Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 15:08:04

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Czy się coś da zrobić?  (Przeczytany 7294 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kotek555

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 361
Czy się coś da zrobić?
« dnia: 14 Lutego 2017, 22:26:31 »
Witam,
Jest do kupienia kilka lotów rzymskich do czyszczenia. Pytam znawców niezobowiązująco. Dałoby się coś z tego wyczyścić? Co Wam podpowiada doświadczenie? Za wszelkie sugestie dziękuję.

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Czy się coś da zrobić?
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Lutego 2017, 02:35:03 »
Jesli tanie, to mozna sie pobawic ale nie spodziewalbym sie porzadnych stanow. Takie loty sa naogol przebrane i co lepsze sztuki wyjete.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

syl06

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 499
Odp: Czy się coś da zrobić?
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Lutego 2017, 09:04:05 »
Dzień dobry.Sam bawiłem się kiedyś w czyszczenie takich lotów.To typowy hazard ,rosyjska ruletka ;), W większości rzeczywiście są to loty przebrane ,ale nie zawsze można wszystko wyłowić,im bardziej nieczytelne i zabrudzone (gruby osad)monetki tym lepiej.Statystycznie 80 procent to totalny złom,15 w miarę czytelne sztuki,4 w miarę ładne,no i 1 procent to tak zwane strzały ;).Raz udało mi się pozyskać z takiego lotu Hanibaliana :-*. Są też oczywiście loty w których nie znajdziesz nic.Co do technicznych aspektów ,trzeba poświecić naprawdę sporo czasu i cierpliwości.Zabawa przednia ,co do znalezisk ,jak wyżej .Pozdrawiam i powodzenia Piotr .

TomekP

  • Gość
Odp: Czy się coś da zrobić?
« Odpowiedź #3 dnia: 15 Lutego 2017, 09:20:07 »
Ja bym sobie na pewno odpuścił lot 4. W pozostałych jest co najmniej kilka potencjalnie ciekawych sztuk, ale jak już wcześniej napisano, to jest loteria ;)

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Czy się coś da zrobić?
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Lutego 2017, 15:06:24 »
Chyba tylko jako material do testowania metod czyszczenia.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

kotek555

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 361
Odp: Czy się coś da zrobić?
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Lutego 2017, 15:51:42 »
Cytuj
Chyba tylko jako material do testowania metod czyszczenia.

Ale klienci ostro licytują... Kaszpirowscy jacyś? Za te pieniądze leniwym się stałem...

petroniusz15

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 101
  • tam dom twój gdzie serce twoje
Odp: Czy się coś da zrobić?
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Lutego 2017, 18:31:38 »
kilka lat temu , gdy myślałem , że będzie toja pasja, kupiłem kilka takich lotów - efekt- złom za ciężką kasę
pomorze średniowieczne z krzyżactwem , polska królewska , prl obiegowe, IIrp obiegowe
członek TPZN nr 52

Chalupski

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 780
  • Zbierajmy monety!
    • Zbierajmy monety
  • Zainteresowania: Polskie monety obiegowe
Odp: Czy się coś da zrobić?
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Lutego 2017, 19:30:42 »
Pobawiłem się kiedyś podobnym zestawem.
Ceny wtedy były zdecydowanie niższe.

https://sites.google.com/site/felietonynumizmatyczne/2004/2004-32
Zapraszam na bloga Zbierajmy monety!
https://zbierajmymonety.blogspot.com
Jurek

zenonmoj

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 4 372
Odp: Czy się coś da zrobić?
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Lutego 2017, 22:45:28 »
Odradzam. W tego typu lotach zazwyczaj naprawdę ciekawych (i wartościowych...) monet zazwyczaj po prostu nie ma. Sprzedający nie są idiotami: co bardziej interesujące egzemplarze są wybierane i sprzedawane osobno.
Powiem tak: kupując kota w worku można czasem nabyć porządnego, poczciwego dachowca - kota bengalskiego lub ashera jednak raczej w takim worku nie znajdziemy.
 ;)

ZM

 

R E K L A M A
aukcja monet