TPZN - Forum numizmatyczne
Ważne działy => Informacje o falsach => Wątek zaczęty przez: Niemiec w 16 Kwietnia 2020, 11:15:21
-
Wystawca napisał że, to egzemplarz do identyfikacji:
https://allegro.pl/oferta/1583-rok-stefan-batory-talar-do-oczyszczenia-9170706723#
Czyżby inny wariant zręcznego maskowanie falsa?
Co myślicie?
Jarek
-
Krowa przyrzucona chrustem nadal pozostanie krową ;)
-
Wystawiona w kategorii kopie i reprodukcje. Nie może być żadnych wątpliwości.
-
Półtalar, ale jak oni to robią, że ten brud wygląda "autentycznie"? Tak jakby ten osad był wpieczony w powierzchnie metalu
-
Wystawiona w kategorii kopie i reprodukcje. Nie może być żadnych wątpliwości.
Wystawiono ją jako kopię z epoki, być może oryginał. W opisie napisano, że: " Na monecie widać ślady obiegu użytkowania, uszkodzenia, wgięcia miejscami gruba warstwa zielono czarnego nalotu, osadu." Jak zauważył Szóstak, ktoś musiał zadać sobie sporo trudu żeby uwiarygodnić ten obieg.
Moim zdaniem, to zręczna mistyfikacja. Nie wiem czy istnieją takie kopie z epoki - jeśli takich nie ma to mamy sugestię, że być może to oryginał, bo była w obiegu. Jeśli to kopia z epoki, to jej wartość byłaby inna niż jeśli to kopia pochodząca z AliExpressu. Fałszerstwa z epoki bywają kolekcjonowane.
Chodziło mi o to, że to co najmniej fals fałszerstwa z epoki - czyli również fałszerstwo na szkodę kolekcjonerów ???
-
Ani oryginał, ani fałszerstwo z epoki! Choć z talarów mam tylko patagona, a monet Batorego w ogóle nie mam to ta moneta powstała współcześnie! I w tym przypadku nie ma co snuć fantazji, wystarczy zobaczyć inne przedmioty sprzedającego.
-
To 'coś raczej udaje półtalara aniżeli talara. To po pierwsze. Po drugie tutaj nie ma co rozpisywać się na oryginalnością, tylko raczej udzielić porady Koledze, który wątek ten rozpoczął. Otóż nie trzeba być wytrawnym kolekcjonerem, aby zrobić podstawowe rozeznanie w temacie i od razu można nabrać podejrzeń co do o4yginalnosci. Oryginalna moneta to jest ogromna rzadkość(R8), a co za tym idzie cena byłaby niezwykle wysoka. Czy taka okazja może się pojawić? Pewnie może, tylko jej prawdopodobienstwo jest jak trafienie 6tki w lotto a najpewniej dużo niższe. W dodatku opis, który masowo występuje przy falsach - moneta do identyfikacji, "nie wiem co to jest i ile jest warta", "widać że jest zniszczona, ma ślady obiegu" - czyli klasyczny opis budowania pozorów, że może być OK i że ktoś się na to złapie.
Dlatego należy zacząć od edukacji, a nie łowienia okazji !
-
O też takiego mam :)
Tylko o błoto w Warszawie trudno bo wyschło
P.S.
Dzięki temu wątkowi nauczyłem się dodawać załączniki na forum TPZN :)
-
Nie wiem czy istnieją takie kopie z epoki
Proszę pamiętać o podstawowej zasadzie. Jestem czymś zainteresowany na allegro, to wpisuję w wyszukiwarkę nazwę i sprawdzam:
- czy jest podobna aukcja
- czy w zakończonych widnieje
Przytoczona przez Pana kopia jest od ręki dostępna za kilkanaście złotych. Za granicą też ją sprzedają. I jest to w pełni kopia współczesna, niezależnie od stanu zabrudzenia, uszkodzenia itd ;)
-
Kilka słów na temat "patyny".
"Patynę" wykonano stosując gorącą mieszankę "przepalonego" oleju silnikowego, pasty polerskiej oraz - być może - sproszkowanego grafitu. Tak przyrządzony specjał nakłada się na mocno podgrzaną i wcześniej lekko wytrawioną kwasem monetę.
-
O też takiego mam :)
Mam nadzieję, że nie pojawi się na aukcji, bo to wyjątkowo paskudny fals. ;)
-
O też takiego mam :)
Też tam się zaopatrujecie: https://pl.aliexpress.com/item/33033657766.html
??? /taki żarcik/ ;D
Przytoczona przez Pana kopia jest od ręki dostępna za kilkanaście złotych. Za granicą też ją sprzedają. I jest to w pełni kopia współczesna, niezależnie od stanu zabrudzenia, uszkodzenia itd ;)
Zdaje sobie z tego sprawę.. Zaskoczyła i trochę rozbawiła mnie złożoność tej mistyfikacji. Chińską kopię postarzono i zamaskowano błotem by zasugerować obieg i pochodzenie z wykopków. Wystawiając półtalara jako talara zasugerowano, że sprzedawca nie ma pojęcie co może posiadać, bo oczywiście się nie zna i nie wie, że to ekstremalnie rzadkie monety. Wystawiając w kategorii kopie i reprodukcje zabezpieczono się przed ew. roszczeniami. zarzucono wędkę, a nuż się ktoś złapie >:(