TPZN - Forum numizmatyczne

Ważne działy => Techniki Mennicze => Wątek zaczęty przez: dariusz.m w 02 Października 2021, 22:56:07

Tytuł: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: dariusz.m w 02 Października 2021, 22:56:07
Tak wszechstronnie sfotografowanej monety jeszcze chyba na tym forum nie było.
Ale do rzeczy. Wątek założyłem na prośbę znajomego, który jest przekonany, że widoczny niżej falsyfikat boratynki został wytłoczony przy pomocy walcowej maszyny menniczej. Ja mówiąc szczerze, takiej pewności nie mam. Prosiłbym o odniesienia się do tej kwestii (zwłaszcza Zdzicha i Cezarego).
Tytuł: Odp: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: dariusz.m w 02 Października 2021, 22:57:26
Kolejne zdjęcia:
Tytuł: Odp: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: dariusz.m w 02 Października 2021, 22:58:45
I jeszcze jedna porcja:
Tytuł: Odp: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: zdzicho w 03 Października 2021, 11:43:11
Oj moja wiedza jest skromna w tym zakresie. Nigdy nie zbierałem monet walcowanych, a w świecie boratynkowym tylko niektóre falsyfikaty były walcowane. Znam tylko teorię. Wygięcie monety, to ważna wskazówka, ale może być również spowodowane przez maszyny rolnicze. Ślady w polu monety też nie przesądzają, bo mam kilka boratynek z podobnymi śladami, a może tak postępować również korozja. Nie wiem jak zorientowany jest rewers w stosunku do awersu, ale zdwojenia portretu raczej być na monecie walcowanej nie powinno
Tytuł: Odp: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: dariusz.m w 03 Października 2021, 12:52:09
Dziękuję za opinię.
Cytuj
Nie wiem jak zorientowany jest rewers w stosunku do awersu
Myślę, że jest to bardzo ważne pytanie. Gdyby była to "skrętka", hipoteza z walcową maszyną menniczą raczej by upadła. Przy okazji - dla porównania - zdjęcie falsa z walca z katalogu C. Wolskiego.
Tytuł: Odp: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: su-22 w 03 Października 2021, 15:49:25
Witam, dziękuję Darku za pomoc przy umieszczeniu zdjęć. W większości mojej kolekcji znajdują się monety tłoczone metodą walcową, więc jakieś tam obeznanie mam. Pierwszy raz spotkałem się z boratynką z walca. Awers jak i rewers sa w stosunku do siebie są w jednej lini, ponadto kształt monety łódkowaty, linie walcowania na całej powierzchni, zgodnie z kierunkiem walcowania. Do tego dochodzi charakterystyczne wycinanie krążka nie wiem jak nazywa się ten przyrząd . Nie spotkałem sie nigdy z takim falsem bortynki, a w szczególności z takim rantem. Tutaj zapewne byliby pomocni koledzy, którzy równie jak ja miłują monety walcowane. 
Tytuł: Odp: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: zdzicho w 03 Października 2021, 17:10:56
Jak wytłumaczyć to zdwojenie portretu? Ma Pan inne monety z walca ze zdwojeniami?
Tytuł: Odp: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: LW w 03 Października 2021, 18:10:54
Według mnie moneta jest z walca. Coś co wygląda jak zdwojenia przy szyi nie powstały przy biciu, ale na etapie przygotowania stempla. Rant tutaj jest rozstrzygający - moneta została wycięta po wybiciu, a raczej walcowaniu. Chyba że ktoś najpierw tłukł arkusz blachy młotkiem, a potem wycinał krążki.
Tytuł: Odp: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: dariusz.m w 03 Października 2021, 22:53:03
Po tych zdjęciach widać, że to nie zdwojenie portretu tylko raczej cecha stempla.
Tytuł: Odp: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: heniek151 w 03 Października 2021, 23:06:59
To walec lisiankowski. Wczesny typ jeszcze nie całkiem "zbarbaryzowany". Na początku jeszcze się jako tako starali i te 1660-tki czasami można trafić. Później zaczęli walcować uproszczony rynek głowy i monety miały średnicę ok. 15 mm. Duże głowy zazwyczaj są większe i lepiej spasowane pod względem najechania się walców.

W ogóle mennicy lisiankowskiej będzie poświęcony oddzielny rozdział w aktualizacji katalogu. Z mojego punktu widzenia jest to bardzo istotny fenomen bić z Ukrainy (jako nazwy części Królestwa Polskiego w tamtym czasie) przez przywódcę wojskowo-politycznego. Jako takie zasługują na oddzielną uwagę w mennictwie Polski Królewskiej. Dodatkowo wstawie mennicę fałszerską w Berzonie na Łotwie.
Tytuł: Odp: Falsyfikat szeląga Jana Kazimierza - walec czy młot?
Wiadomość wysłana przez: su-22 w 04 Października 2021, 12:10:00
Dziękuję bardzo za Pana odzew, niezmiernie cieszy mnie potwierdzenie mojej teorii odnośnie techniki produkcji danego szeląga. Z niecierpliwością czekam na aktualizację katalogu, a w przypadku gdyby Pan potrzebował zdjęcie omawianego egzemplarza, to  służę pomocą i podrzuce lepsze foto. Moze ukaże się w Pana aktualizacji. Jeszcze raz dziekuje za pomoc.