Błąka mi się po pamięci porównanie słońca do złota i księżyca do srebra, tłumaczące proporcje wartości tych kruszców jako wynikające naturalnie ze stosunku długości roku słonecznego do miesiąca księżycowego. Wydawało mi się, że to z księgi XXXIII Historii Naturalnej Plniusza Starszego, ale z tego co widzę to nie za bardzo. Ktoś z Szacownych Kolegów pamięta może, skąd to?