Mnie przypadły do gustu, książki, tak jakoś mam ostatnio że to medium jest dla mnie ostatnio atrakcyjniejsze od blaszek
Myślę, że powinienem wziąć udział w tej aukcji choćby dla Ferdinanda Friedensburga - Die Schlesischen Münzen des Mittelalters, Breslau 1931r. Książka ze zbioru T. Kałkowskiego i L. Kokocińskiego. Również atrakcyjne myślę są te pozycje z samej góry, już sama historia przez jakie zbiory przeszły te dzieła, robi się gęsia skórka.
Szkoda, że monety, te drobne miedziaki które zbieram, tak mało się o ich kolekcjonerskiej historii to jest poprzednich właścicielach pisze, ja staram się zdobyć informację o poprzednich właścicielach monet, spisywać ich
"genealogię" myślę że warto dla kolejnych pokoleń pisać kto posiadał w kolekcji daną monetę, tak będzie łatwiej badać historię numizmatyki
poznać ludzi.
Książki jakie mam nie są stare, zresztą najstarszą pokazałem już na forum (książeczka o biografii Witelona). Zazwyczaj jestem ich pierwszym właścicielem, czasem tylko "w spadku" rodzinnym coś dostanę, jak już u kogoś się nie mieści w domu, jak choćby seria biograficzna z lat 80 wyd. PIW. Kiedyś stosowałem ekslibrisy muszę teraz zabrać się za to, i stworzyć jakichś nowy szablon.
Wybaczcie, że wybiegłem od tematu.
Chyba się wybiorę na tą aukcję, jest ktoś chętny?