TPZN - Forum numizmatyczne
Pieniądz w Polsce => Od roku 1918 do dziś => PRL i IIIRP => Wątek zaczęty przez: rara_avis w 09 Lutego 2010, 16:40:47
-
Jak donoszą dzisiejsze wiadomości mediarun.pl firma Amrest użytownik marki Burger King w Polsce zaczął kampanię mającą na celu wprowadzenie nowej 5 zł.
Burger King rozpoczął zbieranie podpisów pod petycją o wprowadzenie do obiegu nowego wzoru monety pięciozłotowej.
- Akcja "Nowa Piątka" daje wszystkim Polakom możliwość decydowania o tym, jak będzie wyglądać moneta, której potem będą na co dzień używać - przekonuje Anna Robotycka, PR manager marki Burger King.
Nowa wersja pięciozłotówki ma być jednocześnie przypomnieniem, że już za taką kwotę można kupić w restauracjach Burger King zestaw King Deal. - Taka wyjątkowa, okolicznościowa moneta to również prawdziwa gratka dla numizmatyków i kolekcjonerów niecodziennych produktów - dodaje Robotycka.
Swój podpis pod petycją o wprowadzenie do obiegu nowego wzoru monety pięciozłotowej można złożyć na stronie internetowej inicjatywy pod adresem www.nowa-piatka.pl (http://www.nowa-piatka.pl). Akcja ma również swój fan page na Facebooku.
Monety będzie można obejrzeć w restauracjach Burger King na terenie całej Polski od 1 marca.
Petycja
Warszawa, 8 lutego 2010
Narodowy Bank Polski
Sławomir Skrzypek
Prezes Narodowego Banku Polskiego
Szanowny Panie Prezesie,
Apelujemy o wprowadzenie do obiegu powszechnego nowego wzoru monety pięciozłotowej, której projekt przesyłamy w załączeniu.
Korzystając z monet i banknotów na co dzień, większość z nas nie myśli o tym jak wyglądają i czy nam się podobają. Z biegiem lat przyzwyczailiśmy się do pieniędzy, które nosimy w portfelach i kieszeniach i nie zastanawiamy się, czy mogłyby one wyglądać inaczej.
Celem naszej inicjatywy jest chęć ubarwienia naszej codzienności, choćby w tym jej niewielkim fragmencie, jakim są monety. Nasza petycja o wprowadzenie nowego wzoru pięciozłotówki daje Polakom możliwość decydowania o tym, jak będzie wyglądać moneta, której potem będą używali na co dzień. Poprzez wprowadzenie do obiegu nowej monety pięciozłotowej według naszego pomysłu, przypominamy również Polakom, że już tak niewielką kwotę, jak pięć złotych, można wymienić na porządny i sycący posiłek. Jest to szczególnie istotne w czasach, gdy uważnie oglądamy każdy pieniądz, zanim go wydamy. Wierzymy też, że nowa moneta pięciozłotowa może stać się łakomym kąskiem dla numizmatyków, którzy cenią sobie każdą oryginalność i unikatowość monet tworzonych w specjalnych okolicznościach.
Zrozumiemy, jeśli ta inicjatywa zostanie odebrana przez Pana Prezesa, jako bardzo odważna i kontrowersyjna. Pragniemy jednak podkreślić, że tylko takie pomysły zmieniają historię i wpływają na rzeczywistość, w której żyjemy.
Z poważaniem
Anna Robotycka
Przewodnicząca Inicjatywy „Nowa Piątka”
-
Z jednej strony człowiek przyzwyczaił się do naszych monet obiegowych, z drugiej fajny pomysł na akcję marketingową.
-
czego to madre nowoyuppiesy od markietyngu nie wymysla, zeby zwiekszyc sprzedaz i powlazic w dupsko szefowi...
-
Na całe szczęście ta akcja nie znajdzie szczęśliwego końca.
-
Nie byłbym taki pewien. Przynajmniej do pewnego stopnia.
Nie zdziwiłbym się, jakby się okazało za parę miesięcy, że powstanie "dukat lokalny" podobnie wyglądający, którym będzie można płacić w sieciach Burger King, Pizza Hut, KFC, Rodeo Drive, Starbucks (firma Amrest ma prawa do tych marek na terenie Polski). W końcu do tego "służą" te całe "dukaty" - żetony, którymi teoretycznie można płacić w określonych placówkach.
-
I tego rodzaju żetony będą numizmatami, podobnie jak żetony do kawiarni warszawskich z przełomu XIX/XX w.
-
i tak NBP się nie zgodzi i tak..
-
A ja myslę, że tak naprawdę to nie chodzi o to co zrobi NBP (bo to generalnie jest niemal pewne) tylko o najzwyklejszy "chłyt marketindody". Przy okazji pewnie ktoś z tego właśnie powodu wybierze Burger Kinga zamiast McDonald's-a.
-
W całej Polsce BK ma raptem 17 restauracji, z czego 5 w Warszawie i 3 w Krakowie. Nawet gdybym chciał iść do nich zjeść, to nie pojadę przecież ponad 150 km.
Chociaż z drugiej strony - myślałem do tej pory, że mają tylko 1 restaurację :-).
-
Reklama dźwignią handlu!
-
Przy okazji pewnie ktoś z tego właśnie powodu wybierze Burger Kinga zamiast McDonald's-a.
McDonald's ma też swoją walutę, są to McCzeki o różnych nominałach. Spełniają podobną rolę do bonów Sodexo
-
czyli walka konkurencji na nowym dziewiczym dla nich polu :)
-
i tak NBP się nie zgodzi i tak..
Ale zawsze warto spróbować:) Ja ogólnie jestem początkującym numizmatykiem i jeszcze może nie wiem co dobre ale lubię takie inicjatywy. Kto wie, może wyjdzie z tego coś fajnego:)
-
Ale zawsze warto spróbować:) Ja ogólnie jestem początkującym numizmatykiem i jeszcze może nie wiem co dobre ale lubię takie inicjatywy. Kto wie, może wyjdzie z tego coś fajnego:)
Nie miałbym nic przeciwko gdyby postanowili wprowadzić nowy projekt 5 złotówki, ale na pewno nie z takim wizerunkiem.
Wiem, że NBP wielokrotnie pokazywało jaką "poważną" instytucją jest, ale w tym wypadku nawet nie ma co debatować nad tym czy przyjęli by tą propozycję projektu. Ośmieszyliby się tym nie tylko w Polsce, ale na arenie międzynarodowej:D
Myślę, że nawet sami pomysłodawcy, nie dają sobie dużych szans na powodzenie akcji, a ten cały szum to tylko po to by o ich firmie zaczęło być głośno.
Mam jednak wrażenie, że prędzej czy później te 5 Burger Kingów trafia do "obiegu", ale jako dukaty lokalne...
-
No i super nawet jeśli burger king wprowadzi to na zasadzie lokalnych dukatów. Tak jak już wspomniał jeden z przedmówców- Mikołaj, na przełomie XIX i XX wieku wykorzystywano takie żetony w kawiarniach warszawskich ale nie tylko..
,,Żetony kelnerskie używane były od końca XIX wieku aż do lat 50-tych wieku XX. Podstawową ich funkcją było ułatwienie rozliczenia pomiędzy kelnerami a kasą lokalu gastronomicznego. Żetony te były w obiegu w niedużych kawiarniach, cukierniach, barach, a także w drogich restauracjach, czy też w tanich piwiarniach"
Więc co w tym złego aby burger king wprowadził taką nową monetę? Ja podpiszę petycję:D
-
Mylisz dwie sprawy.
Petycja jest skierowana do NBP i dotyczy zmiany wzoru monety obiegowej. Nigdy nie przejdzie pomysł wprowadzenia monety obiegowej z reklamą konkretnej firmy. Nie wiem nawet czy prawo pozwala na coś takiego. Zresztą wprowadzenie reklamy jednej firmy na pieniądzu spowodowałoby masę problemów - konkurencja podważałaby legalność czegoś takiego, a inne firmy mogłyby zalać NBP petycjami z umieszczeniem ich reklam na monetach. W dodatku pieniądze są traktowane jako symbole narodowe. To tak, jakby Coca-Cola złożyła petycję o zmianę wizerunku flagi państwowej na ich logo.
Dukaty lokalne (żetony) nie mają nic wspólnego z NBP. Co najwyżej mogą mieć coś wspólnego z Mennicą Polską. Burger King może zamówić sobie w mennicy nawet pełen komplet nominałów (ba, nawet nominał 4,99) i wprowadzić je "do obiegu" w swoich lokalach. Nic NBP do tego, czyli żadna petycja nie będzie potrzebna. Niech sobie wprowadzają.
-
Czytałam, że na przykład w Skandynawii był taki pomysł aby monety stały się środkiem przekazu, czyli aby na monetach były umieszczane reklamy. Sęk w tym, że w Polsce pieniądze są własnością państwa i wszelkie próby samodzielnego przerabiania ich(za plecami NBP) jest karalne, co innego na przykład w USA gdzie z takiej monety można zrobić na przykład wisiorek i sprzedać z odpowiednim zyskiem. Z tą flagą to już chyba lekka przesada bo ja na monetach widziałam różne rzeczy często bardzo śmieszne więc to chyba nie jest tak do końca. Z resztą kilka firm wybijało już swoje monety reklamowe np . Radio Bis czy Tyskie. Wracając do meritum sprawy uważam, że wprowadzenie takiej monety nawet na zasadzie ograniczonej używalności(nie do ogólnego obiegu) jest bardzo ciekawym pomysłem i ja osobiście mam nadzieję, że petycja spotka się z uznaniem prezesa NBP.
-
Z resztą kilka firm wybijało już swoje monety reklamowe np . Radio Bis czy Tyskie.
Mylisz pojęcia.
Nie monety reklamowe, tylko żetony. Są one równoważne np z dukatami lokalnymi, które też są żetonami a nie monetami.
-
W sumie te "dukaty lokalne" potencjalnie miały pełnić funkcję płatniczą, zaś żetony Radia Bis, Kredyt Banku czy inne tego rodzaju blaszki są tylko żetonami.
-
W sumie każda większa sieć handlowa czy hipermarket ma własny "pieniądz" w postaci bonów. Dla mnie całe te "dukaty lokalne" są właśnie takimi bonami.
W sumie to dobry temat na kolekcję - zebrać bony i kupony z różnych sieci handlowych.
-
Można zbierać wszystko, moja znajoma np. zbiera cukier - opakowania jednorazowe na jedną porcję cukru, którą dostaje się w lokalach gastronomicznych do kawy lub herbaty.
Znam też człowieka zbierającego etykiety piwne /odkleja je z butelek/.
Bony i te dukty również można zbierać, byle nie mówić, że to monety.
-
Jeden z moich znajomych też zbiera etykiety po piwach, winach i wódeczkach :)
-
Jeden z moich znajomych też zbiera etykiety po piwach, winach i wódeczkach :)
Rzekłbym: bardzo męczące hobby ;) ;)
-
Oj męczące bo zawsze jak pojawiło się coś nowego to znalazł powód żeby się tego napić, nie muszę chyba dodawać że musiałem mu asystować :)
-
Współczuję, wybitnie męcząca znajomość, ale jakże przyjacielowi odmówić w trudnych chwilach? ::)
-
No właśnie, Mikołaj ma rację-można zbierać wszystko:) Chociaż wyczułam w tym nutkę sarkazmu i nieco odbiegliśmy od meritum sprawy ale przynajmniej trochę się pośmiałam:) Czemu by nie zbierać bonów, kuponów i żetonów z sieci handlowych? Tak jak napisał Prankster to dobry pomysł na kolekcję:P:P:P