Drogi Panie, przede wszystkim pragnę Panu pogratulować pędu do wiedzy numizmatycznej, tak trzymać!
Zadał Pan na jednym oddechu tyle pytań, że zanim doczytałem do końca zapomniałem początku. Może więc tak po troszku? Dobrze, że skupia się Pan na jednym nominale i roczniku - pomimo, że hitlerowska nawała pomieszała tu trochę szyki. O ile wiem Polska nie biła jako wolny kraj monet w cynku czy magnezie. Nie wiem jak ocenić ilość monet cynkowych wybitych jedną parą stempli. Myślę, że skoro jest to lżejszy metal, to być może żywotność stempli mogłaby być większa niż dla monet niklowych czy miedzio-niklowych.
Proponuję przestudiować temat i przynieść wiedzę na forum, a pytania zadawać na tematy wymagające wnikliwej analizy, czy wiedzy ponad internetową popularną.
Zainteresowała mnie następująca sprawa:
Po sprawdzeniu pewnej ilości monet znalazłem monety, które z dwóch stron mają rewers, a inne z dwóch stron mają awers, jak to się ocenia ? Czy one dużo różnią się wartością od "normalnej monety" ?
Nie pisze Pan co to znaczy "po sprawdzeniu". Czy chodziło o jakieś źródło n.p. Internetowe, czy też ma Pan wór tych monet i znalazł takie kwiatki. Jeśli ma Pan takie monety, to proszę umieścić zdjęcia na forum. Moneta z dwoma rewersami, czy awersami to destrukt menniczy powstały na skutek pomylenia stempli. Są to krótkie serie, bo kiedy błąd jest wykryty, koryguje się go natychmiast a monety idą na przemiał. Wartość takich numizmatów jest trudna do określenia, bo jak ekonomia nas poucza, wartość towaru zależy od ceny, którą jest skłonny zapłacić nabywca. Trzeba znaleźć amatora.
Nie siedzę w temacie ale warto by też sprawdzić, czy nie mają te monety jakichś dodatkowych oznaczeń wskazujących na to, że są próbą bicia.