Denar czy kwinar?

[Jarasek]

Witam.

Chciałbym przedstawić ciekawą monetę, którą ciężko jest mi jednoznacznie zidentyfikować.

Pewnym jest:
waga: 1,53 grama,
średnica: 1,6 cm.
Materiał: srebro
Rdzeń monety: żelazo
Brak VICTORII
Długa gałązka palmowa na czwórką koni.
Napis: AECA

Proszę o sugestie na temat monety.

Pzodrawiam,

[Julek C]

Denar ze 125 BC,  M. Porcius Laeca. Waga taka niska, bo praktycznie całe srebro skorodowało, został tylko miedziany rdzeń subaeratus . Istnieje też możliwość , iż jest to
naśladownictwo tegoż denara, ale ze względu na stan monety, moim zdaniem nie do rozstrzygnięcia.
Pozdrawiam.

[DzikiZdeb]

Denar ze 125 BC,  M. Porcius Laeca.

To nie jest ten rewers.

Waga taka niska, bo praktycznie całe srebro skorodowało, został tylko miedziany rdzeń suberatus .

Moneta ma wagę poniżej średniej dla kwinara. Jaki sens miałaby produkcja suberatusów z warstwą srebra o wadze co najmniej 3/4 całego wyrobu?

[Julek C]

To nie jest ten rewers.

[/quote]
Odważne stwierdzenie. Ja nie mam tyle odwagi aby, aby się wypowiedzieć o tym rewersie, przyjmuję, że go wogóle nie ma.
Co do sensu, hmm , może wyprodukowanie z takiej samej ilości srebra 25% więcej monet było dla dla triumwira monetarnego, progiem do uzyskania premii , któż to może wiedzieć.

[Jarasek]

Na rewersie na pewno nie ma poważącej/ych. Są tylko 4 konie. Dokładnie obejrzałem monetę. Jest różna od tej wklejonej jako przykład.

[DzikiZdeb]

Odważne stwierdzenie. Ja nie mam tyle odwagi aby, aby się wypowiedzieć o tym rewersie, przyjmuję, że go wogóle nie ma.

Eee... Rozumiem, że nieczytelny jest jego lewy skraj. Resztę widać natomiast na tyle dobrze, że z całą pewnością możemy stwierdzić, iż nie ma tam żadnej polatujacej w powietrzu Wiktorii. Obiektem wiezionym przez kwadrygę z dużą dozą prawdopodobieństwa jest liść palmowy znany chociażby z denara Augusta RIC 399:

Co do sensu, hmm , może wyprodukowanie z takiej samej ilości srebra 25% więcej monet było dla dla triumwira monetarnego, progiem do uzyskania premii , któż to może wiedzieć.

"Masz tu tyle i tyle srebra, nie obchodzi nas, jakiej jakości będzie moneta, ważne, żeby było z tego x denarów, a jak zrobisz 1,25x, to dostaniesz funkcję trybuna przy mało kłopotliwym legionie w Hiszpanii i willę w Bajach"?

Przecież takie działanie wręcz zachęcałoby do nadużyć i mielibyśmy 90%, jeśli nie 100% tego typu wynalazków.

[Jarasek]

Trafiłem na podobny rewers w denarze Q. Antoniusa Balbusa. Wklejam dla porównania. W miejscu gdzie powinna być Victoria, powierzchnia monety jest nienaruszona.
Nad konikami jest liść palmowy. Świadczą o tym promieniste linie.

[Julek C]

Teraz to wygląda lepiej, też mi ten rewers Balbusa majaczył, ale jak mówiłem , nie miałem odwagi. W takim razie przychylam się do falsa z epoki, naśladownictwa, leśny ludek klepnął awers Laeki i rewers Balbusa, chyba innej opcji nie ma.

"Masz tu tyle i tyle srebra, nie obchodzi nas, jakiej jakości będzie moneta, ważne, żeby było z tego x denarów, a jak zrobisz 1,25x, to dostaniesz funkcję trybuna przy mało kłopotliwym legionie w Hiszpanii i willę w Bajach"?

Przecież takie działanie wręcz zachęcałoby do nadużyć i mielibyśmy 90%, jeśli nie 100% tego typu wynalazków.

Toteż tych wynalazków jest cała masa, a ich ilość wzrasta drastycznie w latach wojen domowych, a kto wie ile ich jest w naszych kolekcjach,  w, z pozoru dobrych denarach.

[DzikiZdeb]

Toteż tych wynalazków jest cała masa

Chyba jednak nie taka masa. Jeśli chodzi o Republikę, to granicę przyzwoitości przeciętnie spotykanych wynalazków postawił bym gdzieś na 18 milimetrach i wadze 2,5 gram. To jest raczej wynalazek, który od początku miał być kwinarem.

[Julek C]

 Np. z kolekcji Pana Marka D. :C. Junius C.F. AE-Denarius subaeratus 149 BC, Rome. 1.77g. Mam nadzieję , że się nie obrazi, że wkleję zdjęcie. Jest tam więcej subaeratów poniżej 2 g.

[DzikiZdeb]

Np. z kolekcji Pana Marka D. :C. Junius C.F. AE-Denarius subaeratus 149 BC, Rome. 1.77g. Mam nadzieję , że się nie obrazi, że wkleję zdjęcie.

Szkoda, że Pan Marek przestał się udzielać na forum... Ale ad rem - nie twierdzę, że takich wynalazków nie ma, twierdzę, że przy tych parametrach są dość rzadkie. Zarówno podany przez Pana przykład (ciekawa jaka średnica?), jak i lżejszy o niemal ćwierć grama podmiot tego wątku miały w założeniu producenta wtopić się w obieg, nie odróżniając się zbytnio od reszty obiegających monet. Pytanie - jako kwinar czy jako denar (wiem, że na podanym przykładzie jest oznaczenie X, ale przy tej wadze i sporej ilości kwinarów tego typu z końca III w. kwestia nie jest dla mnie aż tak oczywista)? Przecież nawet jak ubyło im 20-25% masy, to średnica się nie zmieniła.

[Julek C]

I tu pewnie by pomógł kontekst archeologiczny znaleziska, bo zakładam, że pochodzi z ziemi, bez tego ani rusz.

[Jarasek]

Niestety nie są mi znana prowienecja tej monety.