Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 29 Marca 2024, 02:16:13

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Dwa dziurawe szóstaki  (Przeczytany 29678 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #30 dnia: 26 Sierpnia 2016, 03:46:35 »
Nie mam opinii na temat podkładek pod papiaki, bo nie widziałem żadnych. Ani srebrnych ani aluminiowych.

Zgadzam się, że monety bez dziur są lepsze od dziurawych. Czasem jednak nie widzę innego wyjścia jak kupić dziurawca, bo alternatywą jest nie mieć monety. Choćby nawet za względu na cenę.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #31 dnia: 26 Sierpnia 2016, 10:06:20 »
Moneta pokazana przez kol.darekoli w dziale Identyfikacja monet na forum Poszukiwanieskarbów.com
Pozdrawiam. zdzicho

Tuk Tukat

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 872
  • Legitymacja: TPZN nr.104
  • Stowarzyszenie: PTN o. Warszawa
  • Zainteresowania: Szelągi Księstwo Warszawskie
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #32 dnia: 26 Sierpnia 2016, 10:36:41 »
Moneta pokazana przez kol.darekoli w dziale Identyfikacja monet na forum Poszukiwanieskarbów.com
Ależ to jest przykład z Polski a nie Siedmiogrodu . Co do nie wiedzy ludzi o wartościowości  monet mogę zacytować słowa rozmowy z pewną Panią
- A ma Pani więcej tych 5 złotówek
- Gdzie tam Panie dzieci się tym w sklep bawili i pogubili w trawie .
Mowa tu o popularnych obiegowych 5 złotówkach z II RP Głową Kobiety , Piłsudskim ( Żaglowcem, Piłsudskim Strzeleckim , Nike bądź Konstytucją to raczej nie ,ale kto wie ????
Janek

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #33 dnia: 26 Sierpnia 2016, 10:49:27 »
Pokazałem tym,którzy dotąd z tak przedziurawioną moneta się nie spotkali
Jaka to różnica czy moneta z Polski czy z Siedmiogrodu?Rozmawiamy o dziurawych monetach.
jak widać srebrne monety słuzyły jako ozdoby i jako podkładki pod gwożdzie też ;D
Pozdrawiam. zdzicho

Gradiv

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 694
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #34 dnia: 26 Sierpnia 2016, 12:55:34 »
Cytuj
jak widać srebrne monety słuzyły jako ozdoby i jako podkładki pod gwożdzie też Duży uśmiech

E.

A co do PRL, to na podkładki pod eternit najlepiej nadawały się 50-groszówki, złotówki były za grube. Podkładka kosztowała 1,50 zł  :)

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #35 dnia: 26 Sierpnia 2016, 13:32:15 »
Jest jeszcze jedna sprawa, podobno w dawnych czasach falsy też dziurawiono, by je wykluczyć z obiegu. Spodziewam się, że takie dziury byłyby też bliżej środka. Ale takie dziury byłyby tylko na falsach.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #36 dnia: 26 Sierpnia 2016, 16:54:21 »
Myślę,ze problem polegał na braku podkładek w PRL-u ;)
Pozdrawiam. zdzicho

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #37 dnia: 26 Sierpnia 2016, 17:45:59 »
Myślę,ze problem polegał na braku podkładek w PRL-u ;)

A ja mysle, ze jesli cena podkladki byla 1.50zl, to wybor 50-groszowki lub nawet zlotowki podyktowany byl ekonomia.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

petroniusz15

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 101
  • tam dom twój gdzie serce twoje
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #38 dnia: 26 Sierpnia 2016, 19:46:26 »
dziadek opowiadał mi, że jako szewc w przedwojennej Gdyni ( Oksywie) przybijał niemieckie monety do progu , żeby Niemcy , którzy bardzo chętnie u niego korzystali z usług , musieli deptać po swastykach, czyli dziurawienie monet było jeszcze nie tak dawno na ziemiach Polski i to nie ze względów ekonomicznych , jak podkładki pod eternit ( a teraz nasza firma ściąga taki eternit z dachów , tyle że nie spotkałem się jeszcze z podkładkami z monet)
pomorze średniowieczne z krzyżactwem , polska królewska , prl obiegowe, IIrp obiegowe
członek TPZN nr 52

DzikiZdeb

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 347
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #39 dnia: 26 Sierpnia 2016, 20:04:29 »
Niemcy musieli deptać po swastykach
Znając realia wojenne albo Pana dziadek spieszył się do Stutthofu, albo żadnych przybitych monet nie było...

Tytus

  • Gość
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #40 dnia: 29 Sierpnia 2016, 17:40:02 »
Pytałem starszego (74-lata) numizmatyka wychowanego w Siedmiogrodzie; nie słyszał aby ktoś monet, zwłaszcza srebrnych, używał jako podkładek do przybijania papy czy czegoś innego na dachu...

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #41 dnia: 29 Sierpnia 2016, 19:27:48 »
 ;D
Ten Siedmiogród,to duży jest.
Nikt nie twierdzi,że całe wsie miały dachy obite trojakami ;D
Ale wykluczyć takich zdarzeń nie można nie tylko w Siedmiogrodzie.
Jestem w stanie sobie wyobrazić kogoś z rolką menniczych złotówek z 1968 roku wdrapującego się na dach,bo podkładek nie było albo były po 1,5 zł.Dzisiaj taka moneta warta jest kilkaset złotych./bez dziury oczywiście/ :)
Pozdrawiam. zdzicho

Miroslav

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 318
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #42 dnia: 29 Sierpnia 2016, 20:17:14 »
;D
Jestem w stanie sobie wyobrazić kogoś z rolką menniczych złotówek z 1968 roku wdrapującego się na dach,bo podkładek nie było albo były po 1,5 zł.Dzisiaj taka moneta warta jest kilkaset złotych./bez dziury oczywiście/ :)

No tak ale co innego jest użyć jako podkładki monety o znikomej wartości będącej aktualnie w obiegu a co innego kilkuset letniego srebrnego numizmatu.
Oczywiście pewnie jakieś takie pojedyncze sytuacje mogły się zdarzyć, w końcu takie wygrzebane z ziemi monety bez oczyszczenia nie wyglądają za dobrze, prosty rolnik mógł uznać je za bezwartościowe. Ale hasła typu cyt:"Gdy komuś w Rumunii polepsza się na tyle, że zamienia papę na dachówkę, na rynku numizmatycznym pojawia się nowy rzut dziurkowanych trojaków" można uznać za co najmniej śmieszne.

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #43 dnia: 30 Sierpnia 2016, 08:54:38 »
W drugim zdaniu odpowiedział pan na pierwsze :)
Takich "prostych rolników"było dużo.W okresie międzywojennym we wschodnich województwach II RP analfabetyzm sięgał 50 % i podejrzewam,że w Siedmiogrodzie nie było lepiej.Co ten ciemny chłop miał z tymi blaszkami zrobić jak już je znalazł?Oddać dziedzicowi,sprzedać?Komu?Sklepów numizmatycznych w okolicy nie było :)Do miasta kawal drogi,a robota w polu sama się nie zrobi.
Albo żona wykorzysta na ozdoby albo w obejściu się wykorzysta jakoś.I tyle
Pozdrawiam. zdzicho

Miroslav

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 318
Odp: Dwa dziurawe szóstaki
« Odpowiedź #44 dnia: 30 Sierpnia 2016, 09:21:56 »
Nie uważnie Pan przeczytał moją wypowiedź, pisałem o sporadycznych przypadkach a Pan sugeruje regułę. Ilu z tych prostych rolników mogło znaleźć skarb monet i ilu z nich mogło wykorzystać te znalezisko w taki sposób?

 

R E K L A M A
aukcja monet