Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 29 Marca 2024, 07:37:12

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: No i ukradli...  (Przeczytany 14295 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

TomekP

  • Gość
Odp: No i ukradli...
« Odpowiedź #15 dnia: 26 Sierpnia 2017, 21:19:30 »
O ile dobrze pamiętam złapali złodziei i okazało się, że to cuś zostało przetopione, spróbuje znaleźć to info ;)

Witraż widziałem na żywo, jest naprawdę ładny!

Edit: znalazłem http://www.dailymail.co.uk/~/article-4740068/index.html
« Ostatnia zmiana: 26 Sierpnia 2017, 21:21:35 wysłana przez TomekP »

Pio86

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 207
  • Legitymacja 078
Odp: No i ukradli...
« Odpowiedź #16 dnia: 27 Sierpnia 2017, 18:27:43 »
Jak im się udało coś takiego wyprowadzić z muzeum ?? :o

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: No i ukradli...
« Odpowiedź #17 dnia: 12 Września 2017, 03:03:17 »
To musi byc jakas kanadyjska megalomania. Nie jest to, co prawda 100 kg zlota ale cos bardziej dostepnego zwyklemu smiertelnikowi.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

DzikiZdeb

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 347
Odp: No i ukradli...
« Odpowiedź #18 dnia: 12 Września 2017, 08:37:03 »
cos bardziej dostepnego zwyklemu smiertelnikowi.
To coś powinno doskonale nadawać się jako broń zaczepno-obronna. W przypadku takiego użycia nowego znaczenia może nabrać powiedzenie "przyłożyć z liścia" :-)

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: No i ukradli...
« Odpowiedź #19 dnia: 12 Września 2017, 14:33:23 »
Tak, ale proponuje modyfikacje: otwor w ogonku do przywiazania sznurka. Przypomina mi to rodzine Poszepszynskich, gdzie Maurycy zabijal muchy na dziadku Jacku przy pomocy kilogramowego odwaznika w ponczosze.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

 

R E K L A M A
aukcja monet