A oto rozwiniecie tematu przez pana Prof. B. Paszkiewicza:
>>W sprawie szeląga gdańskiego na razie mamy tylko do czynienia z elementarnymi faktami źródłowymi: na monecie umieszczono tekst, który zawsze do tej pory oznaczał Zygmunta Starego. Nie byłoby żadnego problemu, by umieścić na monecie imię Zygmunta Augusta, gdyby była taka intencja, ponieważ zawsze dotychczas taki zabieg był skuteczny. Inaczej mówiąc, nie znam przykładu przedstawienia Zygmunta Augusta po koronacji, na monecie czy w oficjalnym dokumencie, samym tylko imieniem Zygmunt.
Inną kwestią jest, dlaczego tak zrobiono, i to wymaga badań historycznych, przede wszystkim w gdańskich archiwaliach, czego nikt dotąd nie zrobił. W 1573 roku obaj Zygmuntowie już nie żyli i umieszczenie jakiegokolwiek imienia królewskiego musiało sięgać do osoby nieżyjącej. Polityka Gdańska w okresie bezkrólewia jest bardzo samodzielna - miasto ma bardzo wysokie ambicje polityczne i monety mogły grać w tym jakąś rolę. Jednak pierwsza możliwa przyczyna użycia imienia Zygmunta Starego, jaka się nasuwa, to zawarcie formalnej unii monetarnej Korony z Litwą w 1569 roku i długotrwały brak zaktualizowanej ordynacji menniczej. Użycie imienia króla Zygmunta I może oznaczać,że monetę wybito według ordynacji króla Zygmunta z 1528 roku (w tej sposób ominięto nakaz zamknięcia mennic wydany po 1569). Podobnie pół wieku wcześniej Gdańsk przez długie lata wybijał szelągi z imieniem nieżyjącego Kazimierza Jagiellończyka.
Ale to jest do sprawdzenia.<<