Jestem po pierwszej partii lektury. Jak na swój wiek, całkiem, całkiem. Ale na stronie 41 znajduję taki oto kategorycznie posadzony kwiatek - w 1346 roku nowe, szerokie szelągi o wartości grosza praskiego kazał bić wielki mistrz Henryk Dusemer. Podane jest także źródło - kronika Grunau'a, za nic nie mogę sobie przypomnieć, by tam coś takiego było, chociaż o kwestiach monetarnych, a nawet kolekcjonerskich Grunau parokrotnie pisał.
Mimo niezbyt zachęcających prognoz pogody jadę w Bieszczady, dalszą więc walkę z osiemnastowieczną niemczyzną zamierzam podjąć nie wcześniej niż 4 maja.