Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 18:52:26

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Moje "świąteczne" aukcje na Allegro  (Przeczytany 10263 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Moje "świąteczne" aukcje na Allegro
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Kwietnia 2017, 18:47:27 »
No właśnie.To,że handlarze manipulują tłem i światłem usiłując sprzedać monety w stanie IV i V jako stan III,a monety w stanie III jako mennicze,to jedno.Natomiast tutaj powinniśmy trzymać klasę jak na przeciwników złomu numizmatycznego przystało :) i dochowywać standardów.Bardzo mi odpowiada ta definicja stanów zachowania:
1 - sm - STAN MENNICZY - bez żadnych defektów, zarysowań i śladów czyszczenia.
2 - zn - ZNAKOMITY - bez żadnych defektów, zarysowań i śladów czyszczenia - dopuszczalne drobne uszkodzenia powstałe w mennicy na skutek normalnego postępowania z wybijanymi monetami i naturalna patyna; tło ze śladem połysku stempla.
W powszechnym zalewie monet wymęczonych elektrolizą i wszelaką chemią powinno się o tym pamiętać.
Co do miedzianych monet,to w stanie I występują bardzo rzadko,niewiele osób je widziało i osiągają ceny idące w grube tysiące złotych.Niżej zdjęcie takiego unikatu z monografii C.Wolskiego.Na drugim zdjęciu przykładowe 2 moje boratynki w prawdziwej 350 letniej patynie.Mimo,ze o niebo lepsze niż autora wątku,to bym nie śmiał określić ich stanu na I.Myślę,ze zmieszczą się między II a III
Pozdrawiam. zdzicho

Stanisław

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 475
Odp: Moje "świąteczne" aukcje na Allegro
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Kwietnia 2017, 19:07:55 »
Trojaki w okresie panowania Zygmunta III Wazy były polską monetą eksportową, były chętnie przyjmowane przez ludność szczególnie z południa Europy. Dlatego powstawały naśladownictwa trojaków np. w mennicach Siedmiogrodu, które miały upodobnić się do polskich trojaków. Były to monety o dobrej próbie srebra lub niewiele mniejszej od oryginałów z poprawnymi napisami. Natomiast fałszerstwa były bite z miedzi i posrebrzane lub z niskiej próby srebra z błędnymi napisami lub całkiem bez sensu. Dlatego pana monetę zaliczyłbym do typowych fałszerstw epoki.
Co do opisywania monet to nie tylko pan się myli mylą się też poważne domy aukcyjne np. na ostatniej aukcji pana Niemczyka opisany jest trojak litewski nr.213 z roku 1592, jako powstały w mennicy wileńskiej wg. mnie jest to naśladownictwo trojaka litewskiego. Nie jest to oryginalny trojak z mennicy wileńskiej. Proszę porównać z innymi z lat 1591, 1592, 1593 to nie jest ten sam styl. Nie wiem, czy jest to celowa pomyłka, czy nie.
Co do rzadkości monet katalogi były pisane kilkadziesiąt lat, wg. rzadkości kiedyś te monety były bardzo rzadkie. Dzisiaj w dobie wykrywaczy do metali rzadkość drastycznie spadła, dlatego że są dość często znajdowane, jako luźne znaleziska. W znaleziskach monet występowały bardzo rzadko. Ze względu na małą wartość nabywczą w tamtym czasie ludzie często je gubili, natomiast nie używali ich do lokaty kapitału. Dlatego w skarbach występują rzadko. Rzadkości monet w katalogach są dawane wg. uznania ich autorów, dlatego należy brać je trochę dowolnie i własnego rozeznania rynku. Rzadkość drobnicy odbiega od rzeczywistości. Co do rzadkości monet grubych talarów i dukatów to można się zgodzić z autorami katalogów.

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Moje "świąteczne" aukcje na Allegro
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Kwietnia 2017, 20:31:49 »
Jak najbardziej zgadzam się z przedmówcami co do określenia stanów, nie jestem zwolennikiem takiej formy określania monet. Ale proszę zwrócić uwagę, że stan monety określam mając ją w ręce, i porównując podobne stany w sieci. Zdjęcie monety powiększa ją kilkadziesiąt razy, co powoduje uwypuklenie pewnych drobnych defektów, niewidocznych gołym okiem na monecie. Proszę zwrócić uwagę na wygląd monety 1:1 czyli tak jak widzimy ją w swojej dłoni, jest wręcz rewelacyjny. Po drugie, kolega zdzicho zarzuca mi elektrolizę monety, a skąd kolega wie w jakim stanie trafiła do mnie moneta, i co z nią dalej robiłem? Moneta była w kąpieli w płynie do miedzi firmy Leuchtturm i wytarta szmatką bawełnianą, to wszystko. Niestety była w takim stanie, że taka operacja była nieodzowna, wiedzą o tym coś kolekcjonerzy monet starożytnych. Z chęcią bym zostawił ją w patynie, gdyby była taka możliwość. Sama patyna tworzy pewną warstwę, ciekawe czy gdyby kolega musiał wyczyścić swoją monetę i zrobić kilkudziesięciokrotne powiększenie moneta byłaby idealna. I jeśli kolega powiela zdjęcia to prosiłbym zrobić to w ten sposób aby nie traciły one na jakości. Ja napewno muszę zainwestować w lepszy aparat.
Co do kolegi cancan62 to już kiedyś kolega wypowiadał się o mojej aukcji 10 groszy miedziane 1787, które określiłem jako piękny stan. Mam nadzieję że moneta już doszła usunalem dane (cancan62)  ;)
Co do kwestii określania stopnia rzadkości monet według katalogów jak najbardziej zgadzam się z kolegą Stanisławem, zalew monet ze wschodu zmienił bardzo rynek numizmatyczny w Polsce. Pojawiły się duże ilości drobnej monety. Ale jak narazie nie mamy innego stopnia odniesienia jak wydane kiedyś katalogi. Teraz jedyną możliwą alternatywą oznaczenia stopnia rzadkości jest obserwacja rynku numizmatycznego i sprawdzanie dostępności odmian, na tej podstawie możemy chociaż w przybliżeniu określić dostępność danej monety a za tym jej rzadkość. Słowo naśladownictwo użyłem po raz pierwszy na swoich aukcjach, zawsze pisałem fałszerstwo, ale kilka razy ktoś mi napisał, iż lepiej brzmi naśladownictwo. Nie widziałem różnicy w tych słowach, ale teraz po opisaniu tego przez kolegę już widzę. Bardzo dziękuję za nową wiedzę z tak obszernej dziedziny jak numizmatyka.
Na swoja obronę mogę jeszcze napisać, że sprzedałem już dużo monet i nikt nie zakwestionował mojego opisu lub oceny, nabywcami było też wielu użytkowników tego forum. Można sprawdzić komentarze.
 Tak naprawdę żadne zdjęcie nie odda faktycznego wyglądu monety i dopiero jak ją mamy w ręce widzimy jak naprawdę wygląda.
Ale mając nauczkę od następnej aukcji wracam do lakonicznych opisów bez określania stanu.
Ten wątek nie jest przeznaczony do takiej konwersacji, więc sądzę że powinnyśmy zakończyć ten temat.
« Ostatnia zmiana: 15 Kwietnia 2017, 23:53:24 wysłana przez cancan62 »
Qui Non Proficit, Deficit.

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Moje "świąteczne" aukcje na Allegro
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Kwietnia 2017, 23:52:29 »
Co do kolegi cancan62 to już kiedyś kolega wypowiadał się o mojej aukcji 10 groszy miedziane 1787, które określiłem jako piękny stan.

Panski opis tego stanu nie stanowil dla mnie wskazowki, gdyz sam ja ocenilem. Owszem, obserwowalem te monete wczesniej i kiedy zadano pytanie czulem sie w obowiazku wskazac na pewne cechy. Okreslilem ja jako "lekko niecentryczna ale stempel wyglada bez zarzutu" Jednoczesnie okreslilem jej kolor jako "podejrzany", bo wiele falsow wykazuje podobna olowiana szarosc. Kazdy, kto kupuje widzac tylko zdjecia, podejmuje takie ryzyko. Mnie stac na to, by popelnic taka pomylke, gdy byl to jednak fals.

Natomiast u Pana juz nic nigdy wiecej nie kupie, chocby to byla niewiadomo jaka okazja, bo podaje Pan do publicznej wiadomosci informacje, ktore sa poufne. Usuwam informacje z Panskiego postu dotyczace moich danych.
« Ostatnia zmiana: 23 Kwietnia 2017, 14:35:52 wysłana przez cancan62 »
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Moje "świąteczne" aukcje na Allegro
« Odpowiedź #19 dnia: 16 Kwietnia 2017, 01:10:39 »
Nie chciałem Pana urazić. Bardzo przepraszam, nie wiedziałem że to co znajduje się nad Pańskim avatarem i zainteresowaniami a poniżej Triumwiratu TPZN jest poufne.
« Ostatnia zmiana: 16 Kwietnia 2017, 01:16:42 wysłana przez Korczaszko »
Qui Non Proficit, Deficit.

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Moje "świąteczne" aukcje na Allegro
« Odpowiedź #20 dnia: 16 Kwietnia 2017, 07:40:54 »
"Ale proszę zwrócić uwagę, że stan monety określam mając ją w ręce, i porównując podobne stany w sieci. Zdjęcie monety powiększa ją kilkadziesiąt razy, co powoduje uwypuklenie pewnych drobnych defektów, niewidocznych gołym okiem na monecie. Proszę zwrócić uwagę na wygląd monety 1:1 czyli tak jak widzimy ją w swojej dłoni, jest wręcz rewelacyjny" ::)
Stan swoich monet powinien Pan porównać ze skalą stanów zachowania,a nie z fantazjami handlarzy.Pokazałem Panu zdjęcie boratynki w I stanie zachowania,jeszcze raz pokazuję Panu porównanie pańskiej monety i mojej i jeszcze 2 na deser/zdjęcie dolnej IgorMDL z Allegro,a górne moja moneta/.Niech Pan nie brnie dalej z tym I,II,rewelacyjnym stanem zachowania.Następnym razem proszę wziąć tabelkę i rzetelnie określić stany zachowania jak na TPZN przystało
Pozdrawiam. zdzicho

zenonmoj

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 4 372
Odp: Moje "świąteczne" aukcje na Allegro
« Odpowiedź #21 dnia: 16 Kwietnia 2017, 12:48:51 »
stan monety określam mając ją w ręce, i porównując podobne stany w sieci. Zdjęcie monety powiększa ją kilkadziesiąt razy, co powoduje uwypuklenie pewnych drobnych defektów, niewidocznych gołym okiem na monecie.
1. Oglądanie monety gołym okiem w żadnym wypadki do określania stanu monety nie wystarcza. To, co robi z monetą zdjęcie jest oczywiste - nie należy jednak ignorować zdobytych w ten sposób informacji. Zawsze można dodać "better in hand", "w ręku wygląda lepiej", czy coś innego, aby opowiedzieć o dobrym wrażeniu optycznym...
2. Porównywanie podobnych stanów w sieci jest niezbędne, ale w ostatecznym rozrachunku funta kłaków warte. Większość firm (także tych poważnych), nie mówiąc już o różnych innych sprzedawcach, stany zawyża - jeśli nawet nie zawsze i nie wszędzie. Regułą jest jednak, że tam, gdzie prognozować można wyższą cenę (bo moneta ciekawa, rzadka etc.) takich "nieprawidłowości" można się spodziewać częściej.
3. Obowiązują mimo wszystko pewne kryteria klasyfikacji, np. te zaproponowane przez Kopickiego (por. https://zbierajmymonety.blogspot.com/2011/03/stany-zachowania-monet.html). Ja osobiście nie byłbym tak kategoryczny, jeśli chodzi o stan II. Dla mnie "dwójki" mogą pochodzić z obiegu, pod warunkiem, że uszkodzenia naprawdę są minimalne. "Trójki" z kolei mają wyraźne ślady obiegu (np. wytarcia na najbardziej wypukłych elementach), ale wszystkie detale są jeszcze widoczne. "Czwórki" już zdecydowanie zużyte, ale nadal w stu procentach czytelne. Ewentualne detale (lustro mennicze, srebrzenie, niedobicie, uszkodzenia, korozja, dziurki etc.) powinny znaleźć się w opisie.
http://allegro.pl/6-dwudenar-litewski-1566-zygmunt-august-stan-2-i6787362640.html - to po prostu jakieś III/III- (korozja, porowata powierzchnia) ale na pewno nie II
http://allegro.pl/7-polgrosz-1554-zygmunt-ii-august-rrr-stan-2-i6787363701.html III (do tego pęknięcie blachy)
II to mamy może tu: http://allegro.pl/9-szelag-ryski-158z-stefan-batory-stan-1-2-i6787375321.html, ale na pewno bez plus...
itd.. itp...
4. Oceniajmy monety na sprzedaż tak, jak byśmy mieli je kupować. Lepiej konserwatywnie, wtedy wszyscy są zadowoleni.

Pozdrawiam
Zenon M.

Marienburg

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 154
Odp: Moje "świąteczne" aukcje na Allegro
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Kwietnia 2017, 22:15:32 »
II to mamy może tu: http://allegro.pl/9-szelag-ryski-158z-stefan-batory-stan-1-2-i6787375321.html, ale na pewno bez plus...
itd.. itp...
Myślę, że jednak bliżej 3.
Marcin


Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Moje "świąteczne" aukcje na Allegro
« Odpowiedź #24 dnia: 25 Kwietnia 2017, 00:43:33 »
Bardzo dziękuję za zainteresowanie. Sądzę, że mimo pewnych zawirować z tymi aukcjami monety obronią się same. Ja mam nauczkę i BARDZO DZIĘKUJĘ za słowa krytyki, człowiek uczy się zawsze, a ja staram się poprawiać swoje błędy. W opisach następnych aukcji NIE będzie określania stanów monet, niech każdy sam oceni. Za radą kolegi Marienburg zainwestowałem w sprzęt fotograficzny. Zdjęcia monet będą w najwyższej jakości jaką można wystawić w aukcjach Allegro. Jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że osoby które kupiły ode mnie monety będą naprawdę zadowolone.
Qui Non Proficit, Deficit.


Ten wątek jest zamknięty. Skontaktuj się z administratorem w celu odblokowania.
 

R E K L A M A
aukcja monet