Przebiłem się przez 9 stron na forum "World of Coins" i są już pewne ustalenia co do świńskiego żetonu.
1) Był używany w automatach - jakich, nie wiadomo do końca. W 1937 r. maszyny typu "jednoręki bandyta" zostały zdelegalizowane we Francji. Mógł jednak być użyty w szafie grającej albo automacie z jakimś napojem. Datacja żetonu tak jak obstawiałem koniec XIX w. początek XX, może międzywojnie.
2) Producentem żetonu był medalier Francis Cartaux, a ten szczątkowy trójkąt to była jego sygnatura. Wewnątrz trójkąta był inicjał F.C., nad nim beczka. Jego fabryczka medali i żetonów mieściła się pod adresem 6, Cite Dupetit-Thouars, w Paryżu. Produkował dużo, bardzo dużo. Żetony szły na eksport do Wielkiej Brytanii, a nawet do Chile.
3) Czemu wieprz jest na żetonie? Może oznaczać wszystko, np. to, że osoba zlecająca wybicie żetonu miała w szyldzie sklepu wieprza (masarnia) albo burdel, przepraszam, dom uciech cielesnych
Nie wiem jak teraz, bo dawno nie byłem w Monako, ale kiedyś dawali niebieskie wiadereczka jak ktoś obsesyjnie łupał na maszynach
córy Koryntu też nieszpetne były
Źródło całego zamieszania, czyli świński żeton został wyprodukowany w budynku z poniższego zdjęcia. W załączniku również firmowa karta korespondencyjna p. Cartaux.