Bardzo ciekawa odmiana, ani przez Igera ani przez Walewskiego nienotowana. W archiwach swoich też takiej nie znalazłem
Gratulacje!!!
Ps: ten kawałek srebra na twarzy króla wydaje się pochodzić z innej monety (oprócz niego widać trochę grynszpanu), zaleciłbym małą kąpiel w wersenianie dla poprawy estetyki