Miałem wczoraj trochę wolnego czasu i w końcu się wybrałem do tej instytucji.
Sam pomysł wystaw i konstrukcji widać, że przemyślany, obsługa bardzo miła, uczynna i wciąż się dokształcająca, zainteresowana tematem. Co do samych wystaw, jako że przede mną były dwie wycieczki to zwiedzałem trochę nie w kolejności. Zacząłem od całkiem ciekawej ulicy bankowej - bardzo ciekawie prezentowane banknoty i pisma z różnych epok, potem wszedłem do gabinetu numizmatyka - tu ogromne plusy, świetny wystrój, wspaniałe monety do podziwiania. Zachwyt mój zmąciło trochę to, że na "zegarze" mieli jakiś błąd i opis donatywy wyświetlał się tylko po angielsku, no i część monet była lekko krzywa, ale dzięki temu nie było tak monotonnie
same monety bardzo różne, od pięknych po przeciętne, ale świetnie prezentujące monetę polską na przestrzeni wieków. Potem laboratorium i okupacja. Bardzo dobrze zrobione wystawy! Dużo rzeczy interaktywnych. Stamtąd poszedłem na następne piętro tu już sama współczesność, giełda i współczesne banknoty i monety - bardzo pouczająca wizyta, można się sporo dowiedzieć o produkcji współczesnego pieniądza od projektu po wykonanie. Na koniec początkowe sale - antyk, średniowiecze i nowożytność i tu duży zgrzyt, na tych wystawach jest dużo więcej kopii niż oryginałów... wszystkie podpisane ale jednak pewien dysonans to wprowadza...
Ogólnie pobyt muszę zaliczyć zdecydowanie na plus, choć przed centrum pieniądza jeszcze trochę pracy zanim wszystko będzie idealne.