TPZN - Forum numizmatyczne

Ogólnie o numizmatyce => Dyskusje numizmatyczne => Wątek zaczęty przez: Damian Marciniak w 21 Marca 2020, 12:06:47

Tytuł: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: Damian Marciniak w 21 Marca 2020, 12:06:47
Witam

I pytanie: "Czym się różni nie zakupienie czegoś do zbioru, od sprzedaży czegoś ze zbioru, skoro w obu przypadkach mamy ten sam efekt - brak danej pozycji w zbiorze" :)

Te i inne problemy na filmie o tym "Co ja zabieram" - zapraszam:

https://youtu.be/wMQV0dJ-LWI (https://youtu.be/wMQV0dJ-LWI)



Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: Divusric w 21 Marca 2020, 13:16:25
Bardzo ciekawe.Czasami warto jednak "przewietrzyć" kolekcje by zdobyć coś ciekawszego lub w lepszym stanie.Nigdy nie  sprzedaję monet z których mam największą radość.
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: pasjonatort w 21 Marca 2020, 13:24:11
Panie Damianie, świetna inicjatywa z nagraniami. Nie bawię się w zamieszczanie komentarzy na yt, dlatego pozwolę sobie w tym miejscu napisać, że zgadzam się z Pana tezą co do dubletów w muzeach. Jak najbardziej instytucje państwowe powinny żywo uczestniczyć na rynku sztuki. Trzymanie kilku czy kilkunastu takich samych monet, a jednocześnie niewystarczające środki na zakup brakujących pozycji nie jest rozwojowe. A przecież muzea nie tylko powinny przechowywać, propagować, ale poszerzać swoje zasoby.

Nie chcąc przeskakiwać pomiędzy tematami, powtórzę swoje pytanie postawione w  wątku - O sposobach przechowywania monet słów kilka
Może wie Pan, gdzie w Polsce można kupić tackę firmy Abafil?

Kolejne pytanie dotyczy nagrań porównujących monety. Jakich programów używa Pan do obróbki zdjęć, do zaprezentowanego na filmach nakładania.

I kończąc, podrzucę temat, który chętnie bym zobaczył - o lupach i mikroskopach.
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: Damian Marciniak w 21 Marca 2020, 13:51:53
...Nie bawię się w zamieszczanie komentarzy na yt, dlatego pozwolę sobie w tym miejscu napisać...

Z tą myślą daje właśnie linki do filmów tutaj, bo wiem że wielu kolekcjonerów nie używa aktywnie YT. Poza tym tutaj jest szansa na merytoryczną dyskusję o meritum w komentarzach, a na YT takie komentarze bywa że szybko są przykrywane "lifestylowymi"
(Mam nadzieję że administrator tego linkowania do filmów na YT nie potraktuje w końcu jako SPAM)

Co do tacek - te co jak mam to jednak nie firma Abafil (błędnie podałem na filmie); to włoska manufaktura, ja widywałem ich tylko raz do roku na giełdzie w Monachium i tam kupowałem stacjonarnie, ale ktoś odszukał ich stronę i umieścił w komentarzach - to Albero Zecchini z Florencji http://www.albertozecchi.it/home_eng.html

Do nakładania moneta używam Photoshopa - w firmie w zasadzie tylko tego programu graficznego używamy.

Film o lupach, mikroskopach... to trudniejsza kwestia, bo u nas te filmy to mało scenariusza a dużo inspiracji chwilę, ale może rzeczywiście godny uwagi temat :)

Damian
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: mzamorski w 21 Marca 2020, 14:11:25

Kolejne pytanie dotyczy nagrań porównujących monety. Jakich programów używa Pan do obróbki zdjęć, do zaprezentowanego na filmach nakładania.


Bardzo zbliżone możliwości (być może nawet identyczne) oferuje alternatywa dla „Photoshop” o nazwie „Affinity Photo”, której sam używam od 2 lat. Jest znacznie tańszy i licencja jest dożywotnia (w obrębie głównej wersji). Aktualnie trwa promocja -50% i program można nabyć za 119 zł.

https://affinity.serif.com/en-gb/photo/ (https://affinity.serif.com/en-gb/photo/)

Osobiście polecam, idealnie sprawdza się u mnie przy obróbce zdjęć monet (usuwaniu tła, uzupełnianiu niewidocznych części — uchwyty trumienek) oraz porównywaniu stempli.

Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: pasjonatort w 21 Marca 2020, 14:46:36
Do nakładania moneta używam Photoshopa - w firmie w zasadzie tylko tego programu graficznego używamy.

Tak myślałem, że chodzi o ten program. ;)


Kolejne pytanie dotyczy nagrań porównujących monety. Jakich programów używa Pan do obróbki zdjęć, do zaprezentowanego na filmach nakładania.


Bardzo zbliżone możliwości (być może nawet identyczne) oferuje alternatywa dla „Photoshop” o nazwie „Affinity Photo”, której sam używam od 2 lat. Jest znacznie tańszy i licencja jest dożywotnia (w obrębie głównej wersji). Aktualnie trwa promocja -50% i program można nabyć za 119 zł.

https://affinity.serif.com/en-gb/photo/ (https://affinity.serif.com/en-gb/photo/)

Osobiście polecam, idealnie sprawdza się u mnie przy obróbce zdjęć monet (usuwaniu tła, uzupełnianiu niewidocznych części — uchwyty trumienek) oraz porównywaniu stempli.

Dziękuję za podsunięcie pomysłu. Czy istnieje jakaś ograniczona wersja Photoshopa? Nigdy nie bawiłem się tymi programami, ale potrzebuję nabyć prostych umiejętności do:
- wycinanie monet
- zmiany tła
- nakładania monet na siebie
- bezproblemowego obracania w celu idealnego ułożenia kolejnych monet

Np w programie ADOBE PHOTOSHOP ELEMENTS 2020 podobno można jednym kliknięciem
  [ You are not allowed to view attachments ]  

Może ktoś wie, czy ta opcja rzeczywiście nadaje się do monet?
Potrzebuję czegoś prostego w obsłudze, intuicyjnego ;)
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: pasjonatort w 21 Marca 2020, 14:48:38
...Nie bawię się w zamieszczanie komentarzy na yt, dlatego pozwolę sobie w tym miejscu napisać...

Z tą myślą daje właśnie linki do filmów tutaj, bo wiem że wielu kolekcjonerów nie używa aktywnie YT. Poza tym tutaj jest szansa na merytoryczną dyskusję o meritum w komentarzach, a na YT takie komentarze bywa że szybko są przykrywane "lifestylowymi"
(Mam nadzieję że administrator tego linkowania do filmów na YT nie potraktuje w końcu jako SPAM)

Co do tacek - te co jak mam to jednak nie firma Abafil (błędnie podałem na filmie); to włoska manufaktura, ja widywałem ich tylko raz do roku na giełdzie w Monachium i tam kupowałem stacjonarnie, ale ktoś odszukał ich stronę i umieścił w komentarzach - to Albero Zecchini z Florencji http://www.albertozecchi.it/home_eng.html

Damian

Dziękuję za link do firmy produkującej tacki :)


Myślę, że nasza społeczność nie ma nic przeciwko tworzeniu kolejnych tematów z linkami do nagrań. Jedynie się zastanawiałem, czy wszystkich nie zgrupować w jeden temat. Ale to jest tylko moja myśl.
 
Co do przedstawionej filozofii, to proszę się nie obrazić, ale rzeczywiście widać, że Pan już definitywnie stoi po stronie osób profesjonalnie zajmujących się handlowaniem numizmatyką ;) Za bardzo przemawia przez Pana takie podejście i nawet podświadomie chce Pan pokazać – licytuj, nie ważne za ile, bo potem będziesz żałował.
Każdy z nas, na pewno doświadczył czegoś takiego w swojej pasji. Jednak z drugiej strony, ile razy było tak, że ból niekupienia, nagle zamieniał się w zaskoczenie, bo za jakiś czas na rynku wypłynął drugi egzemplarza, czy tamten. Nie można zapominać o najważniejszej rzeczy – nigdy nie możemy być pewni, że coś jest unikatem. To nie obraz namalowany w jednej sztuce. To monety, banknoty wyprodukowane kiedyś w dużej ilości.

Podobała mi się Pana pasja, potrzeba pojechania w celu osobistego obejrzenia czy zakupu. Natomiast zaskoczyła mnie konkluzja, że sprzedaż czegoś ze zbioru równa się stratą, nie do odrobienia. A przecież sam Pan mówił, o czym wspomniałem w poprzednim poście – muzea powinny pozbyć się dubletów. To pozbywajmy się, czy nie? Moim zdaniem sprzedaż czegoś z własnej kolekcji, nie ogranicza jej, a tylko odświeża nasze spojrzenie na nią. Przecież sprzedaż czegoś nawet unikatowego, może pozwolić na rozwinięcie swojego zbioru, zmianę „strategii”, pójście krok w bok. Zdaję sobie sprawę, że na pewne walory czeka się 10-20 lat, czy nigdy już nie będzie okazji. Ale przez ten okres ile nowych rzeczy się zobaczy, zdobędzie.

I muszę jeszcze o jednym wspomnieć. O ile świetnie pokazał Pan meritum sprawy, że numizmatyka to wiedza! To zupełnie w tej historii zabrakło… wzmianki o literaturze. A o tym nie wolno zapominać. Kolekcjonerstwo, zbieractwo, pasja czy nawet handlowanie nie obejdzie się bez literatury. Mnie niestety nie stać, ale czy Pan nie pomyślał o zbieraniu pierwszych wydań najważniejszych książek, o kupowaniu starych katalogów aukcyjnych znanych zbiorów…;) Często są to białe kruki
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: mzamorski w 21 Marca 2020, 15:02:59

Dziękuję za podsunięcie pomysłu. Czy istnieje jakaś ograniczona wersja Photoshopa? Nigdy nie bawiłem się tymi programami, ale potrzebuję nabyć prostych umiejętności do:
- wycinanie monet
- zmiany tła
- nakładania monet na siebie
- bezproblemowego obracania w celu idealnego ułożenia kolejnych monet


Wszystkie w.w. funkcje posiadają oba programy (mają niemal identycznie interfejsy graficzne i te same skróty klawiszowe). Również oba udostępniają wersję trial:

https://store.serif.com/en-us/checkout/?basket=9041213267819aa9b53246ecd4833f9ecc2a3520e451f6ca (https://store.serif.com/en-us/checkout/?basket=9041213267819aa9b53246ecd4833f9ecc2a3520e451f6ca)
https://www.adobe.com/pl/products/photoshop/free-trial-download.html (https://www.adobe.com/pl/products/photoshop/free-trial-download.html)





Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: Dreptak w 21 Marca 2020, 15:17:04

Co do tacek - te co jak mam to jednak nie firma Abafil (błędnie podałem na filmie); to włoska manufaktura, ja widywałem ich tylko raz do roku na giełdzie w Monachium i tam kupowałem stacjonarnie, ale ktoś odszukał ich stronę i umieścił w komentarzach - to Albero Zecchini z Florencji http://www.albertozecchi.it/home_eng.html


Damian

mała poprawka - Alberto Zecchi, nie Zecchini;
tacki te są również dostępne na ebay'u:
https://www.ebay.pl/itm/ZECCHI-Vassoio-ESPOSITORE-per-MONETE-Piano-di-appoggio-Coin-display-trays/254188448799?var=553556287950
https://www.ebay.pl/itm/Piano-di-appoggio-imbottito-in-velluto-MOLTO-ELEGANTE-by-ZECCHI-Firenze/352538028187
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: pasjonatort w 21 Marca 2020, 15:41:07
Panowie, bardzo dziękuję za podpowiedzi. Na pewno tacka jest moim priorytetem, ale poczekam aż sytuacja z wirusem się uspokoi. Co do programów, to muszę o nich poczytać, zainstalować wersje trialowe i zobaczę.
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: Damian Marciniak w 21 Marca 2020, 15:59:08
Panowie, bardzo dziękuję za podpowiedzi. Na pewno tacka jest moim priorytetem, ale poczekam aż sytuacja z wirusem się uspokoi. Co do programów, to muszę o nich poczytać, zainstalować wersje trialowe i zobaczę.

Cały Photoshop z punkt widzenia domowych zastosowań okazjonalnych to raczej nieuzasadniony wydatek, ale warto rozważyć "Photoshop Elements" - ma praktycznie wszytko to co na potrzeby zastosowań numizmatycznych potrzebne, a  dużo tańszy
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: Chalupski w 21 Marca 2020, 18:08:09
Jako zwolennik, żeby nie powiedzieć miłośnik, oprogramowania open source, polecam GIMP.
Robi to, co ma robić, a w kieszeni pozostają drobne ma monety (drobne).

Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: eleniasz w 21 Marca 2020, 18:23:43
Panie Damianie, moim zdaniem to jeden z najwartościowszych filmików jakie dotychczas ukazały się na tym kanale.
Padło w nim wiele prywatnych (żeby nie napisać - intymnych) i cennych informacji dla całego środowiska.
Dla początkujących zbieraczy, to historia nierealna i kolorowa jak film SF, ale dla profesjonalistów to prawdziwa kopalnia.
Jedynie od odbiorców zależy, czy będą na tyle otwarci, żeby te doświadczenia wykorzystać w rozwijaniu własnych pasji.

Mnie akurat filozofia zbierania, która została przedstawiona na tym filmiku jest całkiem bliska.
Miałem nawet kilka momentów podczas oglądania, w których pod nosem wymruczałem coś w stylu " o nie, to przecież moja tajna strategia - po co o tym tak otwarcie wszystkim opowiadać"... To postawa z której nie jestem dumny, ale takie jest życie drobnego kolekcjonera - to ciągła pogoń za interesującym materiałem i wieczna rywalizacja. Kasa jest oczywiście ważna, ale często informacja potrafi wyrównać nasze szanse. Pozdrawiam i dziękuję, że podzielił się Pan z nami swoją historią. Powodzenia !
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: cancan w 21 Marca 2020, 20:44:08
Jako zwolennik, żeby nie powiedzieć miłośnik, oprogramowania open source, polecam GIMP.
Robi to, co ma robić, a w kieszeni pozostają drobne ma monety (drobne).

Zgadzam się, GIMP spełnia moje wymagania. Szkoda, ze nie mam zbyt wiele czasu, by go lepiej poznać. Może teraz na kwarantannie...
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: pasjonatort w 21 Marca 2020, 21:55:56
Panowie, bardzo dziękuję za podpowiedzi. Na pewno tacka jest moim priorytetem, ale poczekam aż sytuacja z wirusem się uspokoi. Co do programów, to muszę o nich poczytać, zainstalować wersje trialowe i zobaczę.

Cały Photoshop z punkt widzenia domowych zastosowań okazjonalnych to raczej nieuzasadniony wydatek, ale warto rozważyć "Photoshop Elements" - ma praktycznie wszytko to co na potrzeby zastosowań numizmatycznych potrzebne, a  dużo tańszy

Jako zwolennik, żeby nie powiedzieć miłośnik, oprogramowania open source, polecam GIMP.
Robi to, co ma robić, a w kieszeni pozostają drobne ma monety (drobne).

Zgadzam się, GIMP spełnia moje wymagania. Szkoda, ze nie mam zbyt wiele czasu, by go lepiej poznać. Może teraz na kwarantannie...

Na pewno wszystkie wypowiedzi wezmę pod uwagę  :)

Jeszcze jednej sprawy nie powiedziałem w swojej wypowiedzi odnośnie omawianego nagrania. Po części podzielam zdanie Pana Damiana, że często samo obcowanie może wystarczyć i nie trzeba koniecznie posiadać danej monety. Tak samo czuję dreszcz radości z odkrycia, wyszukania kolejnej ciekawostki. Spora część osób gromadzi archiwum zdjęć, ale muszę przyznać, że właśnie "zbieranie" zdjęć daje sporą frajdę. Dlaczego? Po prostu dzięki temu lepiej znamy monety, możemy łatwo dojść do pewnych wniosków. Oraz co jest istotne, czasem przydaje się do pomocy innym. Jednak oczywiście same zdjęcia nie wystarczają, trzeba obcować na żywo z monetami.  ;)

Co do zbierania, to każdy ma swoją filozofię. Jeden będzie chciał posiadać największy zbiór wariantów, inny szuka tylko najrzadszych rarytasów, a kolejny zbiera pod kątem stanu zachowania, bo tylko takie monety wzbudzą w nim radość. Natomiast wszyscy mamy dwie podobne cechy - każdy z nas kiedyś zmieniał zakres swojej pasji i wszyscy doświadczyliśmy emocji z licytacji, zakupu :)
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: Stanisław w 22 Marca 2020, 08:27:26
Co do filozofii zbierania to może Ja się odniosę.
Niektórzy zbierają np. monety przez 20 czy 30 lat ,żeby mieć w/g ich mniemania jakieś tam , choć częściowo dodatkowe środki na starość.
Jeszcze inni kupują monety tylko które w/g cen rynkowych trafiają się względnie tanio.
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: Barnaba w 22 Marca 2020, 09:45:43
Ciekawy filmik. Takie szczere wyznania są naprawdę cenne i pożyteczne, zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych, nawet jeżeli nie podziela się niektórych tez tam głoszonych. Ostatecznie każdy po latach świadomego kolekcjonowania ma swoją własną filozofię zbierania. Z pewnością jednak nie każdy o niej tak szczerze opowiada, jak Damian.   

Pozwolę sobie zauważyć, że podejście Damiana do biznesu numizmatycznego, jego aktywność internetowa i nie tylko, oraz zakres w jakim dzieli się on swoją wiedzą i przemyśleniami, jest niewątpliwie wzorem dla branży numizmatycznej! 
Tytuł: Odp: Co ja zbieram i ogólnie o filozofii zbierania
Wiadomość wysłana przez: jmskelnik w 22 Marca 2020, 22:40:31
Jerzy Stelmach, Uporczywe upodobanie. Zapiski kolekcjonera. W mojej ocenie pozycja obowiązkowa dla każdego kto chce zrozumieć co się dzieje w głowie kolekcjonera.

Link do wydawcy: http://www.bosz.com.pl/books/380/Uporczywe-upodobanie-Zapiski-kolekcjonera-Jerzy-Stelmach/a,400/ (http://www.bosz.com.pl/books/380/Uporczywe-upodobanie-Zapiski-kolekcjonera-Jerzy-Stelmach/a,400/)