TPZN - Forum numizmatyczne

Ogólnie o wszystkim i o niczym => Dyskusja ogólna => Wątek zaczęty przez: cancan w 30 Marca 2020, 04:32:53

Tytuł: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: cancan w 30 Marca 2020, 04:32:53
Chciałbym zacząć ten wątek, aby Ci, którzy chcą, podzielili się jak spędzają czas zarazy i swoimi myślami.

Ja od dwóch tygodni przymusowo pracuje z domu. Do biura nie mam wstępu. Od 9 dni moja żona i syn, którzy podróżowali po Europie są w domu na kwarantannie w naszej sypialni małżeńskiej, gdyż mają tam łazienkę. Ja pracuje i zajmuje się nimi, gdyż nie wolno im opuszczać pokoju. Gotuję, piorę, sprzątam. żona miała jakieś objawy grypowe, wiec została przetestowana. Wyniki będą za kilka dni i wtedy będziemy wiedzieli, czy mogę ją wypuścić, czy trzeba szukać ratunku. Na razie mówi, ze czuje się dobrze.
Drugi syn, który tez mieszka z nami nie chodzi na zajęcia na uczelnie, wszystko odbywa się przez internet.
Moja firma stoi na krawędzi przepaści. Redukuje pensje i personel, by przetrwać. Jak się przewali to szaleństwo i będę żył, to być może nie będę miał pracy. Jeśli nie przeżyję, to przynajmniej rodzina będzie miała pieniądze z ubezpieczenia. Trzeba myśleć pozytywnie.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: zenonmoj w 30 Marca 2020, 08:29:14
Witaj!

Brzmi to nieciekawie...
U mnie na razie wszystko w porządku. Cała rodzina (włącznie z kotami) siedzi w domu - jeszcze wszyscy zdrowi.
Ja sam robię kursy zdalne dla moich studentów i uczniów, czytam, piszę, monety oglądam itp., córka przygotowuje się do matury - o ile takowa się odbędzie...
Zaplanowany po maturze wspólny wyjazd do Rzymu raczej na pewno trzeba będzie odwołać...
Na szczęście mieszkamy na wsi - ludzi mniej (i tak wszędzie pusto), a i ogród na tyle duży, że można bezpiecznie się przewietrzyć...
Trzymaj się!!!

Zenon M.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: Korczaszko w 30 Marca 2020, 09:29:17
U mnie cała rodzina jest w domu, z wyjątkiem mnie. Ja wychodzę do pracy, robię wtedy zakupy. Żona zajmuje się domem, syn ma wykłady przez internet, córka przygotowuję się do matury, która nie wiadomo czy się odbędzie, a najmłodszy ma lekcje przez internet i najprawdopodobniej nie będzie miał komunii. Żona w kwietniu miała lecieć na tydzień do USA, w czerwcu planowaliśmy wyjazd całą rodziną. Czas wolny poświęcam na pracę ze swoim zbiorem. Segreguję, opisuję. Jestem w tej dobrej sytuacji, że posiadam dom i w miarę dużą działkę. Mogę wyjść przed dom, wypić kawę na tarasie. Moje życie bardzo spowolniło. Trzymajcie się zdrowo, to czy będziemy zdrowi w dużej mierze zależy od nas.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: Julek C w 30 Marca 2020, 09:30:31
Witajcie.
Ja jeszcze 5 dni na kwarantannie. Wspólnie z żoną podjęliśmy decyzję, że ona wezmie urlop i nie będziemy się od siebie izolować, dzieci w świecie, jesteśmy sami w domu, bardziej martwimy sie o dzieci niż o siebie. Nie mamy objawów, więc raczej narazie nam się raczej upiecze. Nie mam żadnych watpliwości, że po pandemii świat i nasze postrzeganie pewnych idei i postaw napewno się przewartościuje, ale teraz najważniejsze to przetrwać i nie zwariować.
Trzymajcie się, Panie Jacku, głowa do góry, będzie dobrze.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: Tuk Tukat w 30 Marca 2020, 09:48:55
Znudzenie , zmęczenie , spowolnienie te 3 słowa oddają ostatnie tygodnie mojej sytuacji . Dodatkowo stres związany z niepewnością co będzie za xxx dni i czy matura zostanie przełożona.
Niestety doświadczyłem również koronawiursa w rodzinie na szczęście w dalszej ,z którą nie mam kontaktu ,ale sytuacja jest nieciekawa gdyż kilka osób zachorowało .
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: zdzicho w 30 Marca 2020, 09:50:41
Jako, że od kilku lat jesteśmy z żoną na emeryturze, a wiec w grupie podwyższonego ryzyka, trzy tygodnie temu poddaliśmy się dobrowolnej izolacji. Córka z zięciem pracują zdalnie, ale od czasu do czasu muszą być w firmie dlatego widzimy się tylko przez whatsappa. Na razie bez objawów, a czy przeżyjemy? Czas pokaże. Przynajmniej raz w tygodniu trzeba wyjść do sklepu po chleb i mleko. Na szczęście mieszkamy na leśnym osiedlu i sklepik widzimy z tarasu. Czytam, piszę, oglądam monety i filmy na netflixie. Żona czyta, ogląda seriale i robi pyszne obiadki:) Urządzamy wycieczki po domu, kąpiemy się w słońcu na tarasie. Z okien od północy widzimy las i obserwujemy jak dzięki brakowi ludzi na spacerach wracają zwierzęta i ptaki. Rodzina dzików wpada na żołędzie, któregoś dnia przemknęła sarenka. a ośmielone wiewiórki wspinają się po ścianach domów. Sroki wrzeszczą, dzięcioły stukają sikorki i wróble ćwierkają. Gdyby nie świadomość tej cholernej zarazy, to byłoby pięknie. Zdrowia wszystkim życzę
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: husyta74 w 30 Marca 2020, 10:37:12
Witam!
Każdy chyba zwolnił nieco przez sytuację... U mnie w rodzinie wszyscy zdrowi i oby tak zostało. Szkoły zamknięte, więc teraz pracuję zdalnie z młodzieżą: wyszukuję im ciekawe materiały, wysyłam opracowania itp. Moje dzieciaki też w domu: córka w liceum, więc samodzielna; z młodszym synem razem odrabiamy lekcje  :). Człowiek w życiu uczy się dwukrotnie: pierwszy raz kiedy chodzi do szkoły i drugi raz, kiedy jego dzieci chodzą do szkoły  ;D. Ja również przeprowadziłem się na wieś, więc "zabijaczy czasu" jest mnóstwo: działkę skopię, drzewka trzeba przyciąć, z psami pobawić się w ogrodzie, spacer do lasu uskutecznię... Żona pracuje tak, jakby nic się nie stało, w prywatnej firmie związanej z nieruchomościami, więc kontakt z ludźmi, kontrahentami ma cały czas, ale staramy się myśleć pozytywnie :).
Czasu na hobby jakby więcej ostatnio :)

Panie Jacku, trzymam kciuki, proszę nie dać się czarnym myślom!

Dużo zdrowia wszystkim,

Waldek
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: pasjonatort w 30 Marca 2020, 10:44:08
Jacku, trzymaj się ciepło! Mam nadzieję, że wynik testu da Wam radość i ulgę.

Co do pracy to zrozumiałe, że wszędzie tną i będzie w większości sektorów dramat na długie miesiące czy lata. Niestety, nawet jak się wszystko unormuje, to pracodawcy przez długi okres wykorzystają uwarunkowania, do zmniejszenia pensji i braku podwyżek. Na zasadzie, bo takie straty ponieśliśmy. To, że często były to „straty” zapisów budżetowych, a nie faktyczne straty finansowe, to co z tego. Liczy się „okazja” do odbicia na pracownikach. U mnie już jakieś 30% pensja mniej wyniesie za marzec. Zarząd podpisał rozporządzenia obejmujące cały miesiąc, mimo wypracowania pewnych dodatków. Maksymalne cięcie kosztów. Już były pierwsze wypowiedzenia, a firma podobno przetrwa jeszcze tylko miesiąc przestoju. Zajmuje się takim sektorem, że musi coś istnieć, ale prawdopodobnie dojdzie do... upadku w celu zawiązania nowej spółki i zatrudnieniu na nowych warunkach (zmniejszonych pensjach) pracowników którzy oczywiście podpiszą.
Chodzę do pracy, do sklepów.

Obecnie nie, ale za parę m-cy może też to odbić się na rynku numizmatycznym. Część osób będzie szukało środków, a mniejsza ilość będzie miała fundusze na zakupy.

Twoje słowa są ważne w kontekście oceny państwa, bo okazuje się, że w Kanadzie czas oczekiwania na wynik testu też trwa. To apropos tych co zawsze twierdzą, a w Polsce to źle, najgorzej.

Co do samego wirusa, to ciekawa jest informacja o zespole, który brał udział w badaniach, tworzeniu tego syfa. Naukowcy z uniwersytetu w Stanach (w tym kobieta polskiego pochodzenia) plus Chińczycy z Wuhan. Od wielu lat kombinowali genetycznie modyfikując.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: repek20 w 30 Marca 2020, 10:46:11
Dzisiaj jest ostatni dzień mojej przymusowej kwarantanny po powrocie z zagranicy.
Ten czas spędziłem głównie na czytaniu książek, oglądaniu filmów i przeglądaniu banknotów i medali, więc nie narzekam.
Oby ogólna dyscyplina przyniosła spodziewane efekty.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: modsog w 30 Marca 2020, 11:15:06
Witam

Od miesięcy razem żoną i 3-letnią córą czekaliśmy aż skończy mi się umowa o pracę, przez którą siedziałem 7 dni w tygodniu w pracy. Jednej z dwóch. Tydzień roboczy w jednej. Potem sobota i niedziela -  8+12 = 20h - w drugiej. Jakiekolwiek wyjścia na spotkania ze znajomymi (moimi na piwko) albo musiałem ustawiać w tygodniu roboczym bo w weekend siedziałem do 21 w pracy albo żona szła sama z córą. Plany, że od tej pory (jak przejdę na umowę zlecenie i będę miał CAŁĄ sobotę albo niedzielę wolną) będziemy wychodzić na spacery, jeździć na wycieczki etc. trzeba przełożyć na __ tygodni...
No cóż ale  nie marudzę, teraz w tyg "roboczym" siedzę z całą rodziną w domu bo oboje z żoną pracujemy ze zdalnie. Niby sporo czasu ale przy naszym dziecku niemożliwe jest odpocząć :D
Całe szczęście, że pomimo mieszkania w sporym mieście - praktycznie centrum - mamy 2 km do ogródków działkowych, gdzie mała może się wyszaleć.
Z tego wszystkiego zdecydowaliśmy się na kota - a nawet dwójkę byleby tylko się tolerowały bo skoro i tak siedzimy na tyłkach w domu to zwierzaki mogłyby się zaadaptować pod naszym okiem. Problem w tym, że część osób teraz nie chce przekazywać zwierzaków. Ale mam już kilka namiarów więc prędzej cy później będą jakieś miauczące kulki w domu  :)

Pozdrawiam wszystkich i trzymajcie się.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: nosfer3 w 30 Marca 2020, 11:15:29
Siedzę w domu od ponad 4 tygodni,szlak mnie już trafia.Miałem początkowo urlop,potem zmuszony byłem wziąśc opiekę na córkę.Żona oddelegowana do pracy w domu.Córka młoda więc cały czas praktycznie jej poświęcam.Pracuje jako pracownik cywilny dla wojska i juz mnie przełożeni cisną że mam wracać bo nie ma ludzi.Coraz częściej sie mówi że mamy zostac skoszarowani żeby zminimalizowac skutki.Więc zanosi się że po powrocie do pracy znów bede odizolowany.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: DagonX w 30 Marca 2020, 12:55:56
Ja kwarantannę zacząłem stosować zanim jeszcze ktokolwiek o tym myślał na poważnie. Od ostatniego tygodnia lutego siedziałem bowiem już w domu na miesięcznym urlopie, szykując się dniami i nocami do pewnego egzaminu. Egzamin odwołano, nowego terminu nie ogłoszono, urlop się skończył i trzeba było wrócić w połowie zeszłego tygodnia do pracy. Na szczęście wprowadzono pracę zdalną dla mojego stanowiska, więc muszę raz w tygodniu pojawić się w swoim pokoju i przełożyć z torby papiery już opracowane i zabrać czekającą stertę.

Zmieniło się także spędzanie czasu wolnego. Do tej pory siłownia, basen kilka razy w tygodniu i przygotowania do nowego sezonu biegów przeszkodowych. Wieczorami wyjście do jakiejś restauracji albo kina. Teraz trzeba samemu jakoś organizować sobie treningi w ramach czterech ścian mieszkania, albo biegać o świcie kiedy nikogo w parku nie ma. Ale faktycznie, jakoś dzięki temu więcej czasu się zrobiło na ogarnięcie odkładanych spraw. Opracowanie kolekcji, dokończenie artykułów (choć tutaj różnie jak nie mam dostępu do biblioteki lub archiwum, a wielu rzeczy niestety nie ma w necie), poważne przygotowywanie się do ruszenia z pracami nad katalogiem, o którym myślę już od dobrych kilku lat. No i psy jakieś bardziej zadowolone jak całe dnie ktoś jest w domu i może je pomiziać za uchem albo podsunąć jakiegoś smaczka :) I jakoś leci ten czas :)

Trzymajcie się w zdrowiu ;)
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: eleniasz w 30 Marca 2020, 13:17:30
No to się porobiło na świecie...
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że izolacja nie potrwa miesiącami i wszyscy wraz z rodzinami wyjdziemy z tego obronna ręką.

U mnie również trwa odosobnienie i moja mała rodzinka od 3 tygodni siedzi w mieszkaniu.
Czujemy się dobrze, nie mamy żadnych oznak choroby, ale praktycznie nie kontaktujemy się fizycznie z otaczającym nas światem.
Ja swoją firmę prowadzę zdalnie i jakoś nie odczułem spowolnienia (energetyka dla firm, energia/gaz i fotowoltaika).
Pewnie dlatego, że przez nadchodzący kryzys ceny mediów są teraz niższe i jest dobra okazja na spore oszczędności.
Syn również na home office i z tego co widzę, prowadzi zdalne rekrutacje kandydatów do pracy (można aplikować, jęz eng + 2inny).
Żona jest wolontariuszką w DPS dla kobiet i sie zamartwia, bo dom został zamknięty (podopieczne > 80 lat, są bardzo narażone).
Wychodzimy raz na kilka dni, max na krótki spacer wokół budynku - brak nam swobody, czasem siada psycha ale jakoś żyjemy...
Zdrowia wszystkim życzę i wytrwałości  :)
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: cancan w 30 Marca 2020, 13:18:10
Bardzo dziękuję za słowa otuchy i przepraszam, jeśli spowodowałem wrażenie, że jestem w jakiejś depresji. Nie, to tylko mój czarny humor.
Na razie to ja zwalniam innych z pracy, więc jakby mam lepiej, ale jest to mój pierwszy raz i trochę się czuję jak ci Żydzi ze służb porządkowych, którzy ładowali swoich ziomków do bydlęcych wagonów, a do ostatniego ich wpędzono.
Myślę, że są małe szanse na wyludnienie ziemi, biorąc pod uwagę śmiertelność. Ekonomicznie to u nas katastrofa. Może nie tylko ze zględu na wirusa, ile na wojnę cenową ropy. U nas ropa i gaz są podstawą gospodarki.
Ja też mam jakby więcej czasu na hobby. Aukcje z powodów niepewności finansowej  i trochę z obawy na kontakty z listonoszami, odwiesiłem na kołku. Naprawiłem dwa zegary ścienne, które już mam od dawna i nigdy nie działały. Cudem jakimś nie zostały mi zapasowe kółka i bączki.

P.S. Mieliśmy z żoną zaplanowane urlopy w Polsce na Wielkanoc a potem w Japonii. Oczywiście oba odwołane. Rodzice, z którymi miałem spędzić Święta na szczęście czują się dobrze.

Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia, ze szczególnym uwzględnieniem zdrowia psychicznego.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: odys w 30 Marca 2020, 13:27:54
Jeśli czasami zapominamy, że wisi nad nami czarna chmura to nawet jest ciekawie. Całą rodziną siedzimy w domu. Żona pracuje zdalnie. Ja pracując w marketingu sportowym zawodowo zostałem zahibernowany. Biegi uliczne dla których ostatnimi laty pracowałem są wszystkie odwołane lub przeniesione na jesień. Czym się więc zajmuję? Mając dwójkę dzieci w wieku szkoły podstawowej z dnia na dzień zostałem domowym nauczycielem. Szkoła nagle znalazła się w XXI wieku.
Staramy się nie spotykać z nikim, do sklepu chodzimy raz, dwa w tygodniu. Taka świadoma izolacja mam nadzieję okaże się zbawienna na dłuższą metę. Jako że struktury naszego państwa nie wzbudzają zaufania musimy zadbać o siebie sami.
Ps. Żona pracuje dla laboratorium, które wykonuje najwięcej testów na koronowirusa w kraju i mówi, że statystyka zakażeń jest w kraju niewielka ponieważ testów jest wykonywanych niewiele.
Zdrowia dla Wszystkich i spokoju w tych trudnych czasach
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: borsuk1977 w 30 Marca 2020, 14:59:44
Z tego co mówią w brytyjskiej telewizji to przynajmniej w Europie najwięcej testów aktualnie wykonywanych jest w Niemczech - ponad 500 tyś. tygodniowo (https://www.thesun.co.uk/news/11267910/coronavirus-tests-germany-virus-three-hours/), UK zmierza do liczby 10 tyś. dziennie (decyzją urzędniczą niby od 29.03.2020), ale bodaj aktualnie to coś koło 8 tyś. (ale wciąż rośnie). Strony gdzie są liczby przeprowadzonych testów z podziałem na państwa z dn. 19/20.03.2020: https://ourworldindata.org/coronavirus-testing-source-data https://ourworldindata.org/covid-testing i ostatnia pokazująca skalę zarażeń z aktualizacją srednio co godzinę: https://www.worldometers.info/coronavirus/


Natomiast jeśli chodzi o sytuację prywatną to pomimo, że byłem dość dobrze poinformowany co do skali zachorowań i tego jak kraje reagują to i tak dałem się zaskoczyć decyzją polskiego rządu (byłem akurat bez rodziny na krótkim urlopie w Polsce i szacowałem że decyzja o zamknięciu kraju nastąpi bliżej kwietnia). Cóż ponieważ praktycznie uziemili połączenia lotnicze (lot powrotny miałem mieć 17.03.2020, a rząd łaskawie za pośrednictwem Wiadomości TVP ogłosił ta decyzję po 19.30 w piątek, ze skutkiem niemal natychmiastowym - z soboty na niedzielę), a możliwość wylotu w sobotę praktycznie nie istniała, zmuszony byłem do szukania alternatywnej drogi powrotu do UK - w tym przypadku autobusu rejsowego (niemal równe 10 lat temu spotkało mnie to samo po wybuchu islandzkiego wulkanu i uziemieniu lotów na niemal tydzień). Tak czy inaczej, po niemal 40 godzinach tułaczki i 3 przesiadkach dotarłem do domu w UK. W związku z tym, że pracuję w branży spożywczej a żona dla NHS-u, to nie dotknęła nas osobiście plaga masowych zwolnień, zawieszeń czy też przestojów w pracy. Wręcz przeciwnie, mamy więcej pracy niż w Święta Bożego Narodzenia, niestety w związku z tym zwiększa się też prawopodobieństwo zarażenia tym świństwem. W UK zakładają oficjalnie że jeśli uda im się przebrnąć przez tą zarazę z liczbą zmarłych nie przekraczającą 20 tyś. to będą mogli uznać to za... ogromny sukces, (od znajomego pracującego dla jednej z sieci i zajmującego się logiostyką wiem że NHS zamówił od nich 10 tyś. worków na zwłoki i to tylko dla jednego regionu na północy - specjalnie nie pisze jakiego, natomiast lotnisko w Birmingham zostało zamienione na kostnicę z docelowym obłożeniem do 12 tyś. https://news.sky.com/story/coronavirus-temporary-mortuary-being-built-at-birmingham-airport-11964675). Tak to wygląda w UK :(
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: zenonmoj w 30 Marca 2020, 15:10:10
prędzej czy później będą jakieś miauczące kulki w domu  :)
I to jest naprawdę pozytywna wiadomość!!!

ZM
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: dusiolek w 30 Marca 2020, 16:03:28
Coz - praca z domu (jestem informatykiem), nie moje ulubione ale tak jest. Pracy duzo wiecej niz normalnie - wiec mniej czasi na numizmatyke. Zona (naukowiec) pracuje czesciowo z domu czesciowo jezdzi do pracy - troche bezsensu, ale nie wszystkie decyzje "szefostwa" maja sens :-)

Najgorzej maja moje "szkolniaki":
- jedno w Seatle, szkola (online) i praca (online)
- jedno w College Station: szkola (online) i praca (nie online)
- jedno w szkole sredniej: zajecia - czyli nuda w domu
- pies - najbardziej szczesliwe stworzenie - wszyscy w domu, spacery itd ....

Ogolnie spokoj i cisza, dalej spotykamy sie z sosiadami na piwo/wino - tyle ze stoimi dalej od siebie.

Pozdrowienia, Tomek
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: Divusric w 30 Marca 2020, 16:18:40
U nas w drukarni produkcja powoli staje.Brak nowych zleceń.Dwa tygodnie temu zwolniono 8 osób zatrudnionych na umowę zlecenie.Jutro ostatni dzień miesiąca .Zobaczymy co będzie oznaczał dla ok 100 osób zatrudnionych na etat.Dramat! Gospodarka na krawędzi .Dziś produkcja i usługi ,jutro reszta. :(
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: nosfer3 w 30 Marca 2020, 16:25:05
- pies - najbardziej szczesliwe stworzenie - wszyscy w domu, spacery itd ....

Zwierzęta domowe chyba zapamiętają tę epidemię jako najszczęśliwszy okres w życiu. Chyba więc w przyrodzie porcje nieszczęścia i szczęścia lubią się równoważyć  :)

Gdzies wyczytałem że jest juz pierwszy przypadek kota z koronowirusem,więc niech zwierzęta tak szybko sie nie cieszą:)
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: Korczaszko w 30 Marca 2020, 16:29:50
- pies - najbardziej szczesliwe stworzenie - wszyscy w domu, spacery itd ....

Zwierzęta domowe chyba zapamiętają tę epidemię jako najszczęśliwszy okres w życiu. Chyba więc w przyrodzie porcje nieszczęścia i szczęścia lubią się równoważyć  :)
Nie wiem czy wszystkie zwierzęta są teraz szczęśliwe.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: rubinowakrew w 30 Marca 2020, 17:04:33
Ja pracuję normalnie. Jedyna różnica taka, że mały wirusik nie chodzi do przedszkola.

Ja wiem, że koronawirus jest jaki jest, ale dosłownie czuję się jakby ludzie nagle stracili nieśmiertelność i nie wiedzą co ze sobą zrobić.
Było w między czasie tyle choróbsk ale takiej paniki nigdy (choć wybijanie setek zwierząt przez chorobę też można pod to podpiąć).
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: Chalupski w 30 Marca 2020, 19:37:29
Mam prośbę do administracji.
Proszę zrobić porządek w tym wątku.
Proszę porównać pierwszą stronę wątku z tym co się porobiło, kiedy pan Lech wkroczył do akcji.
Nie o to chodziło.
Jak pan Lech chce dyskutować o polityce, nich sobie założy osobny wątek.

Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: zenonmoj w 30 Marca 2020, 19:42:09
DLACZEGO ZNOWU O TEJ CHOLERNEJ POLITYCE???
PANIE LECHU!!!

ZM

PS. Po kolacji podzielę to i zrobię osobny watek "polityczny" - tam sobie będzie można do woli podyskutować bez zamęczania innych...
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: cancan w 30 Marca 2020, 19:56:38
Szanowni Państwo,
Utworzyłem ten wątek, by się wzajemnie wspierać i dzielić myślami na temat naszych przymusowych warunków. Ja rozumiem, ze każdy ma większe, lub mniejsze kłopoty i wyzwania i nie chodzi tu o to by podnosić adrenalinę jakimiś bzdurnymi spekulacjami.
Wszystkie wpisy w tym wątku, które nie będą popierać tej idei zostaną usunięte, nie przesunięte.
Cześć polityczna umieściłem w innym wątku. (http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,14521.msg108255.html#msg108255)

Okrutny Administrator
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: borsuk1977 w 30 Marca 2020, 20:25:14
Szanowni Państwo,
Utworzyłem ten wątek, by się wzajemnie wspierać i dzielić myślami na temat naszych przymusowych warunków. Ja rozumiem, ze każdy ma większe, lub mniejsze kłopoty i wyzwania i nie chodzi tu o to by podnosić adrenalinę jakimiś bzdurnymi spekulacjami.
Wszystkie wpisy w tym wątku, które nie będą popierać tej idei zostaną usunięte, nie przesunięte.
Cześć polityczna umieściłem w innym wątku. (http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,14521.msg108255.html#msg108255)

Okrutny Administrator

Wszystko ok tylko nie bardzo wiem co mój pierwszy (zresztą pozostałe aż do kwestii wyborów też) wpis miał wspólnego z polityką?
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: zenonmoj w 30 Marca 2020, 20:27:07
Coś z całkiem innej beczki - ku pokrzepieniu...
https://www.youtube.com/watch?v=SiKgrevzT-g (https://www.youtube.com/watch?v=SiKgrevzT-g)
Boska Pasja wg. św. Jana J. S. Bacha...
W tym fantastycznym wykonaniu słuchałem tego dzieła w katowickiej sali NOSPR'u 6 marca, na tydzień przed zamknięciem jej podwojów.

ZM

PS. Proszę zwrócić uwagę na fascynujący chór [od 54:47] "Wir haben ein Gesetz und nach dem Gesetz muss er sterben" (=Mamy takie prawo i według prawa on musi umrzeć). Nie znam innego porównywalnego utworu muzycznego, tak wiernie oddającego radosne podniecenie tłumu wyczekującego z niecierpliwością słusznej i sprawiedliwej egzekucji wywołanego wroga publicznego...
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: mimarzec w 30 Marca 2020, 20:36:23
A u nas w Danii podobnie. Wszyscy siedza w domach od dwoch tygodni. My mamy dwojke dzieci w wieku szkolnym i przejelismy role nauczycieli. Dodatkowo oczywiscie jest oczekiwanie 'bycia' online czyli w pracy. Laczymy wiec z pewnymi klopotami obie rzeczy. Z reguly praca jest wieczorem choc trzeba przyznac po ilus tam godzinach uczenia dzieci niewiele zostaje intelektu na normalna prace zawodowa. Ja robie wyklady online, sprawdzam magisterki, pisze prace do opublikowania. A zona jest tzw. krytycznym pracownikiem poniewaz zajmuje sie kobietami, ktore doswiadczaja przemocy domowej. Chodzi wiec do pracy codziennie. Okazuje sie, ze obecna kwarantanna spowodowala gwaltowny wzrost przemocy domowej i dziesiatki kobiet zglaszaja sie dziennie po pomoc.
Caly sysytem administracji dziala sprawnie- cala dunska administracja dziala teraz  z domu, a ze i tak olbrzymia czesc spraw do tej pory zalatwialo sie online to nie ma wielkiej roznicy. Po za tym Dania nie testuje na covi, po za przyjeciami do szpitala nikt nie wie ile jest zarazonych. Nie daje to tez pozywki mediom bo numery wlasciwie nie rosna wiec nie ma o czym pisac. Jest duza dyskusja na temat Szwecji i oczywiscie Dunczycy uwazaja, ze Szwedzi to idioci.
Procz tego, dzis wstepnie ogloszono, ze istnieje szansa na wstepne stopniowe otwarcie po swietach. Pod warunkiem, ze na swieta sie nie bedzie jechalo do rodzin ale spedzi sie je we wlasnym gronie.
WHO z kolei skrytykowal Danie, ze uznala, ze przez brak testowania cala populacja musi przejsc infekcje i ze iles tam ich umrze a gdyby testowali to by wiedzieli kto zarazony, do izolatki i w efekcie mniej by sie zarazilo. A Dunczycy uznali, ze jedyne co mozna zrobic to przez izolacje spowolnic tempo, nie przeladowac szpitali, chorym dac odpowiednia opieke medyczna bo wowczas smiertelnosc jest dosc niska. I praktycznie tak do tego podeszli.........badz tu madry :)
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: Chalupski w 30 Marca 2020, 20:38:41
Moja sytuacja, jak na razie, wygląda komfortowo w porównaniu z kilkoma wcześniej opisanymi.
Nie musimy martwić się o dzieci - są na swoim, pracują zdalnie za uczciwe pieniądze i w wydaje się, stabilnych międzynarodowych firmach.
Widujemy się z nimi i z wnuczętami tylko wirtualnie.
Żona ma emeryturę; ja pracuję. Budżetówka, więc może mnie nie zwolnią. Do świąt praca zdalna, ale na zmianę z moim zastępcą musimy mieć dyżury "w firmie". Przy okazji robię zakupy, może nie przywlokę z nimi niczego złego. Staram się, jak mogę.
Na brak zajęć nie narzekam. Skończyłem katalog miedziaków Augusta III. Teraz po kolei robię nowe wydania katalogów polskich obiegówek XX w. Jak skończę, mam w planie kolejne dwa tematy.
Od czasu do czasu pozwalam sobie na kilkukilometrową przebieżkę po pustej okolicy. Taki autotest - jeśli dobiegnę, znaczy płuca jeszcze w porządku.

Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: Semis24 w 30 Marca 2020, 23:02:06
U mnie w domu na razie stabilna sytuacja i nawet pozwoliłem sobie wczoraj wylicytować kilka monet na Allegro (oboje z żoną pracujemy w budżetówce). Od piątku pracujemy rotacyjnie, ja tydzień na tydzień, żona co drugi dzień. Na "koronaurlopie" mam zamiar nadrobić zaległości w pisaniu (analizuję przepisy karne Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami), ale w ramach rozluźnienia umysłowego w weekend zgrabiłem ogród (5000m2) i chyba resztę tygodnia spędzę odpoczywając. ;D
   
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: zmeczony w 30 Marca 2020, 23:14:25
Ja na stałe mieszkam w Niemczech.W weekend przyplątał mi się dziwny kaszel i gorączka  :-\ .Miałem więc okazje zobaczyć jak teraz wygląda przyjmowanie pacjentów w przychodni.Po rozmowie telefonicznej segregują pacjentów i tak do godziny 10 rano przyjmowani są pacjenci bez objawów grypy tzn bez kaszlu,gorączki etc po godz 10 wszyscy z bólami mięśni, kaszlem etc. Od Pani doktor dowiedziałem się że po ostatnim pacjencie praktyka jest cała dezynfekowana. Po osłuchaniu i obejrzeniu gardła pobrano mi próbkę na obecność wirusa.Wręczono recepte na antybiotyk (z ulotką się nie do końca zapoznałem...) zwolnienie na tydzień czasu z pracy oraz informację o zakazie wychodzenia z domu do czasu wyników próbki.O wyniku zostanę poinformowany telefonicznie w terminie od 2 do 3 dni.
W pracy dostaliśmy coś w rodzaju przepustki którą musimy okazać policji na pytanie „spacerek w czasie epidemii...?” Mam z tym dziwne skojarzenia bo uwielbiam Liste Szchindlera...
Problemem stanie się zorganizowanie czasu dla dzieci ( 7 i 2,5 ). Zeszły tydzień przy ładnej pogodzie spacerowaliśmy wśród pól winogron a w wietrzne dni na lesiste wzgórza.Policjanci w czasie kontroli spytali się czy to jest jedna rodzina i grzecznie poprosili o nieśmiecenie w lesie :)
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: modsog w 31 Marca 2020, 01:23:07
- pies - najbardziej szczesliwe stworzenie - wszyscy w domu, spacery itd ....

Zwierzęta domowe chyba zapamiętają tę epidemię jako najszczęśliwszy okres w życiu. Chyba więc w przyrodzie porcje nieszczęścia i szczęścia lubią się równoważyć  :)
To na pewno... :D
 
26-20200329210342.jpg
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: mimarzec w 31 Marca 2020, 05:46:33
Po za tym Dania nie testuje na covi, po za przyjeciami do szpitala nikt nie wie ile jest zarazonych.

....a wsrod przychodzacych do szpitala chorych z objawami 10% jest pozytywnych na covi, stad oficjalny numer  2577 czy cos okolo tego.

M.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: zyzio22 w 31 Marca 2020, 11:07:30
To i ja dorzucę moje doświadczenia. Praca zdalna z domu przeplatana dniami w firmie. W domu żona w z 3 małymi dzieciakami. Głośno i radośnie - istne przedszkole, choć czasem armagedon :). Bardzo dużym plusem całej tej sytuacji jest to, że człowiek może zatrzymać się i pomyśleć co jest tak naprawdę ważne w jego życiu. Ja zdałem sobie sprawę, że za mało czasu spędzałem z moimi bliskimi, zbyt dużo pracy. Teraz wspólne granie w gry planszowe, albo spacery do pobliskiego lasku po wodę brzozową... i tylko wieczorami kiedy już po opowiedzeniu wymyślonych bajek na dobranoc moje pociechy już śpią zanurzam się w pasji numizmatycznej wertując głębiny sieci. Tylko od czasu do czasu kiedy przychodzi jakaś paczka z monetą lub medalem przypominam sobie, że mamy wyjątkową sytuacje i rozsądnie będzie odłożyć ją na te 3 dni w bezpieczne miejsce zanim rozpakuję i nacieszę oczy.
Ostatnio sięgam też coraz częściej do historii starożytnej. Już wówczas pandemie występowały i choć np. wielkie plany potężnych Ateńczyków o wojnie ze Spartą pokrzyżowała właśnie taka pandemia świat przetrwał. My też damy radę.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: rubinowakrew w 31 Marca 2020, 11:30:34
Wiecie w tym całym wrzasku informacyjno dezinforacyjnym jakoś nie słyszałem odpowiedzi na najważniejsze pytanie.
Czy po wyjściu z choroby nabywa się odporności czy nie.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: Dreptak w 31 Marca 2020, 12:30:24
Wiecie w tym całym wrzasku informacyjno dezinforacyjnym jakoś nie słyszałem odpowiedzi na najważniejsze pytanie.
Czy po wyjściu z choroby nabywa się odporności czy nie.
bo tego nikt nie wie - za mało danych, za krótki czas obserwacji;
najprawdopodobniej nabywamy odporność, ale w przypadku mutacji wirusa (jak choćby przy grypie) już ponownie jesteśmy bezbronni i możemy ponownie zachorować na wersję powiedzmy 2.0
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: JRobert w 06 Kwietnia 2020, 10:53:28
To i ja parę słów - home office, home office... Oboje z żoną pracujemy z domu, ja już od 3 lat, więc nic mi się nie zmieniło, dla żony też nie takie wyzwanie, bo nie jeden dzień poza biurem spędzała z laptopem. Dzieciaki uczą się z domu, brak szkolnej dyscypliny na dłuższą metę za dobry nie jest, ale co zrobić.
Zdrowi, staramy się uważać na wszystko, a jednocześnie w niewielkim stopniu zmieniać rytm dnia codziennego. W Niemczech obostrzenia podobne jak w Polsce, jednakże obywatelska dyscyplina nie wymusza ciągłego wprowadzania nowych to zakazów. Nikt nie ukrywa powagi sytuacji i też nikt od początku nie koloryzuje rzeczywistości, zobaczymy co przyszłość przyniesie.
Nie ma bezwzględnego zakazu wychodzenia z domu, owszem należy pozostawać w domu w ramach możliwości, ale władze (przynajmniej Hesji) pozostawiły ludziom wentyl bezpieczeństwa. Z tego też w ostatni weekend skorzystałem, bo uważam, że kondycja psychiczna, ale także i fizyczna jest niezwykle ważna w przyszłej walce z wirusem - zdrowie i odporność musi być na najwyższym poziomie. A że pogoda sprzyja, temperatura iście wiosenna, to tak oto spędziłem sobotę: http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,14575.0.html
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: LATARNIK w 06 Kwietnia 2020, 18:59:39
Do usunięcia
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: Divusric w 12 Kwietnia 2020, 17:29:21

"Od lat zawodowo zajmuję się organizowaniem i prowadzeniem wypraw ekstremalnych po całym świecie: kilkutygodniowe wyprawy do Amazonii, na pustynie, wspinanie wysoko w Andach, Himalajach i wiele pomniejszych aktywności."

Teraz ekstremalną wprawą wydaje się spacer po lesie. ;)
Ale jest nadzieja...„Kierunek - wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja”
http://l24.lt/pl/zdrowie/item/340061-dobra-wiadomosc-dla-europy-srodkowo-wschodniej-szczepionka-na-gruzlice-pomaga-chronic-przed-koronawirusem
Coś w tym jest...
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: zenonmoj w 13 Kwietnia 2020, 10:39:11
A tymczasem w Nikomedii...
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: tekaen1 w 13 Kwietnia 2020, 23:38:16
Pracuje w budzetowce nie jest najgorzej. W pracy mijamy sié z pracownikami.  Praca zmianowa. Corka caly czas w domu lekcje online. Zona w zaawansowanej ciazy nie wychodzi z domu od 2 miesiecy . Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.  Trzymajcie koledzy kciuki aby wszystko bylo w porzadku. Pozdrawiam serdecznie I nie dajcie sié temu wirusowi.
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: cancan w 14 Kwietnia 2020, 03:49:52
&feature=youtu.be


Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: qcho w 14 Kwietnia 2020, 08:55:58
Będąc programistą pracuję z domu - wcześniej wolałem pracować w biurze, ale po tych kilku tygodniach stwierdzam, że można się przyzwyczaić.
Tak jak dla każdego największym problemem jest brak kontaktu z rodziną, znajomymi i przyjaciółmi.

To ostatnie trochę nadrabiamy spotykając się regularnie na messengerze albo innych komunikatorach.
I nawiązując do tego oraz do ostatniego posta Jacka podzielę się z Wami produkcją, która zrobiliśmy w trakcie takich spotkań.

Jako, że gram na gitarze i mam przyjaciół w Warszawie z którymi często grywałem przed zarazą stwierdziliśmy, że napiszemy wspólnie kawałek.

Dorobiliśmy do tego video i powstał taki oto teledysk:

https://www.youtube.com/watch?v=aIltbVy_j8Y (https://www.youtube.com/watch?v=aIltbVy_j8Y)
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: LATARNIK w 14 Kwietnia 2020, 16:30:47
No nieźle, nieźle Wam to wyszło  :D :D :D
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: cancan w 15 Kwietnia 2020, 15:17:10
Przy wystawianiu pojemników na śmiecie...
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: burgund w 16 Kwietnia 2020, 10:06:04
Będąc programistą[...]

[...]Dorobiliśmy do tego video i powstał taki oto teledysk:

https://www.youtube.com/watch?v=aIltbVy_j8Y (https://www.youtube.com/watch?v=aIltbVy_j8Y)

Widzę, że nie jestem tutaj jedynym programistą z Poznania :) W dodatku większość video to moje regiony



Co do sytuacji, to od +/- miesiąca siedzę na home office, choć od najbliższego poniedziałku wracamy już do biura (na razie zespoły projektowe będą rotacyjnie).
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: konosament w 23 Maja 2020, 19:53:02
https://uselitsilk.com/collections/bestseller/products/%F0%9F%92%A5-limited-edition-survive-commemorative-coin?fbclid=IwAR1TZHZCcZelqN6wGJek1gUZC1eWL92B9R6axqVyqeW-13v5eiiBvyGFP3g

Złom nie może nie wykorzystać okazji :)
Tytuł: Odp: Jaka jest Wasza sytuacja?
Wiadomość wysłana przez: cancan w 23 Maja 2020, 20:03:59
Cytując klasyków:
Erst Siegen, dann Reisen!