samorządu udało się w ostatnich latach na tyle poprawić finanse służby zdrowia w naszym małym i biednym województwie, że obecnie nasze szpitale należą do najmniej zadłużonych w Polsce. Długi jednak mają. W styczniu dodatkowo wprowadzono większe sankcje dla szpitali za niepłacenie w terminie za dostawy sprzętu i usługi. Zielonogórski szpital musiał zamknąć oddział laryngologii i okulistyki (w budynku uruchomiono drugi oddział zakaźny), wstrzymał część planowanych operacji na innych oddziałach. Na kontraktach z tych oddziałów nie zarabia, a personelowi musi płacić. Codziennie, czasami kilka razy dziennie, karetka na sygnale dowozi próbki wymazów osób podejrzanych o zakażenie koronawirusem do oddalonego o 120 km laboratorium w Gorzowie. Procedura, że testy może robić tylko gorzowski sanepid, naraża szpital na gigantyczne koszty, a pacjentów na niewyobrażalny stres. W tym czasie zużywane są duże ilości materiałów ochronnych, w które muszą być wyposażeni lekarze, pielęgniarki. Stąd prośba do rządu o pieniądze na niewielkie doposażenie laboratorium szpitalnego w Zielonej Górze, głównie chodzi o zakup jakiś matryc do wykrywania wirusa. Szpital oszczędza na kosztach transportu, a pacjent zna wyniki po 2 godzinach. Nie było zgody rządu. Pani marszałek z rezerwy województwa przekazała szpitalowi 0.5 mln złotych. Dopiero po tym jak władze samorządowe na konferencji prasowej skrytykowały opieszałość rządu, a personel medyczny zagroził odejściem jeśli nie będzie sprzętu ochrony osobistej pojawiło się zapewnienie, że szpital dostanie 2 miliony. Do dzisiaj pieniędzy nie ma, ale jest zapewnienie. W tym samym czasie 8 mln zł rząd wydal na nowe samochody. Skoro Pan o ryżu w Biedronce, to ja o samochodach też mogę na tym samym poziomie.
I na koniec trochę matematyki: "Na jednego pacjenta z wirusem lub z podejrzeniem zarażenia używa się co najmniej 8 pełnych kompletów na dobę. Proszę policzyć. Przy 35 zajętych łóżkach (bo tyle liczy oddział) potrzebnych jest aż 280 kompletów na dobę.
Tyle z mojej strony.
-
Pax, Pax panowie. Nie chcę tu prawić morałów ale NAPRAWDĘ czy rząd ma taką magiczną pałeczkę aby sprawił, że ominą nas wszelkie nieszczęścia ??? To jest wirus i nie ma rządu na świecie który poradził sobie z taką sytuacją. I bogaci i biedni są przez wirusa traktowani jednako ale naprawdę nie miejmy pretensji do naszego rządu. Polska jest stawiana za wzór a TYLKO u nas narzekamy. Przyznam szczerze, że moim zdaniem nie mieliśmy w Polsce jeszcze lepszego rządu. Wrócę do kadencji PO i reformy emerytalnej 🤣🤣🤣 to wydaje mi się, że taką reformę lub nawet jeszcze lepszą ja mógłbym zrobić.... pracujemy do śmierci. Można wtedy zlikwidować ZUS bo robimy a później do piachu... czy nie lepsza jest moja propozycja ? Jestem zwolennikiem tego rządu bo dotychczas JEDYNY rząd który dał cokolwiek Polakom. Cenię to forum, cenię zdanie każdego rodaka ale jeśli tak trudnej sytuacji chcecie kopać ten rząd to pokażcie który na świecie nie zasłużył na lepszego kopniaka. Pozdrawiam koledzy.
-
Co prawda jest to forum numizmatyczne, ale po wypowiedzi przedmówcy nie potrafię siedzieć cicho;
Kolego opal, nie było w ostatniej historii Polski GORSZEGO rządu - takiej nienawiści do każdego myślącego inaczej, pogardy dla obowiązującego prawa i Konstytucji, mafijnych powiązań (Banaś), ordynarnej propagandy w reżimowej telewizji (Urban przy Kurskim to był początkujący amator), nie pamiętam;
-
JEDYNY rząd który dał cokolwiek Polakom
Ten rząd niczego nie dał - bo niczego nie ma. Rząd nigdy nie ma własnych pieniędzy, tylko rozdziela NASZE - lepiej lub gorzej!!!
Patrząc na różne działania nadzwyczaj licznych krewnych i znajomych królika, to w tym przypadku raczej gorzej...
Jak to ktoś kiedyś ładnie powiedział: nie ma czegoś takiego jak kradzież - za wszystko trzeba zapłacić. Obawiam się, że w tym przypadku, niestety, zapłacimy wszyscy. Już zresztą płacimy.
Ciekawe też, czy po ustąpieniu zarazy jeszcze w ogóle będzie co dawać - bo w miarę dobra passa w gospodarce właśnie się skończyła. To co się teraz dzieje, to miliardowe straty - nie wiadomo tylko na razie, czy liczyć je w dziesiątkach, czy w setkach.
Zenon M.
-
Panowie, wszyscy chyba się zgodzą, że czasy są nerwowe.
Nawet ISIS reaguje, swoją drogą gdzie będą teraz terroryzować?
https://nypost.com/2020/03/15/isis-tells-its-terrorists-not-to-travel-to-europe-for-jihad-because-coronavirus/
Każdy rząd ma i będzie miał kłopoty z prowadzeniem kraju przez najbliższe miesiące. Na pewno choćby z zaopatrzeniem rynku, a przez to i szpitali, w papier toaletowy.
Polska jest podzielona na przeciwników i miłośników, to Forum nie będzie.
Proszę mi wybaczyć Panie Lechu. Wątek zamykam zanim nastąpi dalsza polaryzacja.
-
Panie Lechu,
Proszę bardzo. Niech Pan się bawi dalej.
W ramach zdrowia psychicznego otwieram.
-
Uważam za wybitnie szkodliwą istniejącą tendencję do zamykania się ludzi we własnych odseparowanych bańkach: politycznych, światopoglądowych etc. Wiele się mówi o tym, że demokratyczne społeczeństwo to społeczeństwo debaty, dyskusji, ścierania się poglądów, ale w praktyce ścierają się obelgi, natomiast poglądy omawia się ze "swoimi" i jest to typowe przekonywanie przekonanych.
Dużą szansą tego forum jest to, że wszyscy kochamy monety, szanujemy nawzajem swoją wiedzę na ten temat, ale poza tym jesteśmy bardzo różni i jako całość znacznie bliżsi przekrojowi społeczeństwa niż typowe fora katolickie, ateistyczne, pisowskie, antypisowskie etc. Każdy z nas pewnie też ma w tyle głowy jakieś "oczywistości" na temat świata, więc już samo wysłuchanie przeciwnego poglądu wyrażonego przez kogoś, kogo się szanuje i nie uważa za idiotę, ma sporą wartość. Nie marnujmy tego.
Calkowicie sie Panie Lechu zgadzam, nie wiem tylko na ile realistyczne jest oczekiwanie, ze taka rozmowa jest jeszcze mozliwa, czy ktokolwiek jest na nia otwarty. Ja czesto sie lapie na tym, ze nie jestem juz otwarty. Walcze ze soba i walcze, czytam i czytam ale, zeby wziac pierwszy z brzegu przyklad, jako ateista nie moge zaabsorbowac np. informacji, ze rece ksiedza sa jakos bosko czyste czy zabezpieczone i covi nie roznosza przy komunii. To nie atak na wiare, taki mi przyszedl do glowy przyklad, taki, z ktorym nie umiem sobie intelektualnie poradzic. Jak mam sie na to otworzyc i dyskutowac? Wlasciwie w moim przypadku pytanie juz jest krok dalej posuniete: po co mam sie na to otwierac?
Tak czy siak, nie moja intencja jest siac zamet, raczej kompletne z tym fragmentem Pana postu zgodzic. Dokladnie tak samo mysle.
-
Ja czesto sie lapie na tym, ze nie jestem juz otwarty. Walcze ze soba i walcze, czytam i czytam ale, zeby wziac pierwszy z brzegu przyklad, jako ateista nie moge zaabsorbowac np. informacji, ze rece ksiedza sa jakos bosko czyste czy zabezpieczone i covi nie roznosza przy komunii. To nie atak na wiare, taki mi przyszedl do glowy przyklad, taki, z ktorym nie umiem sobie intelektualnie poradzic. Jak mam sie na to otworzyc i dyskutowac?
Myślę, że należałoby spojrzeć na sprawę z drugiej strony, tzn. nie od strony rąk księdza, tylko z punktu widzenia katolika, który przyjmuje komunię świętą. Ręce księdza są dokładnie tak samo zabezpieczone przed wirusami jak ręce pani ze spożywczaka. Klient sklepu spożywczego idzie jednak na to ryzyko i robi zakupy. Jest mu to po prostu niezbędne. Podobnie jak katolik, który przyjmuje komunię świętą, gdyż jest mu to niezbędne.
A tak na marginesie, gdzie wyczytał Pan takie idiotyzmy, że „ręce ksiedza są jakoś bosko czyste czy zabezpieczone i covi nie roznoszą przy komunii”. Coś mi się wydaje, że był to raczej antykościelny mem, niż źródło katolickie.
-
wszyscy kochamy monety, szanujemy nawzajem swoją wiedzę na ten temat, ale poza tym jesteśmy bardzo różni i jako całość znacznie bliżsi przekrojowi społeczeństwa niż typowe fora katolickie, ateistyczne, pisowskie, antypisowskie etc. Każdy z nas pewnie też ma w tyle głowy jakieś "oczywistości" na temat świata, więc już samo wysłuchanie przeciwnego poglądu wyrażonego przez kogoś, kogo się szanuje i nie uważa za idiotę, ma sporą wartość. Nie marnujmy tego.
Całkowicie popieram tutaj stanowisko Pana Lecha. Im bardziej kontrowersyjnie i im bardziej "pikantnie", tym ciekawiej i bardziej wyraziście. Nieważne, czy ktoś jest głęboko wierzący, ateista, agnostyk, zagubiony, niezdecydowany, rządowy, opozycyjny, a może w ogole neutralny, ale najważniejsze, żeby się móc wypowiedzieć. Podyskutować. Problem polega na tym, że my (społeczeństwo i absolutnie nie tylko polskie, nie bądźmy polskocentryczni) nie potrafimy się wypowiadać. Złość, agresja, pyskowanie, szykany drwiny - to jest łatwe i dlatego tak sprawnie nam to wychodzi. Zrozumienie innego stanowiska wymaga wysiłku, ale tego bardzo często nie potrafimy. Uważamy, że jeśli nasze przekoanania są słuszne, to tak bardzo inni nas irytuja, że kpimy, drzwimy, a potem już idzie jakoś i po prostu schodzimy do rynsztoka w rozmowie. A moim zdaniem można o każdym temacie pogadać normalnie. Najciekawsze rozmowy właśnie są miedzy wierzącymi i ateistami, miedzy marksistami a wolnościowcami, miedzy czytajacymi Gazetę Wyborczą a Gazetę Polską. Ba, uważam nawet ze mozliwa jest rozmowa miedzy zbieraczami Rzymu i trojaków, a kolekcjonerami lustrzanek :) (choć nie na tym forum, bo tego zabrania regulamin). W każdym razie popieram takie dyskusje bo przyjemnie się czyta i jest po prostu ciekawie. Trzeba tylko być grzecznym i kulturalnym. Nic więcej.
-
Ja obserwuję też inne fora, ostatnio nawet więcej :-X i powiem tak ogólnie i bez oceniania, nie ma możliwości rozsądnej dyskusji między czytelnikiem G.Wyborczej i G.Polskiej. Wyleje się tu szambo i forum nie będzie takie samo. Zamknijcie ten wątek nim będzie za późno.
-
rece ksiedza sa jakos bosko czyste czy zabezpieczone i covi nie roznosza przy komunii
Poziom absurdu tego stwierdzenia sytuuje je raczej jako paszkwil niż jako głupią wypowiedź katolika, stąd moja sugestia. Choć oczywiście mogę się mylić. A że zarówno wśród katolików, jak i wśród ateistów znaleźć można idiotów to oczywiste.
-
Panie Dariuszu,
mam szczera nadzieje, ze to mem - uzylem tego jako przykladu muru nie do przeskoczenia- choc byc moze mur nie istnieje. Ale potem pomyslalem, ze to nieladnie nie postarac sie tego gdzies odnalezc - google troche mi pomogl ale nie do konca. Gdzies tutaj w tym linku jest ta wypowiedz - pewnie trzeba posluchac iles minut z tych 56 ale ja w tym momencie nie moge -a powinienem skoro napisalem, nawet nie jako meritum ale przyklad. Nastepnym razem bede taki jaki powinienem od poczatku dajac przyklady: precyzyjny i sprawdzony. Pozdrawiam.
https://www.radiomaryja.pl/informacje/polska-informacje/tylko-u-nas-ks-prof-t-guz-wydaje-mi-sie-ze-warto-w-tym-okresie-zwrocic-uwage-na-to-co-bylo-planem-odwiecznym-pana-boga-w-trojcy-swietej-jedynego/
M.
-
Witam,
Nie wiem, czy to o ten fragment chodzi, ale podobny zaczyna się mniej więcej od min. 54:30 .
Pozdrawiam,
Waldek
-
Czyli jednak nie mem. Kto by pomyślał?
Ja jednak paradoksalnie uważam, że w kontekście otwartości na dialog i dyskusję jest to świetna wiadomość. Zauważmy jaka ostra była reakcja archidiecezji lubelskiej:
https://www.lublin112.pl/burza-po-slowach-wykladowcy-kul-w-telewizji-ksiadz-ma-konsekrowane-dlonie-nie-moze-zakazic-zadnym-wirusem/?fbclid=IwAR3WeqU7WrBxKxDFZ3SCEOt4LGsc5n34fPJ0dMcSMRHnvDqYml5tGNFY3I0 (https://www.lublin112.pl/burza-po-slowach-wykladowcy-kul-w-telewizji-ksiadz-ma-konsekrowane-dlonie-nie-moze-zakazic-zadnym-wirusem/?fbclid=IwAR3WeqU7WrBxKxDFZ3SCEOt4LGsc5n34fPJ0dMcSMRHnvDqYml5tGNFY3I0)
Czyli Pan mimarzec ramię w ramię z hierarchią kościelną może zwalczać poglądy księdza Guza. Porozumienie ponad podziałami ;)
-
https://www.radiomaryja.pl/informacje/polska-informacje/tylko-u-nas-ks-prof-t-guz-wydaje-mi-sie-ze-warto-w-tym-okresie-zwrocic-uwage-na-to-co-bylo-planem-odwiecznym-pana-boga-w-trojcy-swietej-jedynego/
Transkrypcja wywiadu; czas 53.50 - 56.00
" Liturgia, czyli przyjście na modlitwę, czy na przykład spotkanie sakramentalne, Pan Bóg żadnych wirusów nie rozprzestrzenia, bo jest święty i jego bytowość jest święta zarówno w wymiarze jego boskości, jak też w wymiarze jego człowieczeństwa. Podobnie i proszę pamiętać, że każdy akt, na przykład w czasie mszy świętej,bo niektórzy się obawiali, ze kapłan który celebruje i jest komunia święta do ust, że kapłan moze zarażać. Kapłan ma po pierwsze konsekrowane dłonie. Kapłan po drugie, jako jedyna osoba w zgromadzeniu liturgicznym ma umywane przy lavabo, przy ofiarowaniu darów dla Boga przez naród wierzący więc kapłan ma nie tylko umyte ręce w sensie takim, jakiego oczekuje Ministerstwo Zdrowia Rzeczypospolitej Polskiej, lecz także kapłan ma umyte ręce w sensie nadprzyrodzonym czyli łaski, a zatem żadne udzielanie komunii świętej do ust nie zagraża ani jednemu Polakowi obywatelowi Rzeczypospolitej Polskiej roznoszeniem jakichkolwiek wirusów, bo to jest akt święty, a w akcie świętym i on jest sprawowany we mszy świętej, w ramach mszy świętej, a msza święta jest świętym aktem, a zatem nie jest miejscem, przestrzenią i czasem rozprzestrzeniania wirusów, tylko przychodzenia Pana Boga tak, jak przed 2000 lat w tej cudownej scenie Zwiastowania Pańskiego i jak Polska będzie bogata Bogiem, to będzie też zwyciężczynią nad tym pato, śmiertelnie niebezpiecznym patogenem"
-
Ach, ksiądz Guz... I wszystko jasne. Ebenezer pisał o tym jegomościu zanim to było modne.
http://kompromitacje.blogspot.com/2014/01/tadeusz-guz-zmysla-cytaty.html
Ale może nie cytujmy w rewanżu np. Ryszarda Petru jako symbolu świeckiej nowoczesności.
Oj! Doprawdy, toż to bagatela...
Czyżby nie dostrzegał Pan pełnej grozy tego przekazu? Przekazu skierowanego do olbrzymiej rzeszy słuchaczy raczej słabo wykształconych, łatwo ulegających tak plugawej, doktrynalnej manipulacji?
PS.
Żenujące stają się Pańskie niezmiennie te same, ograne chwyty erystyczne. Może by tak coś z zupełnie innej beczki?
-
Żenujące stają się Pańskie niezmiennie te same, ograne chwyty erystyczne. Może by tak coś z zupełnie innej beczki?
No i w takim miejscu właśnie kończy się wymiana poglądów. Ale to Pańska suwerenna decyzja. Przecież nie będzie Pan chyba dyskutował z osobą żenującą i stosującą "ograne chwyty erystyczne". Ja w każdym razie tak bym właśnie zrobił, by nie zatrudniać niepotrzebnie Okrutnego Administratora.
Stary wróbel ze mnie, nie nabierze mnie Pan na hojnie sypniętą plewę mutatio controversiae.
-
Ja nie byłem i nie jestem fanem teorii spiskowych. Tutaj jednak praktycznie od razu miałem wątpliwości. Jest bardzo wiele sygnałów jak artykuły, reportaże itp. z lat 2005 - 2012 o pracach Chińczyków nad koronawirusami. Tutaj polecam reportaż Mariusza Max Kolonko wrzucony na Youtube w roku 2012...
Na koniec: pomimo rzekomego zagrożenia - targ zwierzęcy w Wuhan został podobno otwarty. Tu się nasuwa pytanie - czy otwarty zostałby gdyby był rzeczywistym źródłem wirusa ?
-
Tak więc proponuję ją nazwać teorią Stępniewskiego-Montagniera
Ciekawe, czy inni naukowcy podzielą teorię Stępniewskiego-Montagniera. Póki co, na razie oficjalnie obowiązuje opowieść o nietoperzu.
Są jeszcze teorie o 5G, walce z ociepleniem klimatu (trzeba było zatrzymać gospodarkę) i NWO. To już niszowe i dla koneserów.
-
Mysle, ze warto czytac czy prezentowac w calosci pelne na ten temat opinie, chocby cale artykuly, nawet jesli nie z naukowych pism:
https://www.ibtimes.sg/nobel-winning-scientist-who-co-discovered-hiv-claims-novel-coronavirus-was-made-wuhans-lab-43277
czy tutaj:
http://www.leparisien.fr/societe/coronavirus-et-vih-pourquoi-la-theorie-du-pr-luc-montagnier-est-invraisemblable-17-04-2020-8301387.php
pisze tam miedzy innymi (bardziej o meritum naukowo waznym a nie dziennikarsko spektakularnym):
But "the study of Indian biomathematicians was quickly invalidated by other work which, by looking at the computer study of the genome, proved that there was no HIV sequence", recalls Anne Goffard, virologist and teacher at the Faculty of Pharmacy in Lille. The study in question was also withdrawn by the authors themselves after "the comments received from the research community on their technical approach and their interpretation of the results", can we read on the site BioRxiv , host of the publication.
To tyle. Jest to dyskusja a nie niepodwazalna opinia na temat pochodzenia wirusa. Wrecz odwrotnie nawet, to jest odizolowana opinia, ktora zostala wycofana przez oryginalnych badaczy , ktorzy ja podpieli pod biorxiv.