TPZN - Forum numizmatyczne
Ogólnie o numizmatyce => Newsy i aktualności => Wiadomości Aukcyjne => Wątek zaczęty przez: wielkot w 08 Listopada 2020, 10:28:10
-
Tak przeglądając ww. aukcję natknąłem się na takie oto cudeńko.
https://onebid.pl/pl/auction/1559/lot/685/wolne-miasto-gdansk-1-fenig-1930-menniczy-kolor-bn
Mogę się mylić, ale chyba UNC Details, ma nieco inne znaczenie... Tak?
PS.
Gdzieś był tu wątek o opisach, ale nie mogę znaleźć.
-
Oj tam oj tam. UNC, czy czyszczone UNC details, co za różnica :P
-
UNC Details oznacza monetę pozastanową, uszkodzoną w jakiś sposób będącą przed tą operacją UNC.
-
Bez komentarza:
https://onebid.pl/pl/auction/1559/lot/191/rr-zygmunt-i-stary-grosz-1529-torun-bardzo-rzadki
Patrz załącznik.
-
Tak przeglądając ww. aukcję natknąłem się na takie oto cudeńko.
https://onebid.pl/pl/auction/1559/lot/685/wolne-miasto-gdansk-1-fenig-1930-menniczy-kolor-bn
Mogę się mylić, ale chyba UNC Details, ma nieco inne znaczenie... Tak?
PS.
Gdzieś był tu wątek o opisach, ale nie mogę znaleźć.
Szczotkowana, tak wygląda w jedną słuszna stronę :)
-
To widać że szczotkowana :) chodziło mi raczej o to, że ze zwykłego CLEANED, tzw Opis Kreatywny potrafi stworzyć wręcz rarytas "wyłącznie do kolekcji wybitnych".
-
Skoro Pan Grzegorz wspomniał o groszu toruńskim z 1529 to trzeba tez wspomnieć o kolejnej pozycji
https://onebid.pl/pl/auction/1559/lot/192/zygmunt-i-stary-grosz-1530-torun-siigis-przez-dwa-ii (https://onebid.pl/pl/auction/1559/lot/192/zygmunt-i-stary-grosz-1530-torun-siigis-przez-dwa-ii)
Wspaniały zabieg marketingowy żeby lichego stanu monetę wywindować w estymacje rzędu 300-600 złotych. Grosz opisany jako SIIGIS (przez dwa II) i dopiero w dodatkowym opisie pozycji wspomniano o błędzie bicia. Na uwagę zasługuje fakt że nie wspomniano o zniknięciu literki P w PRUS. Osobiście uważam to za działanie celowe dające złudną możliwość kupcowi na odkrycie dodatkowego smaczku w monecie...
Moneta nosi wszelkie znamiona podwójnie uderzonej monety od przesunięcia liter do przerwanego otoku na rewersie. Stan zachowania to tez max III- z estymacjami rzędu 100-130 złotych. Nie jest to moneta do najznamienitszych kolekcji ;)
Natomiast prowokuje ona do postawienia tezy w jaki sposób powstały te błędy w napisie.Ja widzę to w ten sposób że stempel awersu był osadzony na stałe a mincerz uderzał w stempel rewersu.Moneta przywarła do dolnego stempla.Ten chcąc oderwać monetę użył prostego triku i uderzył jeszcze raz stempel rewersu ustawiony pod małym kątem z naciskiem na okolice rantu.To by tłumaczyło przesunięcie napisu GROSS w stronę rantu, delikatne zdwojenie rysunku orła, otoku wewnętrznego i słowa COMV. Natomiast awers monety poruszył się tylko w miejscu drugiego uderzenia co spowodowało przesunięcie napisu otokowego w lewo o jedną literkę dodając I, zabierając P dodatkowo powodując przesunięcie otoku zew. i wew. w stronę rantu o okolicy zagubionej literki P.
Chętnie poznam inne teorie :)
-
Kurier zostawił mi przesyłkę na wycieraczce.
-
Kurier zostawił mi przesyłkę na wycieraczce.
Coś cennego zginęło?
-
Kurier zostawił mi przesyłkę na wycieraczce.
Kurier czy Poczta Polska?
-
Skoro Pan Grzegorz wspomniał o groszu toruńskim z 1529 to trzeba tez wspomnieć o kolejnej pozycji
https://onebid.pl/pl/auction/1559/lot/192/zygmunt-i-stary-grosz-1530-torun-siigis-przez-dwa-ii (https://onebid.pl/pl/auction/1559/lot/192/zygmunt-i-stary-grosz-1530-torun-siigis-przez-dwa-ii)
Wspaniały zabieg marketingowy żeby lichego stanu monetę wywindować w estymacje rzędu 300-600 złotych. Grosz opisany jako SIIGIS (przez dwa II) i dopiero w dodatkowym opisie pozycji wspomniano o błędzie bicia. Na uwagę zasługuje fakt że nie wspomniano o zniknięciu literki P w PRUS. Osobiście uważam to za działanie celowe dające złudną możliwość kupcowi na odkrycie dodatkowego smaczku w monecie...
Moneta nosi wszelkie znamiona podwójnie uderzonej monety od przesunięcia liter do przerwanego otoku na rewersie. Stan zachowania to tez max III- z estymacjami rzędu 100-130 złotych. Nie jest to moneta do najznamienitszych kolekcji ;)
Natomiast prowokuje ona do postawienia tezy w jaki sposób powstały te błędy w napisie.Ja widzę to w ten sposób że stempel awersu był osadzony na stałe a mincerz uderzał w stempel rewersu.Moneta przywarła do dolnego stempla.Ten chcąc oderwać monetę użył prostego triku i uderzył jeszcze raz stempel rewersu ustawiony pod małym kątem z naciskiem na okolice rantu.To by tłumaczyło przesunięcie napisu GROSS w stronę rantu, delikatne zdwojenie rysunku orła, otoku wewnętrznego i słowa COMV. Natomiast awers monety poruszył się tylko w miejscu drugiego uderzenia co spowodowało przesunięcie napisu otokowego w lewo o jedną literkę dodając I, zabierając P dodatkowo powodując przesunięcie otoku zew. i wew. w stronę rantu o okolicy zagubionej literki P.
Chętnie poznam inne teorie :)
To jest ewidentny destrukt. Nie opisałem go gdyż byłem ciekawy, czy ktoś się na to natnie. Zresztą nie wierzyłem, że znajdą się na nią chętni przy takiej cenie startowej. Jeśli chodzi o 1529 to jeśli ktoś nie ma katalogów może myśleć, iż faktycznie była to rzadka moneta. Dlatego chciałem to opisać. Wracając do grosza z 1530 roku. Bardzo fajna teoria. Lecz jest to obustronne przesunięcie. Na Rewersie również jest przerwany otok Orła, lecz mamy też dwie rozety wieńczące legendę (właśnie pod nimi otok jest przerwany) oraz drugie S z GROSS nabite na małą rozetę interpunkcyjną i przez to złączone z COMV. Było to podwójne uderzenie stempla z drobnym przesunięciem monety. A stempel drugi raz nie uderzył w monetę całą powierzchnią. Najprawdopodobniej RVS*SI ma po drugiej stronie *GROSS i to jest ta część stempli, która uderzyła drugi raz w monetę.
-
Kurier zostawił mi przesyłkę na wycieraczce.
Coś cennego zginęło?
Nic, nie zginęło na szczęście, ale równie dobrze mógłbym szukać przesyłki w lesie.
-
Kurier zostawił mi przesyłkę na wycieraczce.
Kurier czy Poczta Polska?
Kurier Pocztex - Chyba to jest kurier poczty polskiej.
Przesyłka ubezpieczona, nr telefonu do kontaktu. A ten jak by nigdy nic zostawia na ziemi i zadowolony.
-
To były zdobycze z 2 e-aukcji WDA???
-
Poczta Polska to największe zło.
-
Przesyłka wygląda, jakby ją pies sąsiada dorwał :)
Waldek
-
To były zdobycze z 2 e-aukcji WDA???
Tak, dlatego tutaj napisałem. Natomiast oczywiście wina jest po stronie kuriera i do WDA nie mam pretensji - tak aby było jasne.
-
Przesyłka wygląda, jakby ją pies sąsiada dorwał :)
Waldek
Najprawdopodobniej tak właśnie było. Dobrze, że nie zabrał ze sobą, bo pewnie już bym zgłaszał zaginięcie przesyłki.
-
Przesyłka wygląda, jakby ją pies sąsiada dorwał :)
Waldek
Najprawdopodobniej tak właśnie było. Dobrze, że nie zabrał ze sobą, bo pewnie już bym zgłaszał zaginięcie przesyłki.
I byłaby dysputa, bo przecież przesyłka była dostarczona. A ze nie do Pana, to już detal. Pewnie dręczyciel podpisał.