Nawiązując do uwagi kolegi DzikiZdeb:
na ebayu... (byle nie ze Stanów, od paru lat wysyłka stamtąd kosztuje jakieś horrendalne pieniądze).
Niektórzy sprzedawcy ze stanów to leniwi ignoraci i oferują tylko tzw. "Global Shipping" dla wszystkich zagranicznych nabywców. Jest to ebayowy wynalazek, który jest bardzo drogi dla nabywcy. Wlicza się to najdroższa wersja wysyłki z jakimiś dodatkowymi opłatami za ubezpieczenia itd. oraz opłaty celne.
Jeśli sprzedającemu wystarczająco zależy na sprzedaży, można z nim wynegocjować zmianę tego sposobu wysyłki na USPS, czyli zwykłą pocztową, ale musi być on inteligenty i mniej leniwy, bo tu trzeba pomyśleć i zadziałać. Musi to być zrobione przed końcem licytacji i najlepiej kiedy jeszcze nikt nie licytuje, bo podobno po zakończeniu już się nie da.
Mnie osobiście zdarzyło się odwoływać transakcje z tego powodu, teraz jestem bardziej uważny.