Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 29 Marca 2024, 11:14:34

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Holdery czy klasery  (Przeczytany 57474 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #30 dnia: 23 Lipca 2017, 19:55:07 »
Generalnie mam podobnie, za wyjątkiem quadrum, które mi jakoś nie wpadły w ręce. Tylko jedna uwaga, zamiast woreczków strunowych używam papierowych kopertek, które wydają sie nie szkodzić monetom. Zaś zupełne barachło wrzucam w pojemniki po lekarstwach.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

bobi68

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 745
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #31 dnia: 31 Lipca 2017, 08:54:56 »
A może tak?  ;D
Pozdrawiam,Robert
TPZN 031

bobi68

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 745
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #32 dnia: 31 Lipca 2017, 08:56:42 »
Sorry, błędna fotka, miała być ta...
Pozdrawiam,Robert
TPZN 031

Tuk Tukat

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 872
  • Legitymacja: TPZN nr.104
  • Stowarzyszenie: PTN o. Warszawa
  • Zainteresowania: Szelągi Księstwo Warszawskie
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #33 dnia: 31 Lipca 2017, 14:42:49 »
Sorry, błędna fotka, miała być ta...
Pudełko pamiątka :)
Janek

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #34 dnia: 31 Lipca 2017, 16:46:50 »
Sorry, błędna fotka, miała być ta...
Pudełko pamiątka :)
Dokładnie tak, po upadku Powstania Listopadowego wiele osób zamówiło wykonanie takich pudełek do numizmatów wybijanych w tym czasie. Jak widać w tym pudełku brakuje dukata. Piękna rzecz.
Qui Non Proficit, Deficit.

bobi68

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 745
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #35 dnia: 31 Lipca 2017, 18:02:09 »
A jak Szanownym Kolegom podobają się takie spinki do mankietów?
Pozdrawiam,Robert
TPZN 031

Marienburg

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 154
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #36 dnia: 04 Sierpnia 2017, 22:08:18 »
Generalnie mam podobnie, za wyjątkiem quadrum, które mi jakoś nie wpadły w ręce.
Myślę, że warto spróbować, ja jestem bardzo zadowolony...;)
Marcin

Tuk Tukat

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 872
  • Legitymacja: TPZN nr.104
  • Stowarzyszenie: PTN o. Warszawa
  • Zainteresowania: Szelągi Księstwo Warszawskie
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #37 dnia: 05 Sierpnia 2017, 09:49:18 »
Mi również bardzo się podobają , swojego czasu miałem mieć spinki z monet (bardziej popularmych ;) ) na bal . Niestety zanim kupiłem już ich nie było :( .
Janek

bobi68

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 745
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #38 dnia: 05 Sierpnia 2017, 22:23:38 »
Jeżeli ktoś ma kolekcję liczącą ponad 100 sztuk, a chciałby, żeby wyglądała profesjonalnie, to zakup kapsli quadrum i palet do nich, to jednak spory wydatek. Kapsle ok. 3 zł/szt, paleta Leuchtturm na 20 kapsli - ok. 70-80 zł. W sumie daje to sporą kwotę. Ja osobiście preferuję holdery. Dobrą jakość trzyma Leuchtturm, dlatego wybrałem tę właśnie firmę, zarówno do holderów, ja i do kart wpinanych do albumu (raczej ozdobnego segregatora) a jakże - firmy Leuchtturm. W ten sposób kolekcja ok. 200 monet mieści się w jednym albumie i zajmuje niewiele miejsca na półce.
Pozdrawiam,Robert
TPZN 031

eleniasz

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 370
    • blog o monetach SAP
  • Zainteresowania: srebra SAP
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #39 dnia: 06 Sierpnia 2017, 12:23:56 »
Ja tez uzywan kapsli Quadrum, które kupuje normalnie w sklepie po 1,8 pln za sztukę więc jest nieco taniej niż by sie wydawało... :)
Monety prezentuja się w nich korzystnie, mozna je dowolnie otwierac i "macać", co miało decydujące znaczenie przy wyborze tej formy.
Nie mam nic przeciwko patynie, więc ewentualne działanie kapsli ograniczające jej skutki, akurat dla mnie nie jest istotną zaletą.

Kapsli nie trzymam na paletach, ponieważ nie mam zacięcia do publicznego eksponowania monet a z domowinków nikogo to nie interesuje.
Osobiście wykorzystuje pudełka-kasetki Presido Leuchtturm w których mieści sie 100 sztuk kapsli i taką formę preferuje.
Pudełka są dobrej jakości, mają 4 przegródki o pojemności 25 sztuk oraz "stopery", co pozwala zapanować nad nominałami i rocznikami.
Koszt Presidio na 100 kapsli to "w dobrym sklepie internetowym" to aktualnie 69 pln + przesyłka.
Poniżej poglądowe zdjęcie, polecam  :D


 
12 groszy, tylko nie płacz proszę...
Zapraszam na mój blog o monetach SAP

modsog

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 740
    • Blog o półtorakach
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #40 dnia: 19 Września 2017, 00:34:33 »
Mam dwa pytania:
- czy system air-tites (http://www.air-tites.com/Air-Tite_Ring_Type_Coin_Holders_1.htm#.WcBISrJJaUk) ma jakiegoś przedstawiciela w PL?
- gdzie Panowie kupujecie kopertki do monet, oczywiście papierowe?
https://poltoraki.blogspot.com/ - blog o półtorakach Zygmunta III Wazy
https://falszywemonety.blogspot.com/ - Zbiór informacji o FAŁSZERSTWACH NA SZKODĘ KOLEKCJONERÓW

turpis

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #41 dnia: 29 Września 2017, 01:20:45 »
Odkopuję temat, ze względu na poruszony tutaj problem, który nie tak dawno bardzo żywo mnie interesował. Dziękuję Panowie, za zaspokojenie mojej ciekawości, co do tego jak przechowujecie monety.  :)

Przy okazji nieśmiało przypominam o moim wątku, gdzie może ktoś znajdzie coś ciekawego w ww. kwestiach:
http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,11006.msg76030.html#msg76030

Moje dylematy dot. przechowywania są, niestety, wciąż aktualne. Nie wiem na przykład czy zamknąć to cudo w kopercie, kapslu, czy tradycyjnie w "trumnie":


Jeśli chodzi o koperty, po analizie wielu dostępnych w sieci źródeł, gdybym miał kopertować poszedłbym w bawełnę:
http://beskidplus.com.pl/index.php?m=sh&n=Specjalne&prod=78
Tutaj opcja dla "majsterkowiczów":
http://beskidplus.com.pl/index.php?m=sh&n=Papiery&prod=102
« Ostatnia zmiana: 29 Września 2017, 01:24:57 wysłana przez turpis »

modsog

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 740
    • Blog o półtorakach
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #42 dnia: 04 Listopada 2017, 19:55:24 »
Nie wiem na przykład czy zamknąć to cudo w kopercie, kapslu, czy tradycyjnie w "trumnie":
Takie cacko osobiście bym wsadził w dopasowany do jego średnicy kapsel QUADRUM. Sęk w tym, że jeśli masz takich monet w kolekcji kilkadziesiąt/kilkaset to jest spory wydatek bo na jednej dedykowanej palecie zmieści się tylko 15 kapsli. Ewentualnie zwykłe kapsle - wówczas jedna paleta pomieści ok. 35-40 monet.

Ja za to w innej kwestii. Napiszę tutaj minirecenzję pewnie znanych (ale niektórzy mogli nie mieć z nimi styczności) kapsli Leuchtturm: ULTRA PREMIUM.

Pod tą szumną nazwą kryją się całkiem fajne kapsle. Różnica pomiędzy zwykłymi to:
- lepszej(?)  jakości plastyk - tutaj wrażenia mogą być subiektywne bo wydaje mi się on "gładszy", czy jest bardziej odporny na zarysowania nie stwierdziłem. Ranty też są zaokrąglone. W każdym bądź razie monetka fajniej wygląda niż w zwykłym "kanciastym" kapslu.

- Z racji tego, że ranty są gładkie do otwarcia kapsla należy wrazić paznokieć w otwór z boku i delikatnie podważyć:
https://images83.fotosik.pl/886/2b0098c6408350a4gen.jpg
Holdery czy klasery


Nie pisałbym tego gdyby nie jeden (ale dosyć istotny) minus. Pierwszą partię kupiłem jakiś rok temu dla bardziej prestiżowych monetek. Jak premium to premium. Były ok nie licząc w niektórych luźnego spasowania. Denka co prawda nie spadały po chwyceniu za samo wieczko ale wystarczyło lekko dotknąć aby uwolnić monetę. Niezbyt to mi się spodobało, bo nie chciałbym aby moje monety lądowały na podłodze, gdy tylko wyjmę je z palety. Machinacje w postaci poprzekładania kilku wieczek i denek sprawiły, że kłopot poszedł w zapomnienie.
Aktualnie kupiłem drugą porcję tych kapsli i w pewnym momencie, gdy zamykałem w nich pierwszą monetę poczułem opór. Nie przemyślawszy do końca ścisnąłem palcami kapsel i usłyszałem KLIK! Chciałem otworzyć ale nie da się. Kapsel zamknął się na dobre.  :'( Normalnie trumna. Udało mi się otworzyć dopiero przy użyciu śrubokręta bo paznokieć od razu mi się złamał.
Co się okazało. Od tamtego czasu producent chyba mając dość sporo reklamacji w związku ze słabym trzymaniem się kapsli dołożył w wieczku 6 zaczepów, zupełnie jak w zakrętkach od słoika.

Tak więc jak ktoś lubi aby jego monety pozostały zamknięte na wieczność a nie lubi trumienek grejdingowych polecam. Osobiście nigdy już nie kupię tego cholerstwa. Jedyna opcja, aby później bez problemu wyjąć monetę z tego kapsla to przy zamykaniu nie ściskać na 100%. Niestety będzie mała szparka między wieczkiem a denkiem ale potem nie trzeba będzie korzystać z narzędzi aby wyjąć monetkę.
« Ostatnia zmiana: 04 Listopada 2017, 19:57:40 wysłana przez modsog »
https://poltoraki.blogspot.com/ - blog o półtorakach Zygmunta III Wazy
https://falszywemonety.blogspot.com/ - Zbiór informacji o FAŁSZERSTWACH NA SZKODĘ KOLEKCJONERÓW

Tuk Tukat

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 872
  • Legitymacja: TPZN nr.104
  • Stowarzyszenie: PTN o. Warszawa
  • Zainteresowania: Szelągi Księstwo Warszawskie
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #43 dnia: 04 Listopada 2017, 21:12:34 »
Nie spodziewałem się ,że z kapslami może być tyle zamieszania a tym bardziej ,że jest to produkt znanej renomowanej firmy .
Janek

turpis

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
Odp: Holdery czy klasery
« Odpowiedź #44 dnia: 17 Listopada 2017, 11:49:42 »
Panowie, pozwolę sobie powrócić do tematu kopert. Oprócz wyżej przytoczonej przeze mnie opcji bawełnianej, w polskim internecie nie sposób znaleźć zwykłych papierowych kopertek. Na stronie ms70 jest opcja zakupu kopert z nadrukiem Lindner. Wiem, że wcn i gndm wysyłają monety w kopertkach z nadrukowanym logo firmy. Wątpię, żeby kleili je sami. Czy ktoś wie skąd wziąć zwykłe kopertki 50x50 bez nadruków? Opcja samodzielnego klejenia średnio mnie bawi. ;) Mam zamiar skompletować nasze, zwykłe obiegówki (bez NG i wyrobów monetopodobnych) - przecież nie będę pakował aktualnego bilonu w bawełnę...  :P

 

R E K L A M A
aukcja monet