Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 12:07:12

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki  (Przeczytany 34213 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« dnia: 10 Września 2017, 13:26:13 »
Każdy ma swoje święte miejsca, które przyciągają go jak magnes.
Magiczne miejsca dla mnie rozciągają się na terenach rozległych jak dawne Imperium długie i szerokie.
Wśród tych rozrzuconych po odległych krainach resztek świetności rzymskiej, znajdują się takie miejsca, które są dla mnie szczególnie ważne. Kiedyś postanowiłem sobie, że odbędę swoistą pielgrzymkę do części z nich, ze szczególnym uwzględnieniem dawnych ośrodków menniczych, jak i miejsc ważnych pod względem wydarzeń historycznych. Jednym z takich szlaków pielgrzymkowych miał być objazd po reliktach pozostałych z wydarzeń jakie rozegrały się w trakcie inwazji Konstantyna na tereny pod władzą Maksencjusza.

Nie będzie to relacja z jednego wyjazdu, ale taka, która będzie uwzględniać miejsca wcześniej odwiedzone, poprowadzona w taki sposób, aby zachować ciągłość chronologiczną wydarzeń kampanii 312 roku.

Przyjmuje się, że przygotowując inwazję na Italię, Konstantyn skoncentrował swoje wojska w rejonie Vienne nad Rodanem. Pierwszy z reliefów ilustrujących wojnę 312 roku, jaki znajduje się na Łuku Konstantyna w Rzymie, interpretuje się jako wymarsz wojsk Konstantyna ( w domyśle, wymarsz z Vienne). Jest wielce prawdopodobne, że wyruszając w nieznane, Konstantyn mógł składać błagalne modły w świątyni w Vienne. W świątyni, która stoi po dzień  dzisiejszy.
« Ostatnia zmiana: 10 Września 2017, 14:10:07 wysłana przez Tomanek »

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Września 2017, 14:05:06 »
Po przekroczeniu Alp Kotyjskich, wiosną 312 r., schodząc już z górskich przełęczy, inwazyjne wojska Konstantyna natknęły się na obronne miasto Segusium (współczesna Susa w Piemoncie), które ryglowało przemarsz w kierunku na Augustę Tautinorum (Turyn). Miejscowy garnizon stawił opór i Konstantyn ze swoją armią był zmuszony zdobywać miasto szturmem. Oblężenie Segusium zakończyło się powodzeniem w momencie, kiedy wojska "inżynieryjne" Konstantyna przepaliły przejście w bramie obronnej. W efekcie pożar rozprzestrzenił się na znaczną część miasta, a obrońcy wraz z mieszkańcami poddali się i zdali na łaskę zwycięzcy. Konstantyn nakazał swoim żołnierzom ugasić pożary, ocalając miasto przed całkowitym zniszczeniem.

Do dzisiejszego dnia w tym malowniczym alpejskim miasteczku stoją dumnie relikty tamtych wydarzeń.
Monumentalna brama obronna - Porta Savoia - może być właśnie tym miejscem, które udało się sforsować szturmującym oddziałom galijskim. Do dnia dzisiejszego miasto zachowało sporą część dawnych murów miejskich. Poza obrębem murów ulokowany został skromny prowincjonalny amfiteatr, który ma jednak swój urok, ze względu na malownicze tło alpejskich szczytów.

Przy samych murach miejskich można podziwiać Arco Augusto - łuk triumfalny wzniesiony przez lokalnego galijskiego władcę Cottiusa ku czci Augusta. Cottius jako władca północnej krainy cieszył się szacunkiem i uznaniem ze strony Rzymu. Owocem wzajemnych relacji był właśnie łuk wzniesiony dla Augusta. W pewnym sensie symbol i manifestacja politycznej lojalności.

Arkady resztek akweduktu sprawiają, że widok na Arco Augusto jest wręcz poetycki, a sąsiadujące z tym wszystkim mury obronne fortu z IV wieku i termy Gracjana dopełniają klimatu.

W parku, u podnóża obecnego zamku ustawiono brązowy posąg Augusta, udaną kopię posągu z Prima Porta.

Miasteczko ma bajeczny, senny klimat, bez wszechobecnej stonki zadeptującej inne, popularne wśród turystów miejsca we Włoszech.   

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Września 2017, 14:07:42 »
Segusium c.d.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #3 dnia: 10 Września 2017, 16:20:14 »
Poproszę o więcej i dalej ... ;)
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #4 dnia: 10 Września 2017, 18:29:35 »
Po sforsowaniu pierwszej przeszkody, jaką stanowiło obronne miasto Segusium, Konstantyn ze swoją armią ruszył na wschód. Kolejnym celem na szlaku była Augusta Taurinorum (Turyn). Tym razem, na drodze stanęły regularne oddziały armii Makencjusza. W pobliżu miasta doszło do bitwy, w wyniku której szarżujące oddziały ciężkiej jazdy Maksencjusza zostały wciągnięte w pułapkę i wycięte, a oddziały ze skrzydeł  rzuciły się do panicznej ucieczki. Niestety, pozostali w miesicie obrońcy wraz z mieszkańcami zamknęli przed uciekającymi bramy. Ścigający uciekinierów żołnierze Konstantyna dokonali masakry pozostałych wojsk Maksencjusza. Wszystko to działo się bezpośrednio pod murami Augusta Taurinorum.

Niemymi świadkami tamtych krwawych wydarzeń można uznać monumentalną bramę Porta Palatina oraz symboliczne pozostałości murów obronnych. W pobliżu znajdują się również pozostałości teatru.

Zaraz przy teatrze znajduje się Palazzo Reale, kompleks pałacowy z muzeami. Jedną z części jest Museo di Atichita, z ciekawą kolekcją artefaktów z okresu starożytności. Do najciekawszych eksponatów należy zaliczyć skarb ozdobnych sreber, w którego skład wchodzi pokazywane wcześniej popiersie Lucjusza Werusa. Na jednym ze zdjęć ozdobny srebrny diadem z tego zespołu, prezentujący plejadę bóstw. Brązowa głowa Augusta, czy kilka skarbów monet wyeksponowanych na celowo skonstruowanych do tego piramidach. Szczególnie smakowicie prezentuje się skarb z okresu wojen domowych. Denary Cezara czy Brutusa robią spore wrażenie swoją świeżością.

Celowo wybrałem zdjęcie, na którym Porta Palatina prezentuje się niczym pierwowzór dla monet Konstantyna. W oddali znajdował się balon na uwięzi, który pełnił rolę punktu widokowego. Astralny obiekt pomiędzy wieżyczkami bramy... Skojarzenie mogłem mieć tylko jedno:


Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #5 dnia: 10 Września 2017, 18:31:36 »
Kilka skromnych eksponatów z  Museo di Atichita.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #6 dnia: 10 Września 2017, 18:38:01 »
   W pobliżu miasta doszło do bitwy, w wyniku której szarżujące oddziały ciężkiej jazdy Maksencjusza zostały wciągnięte w pułapkę i wycięte

Małe sprostowanie.
Nie wycięte...Pałami nawalali w piece  ;D
Jest to dokładnie opisane  ;D
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #7 dnia: 10 Września 2017, 18:43:37 »
Cytuj
Jest to dokładnie opisane

Pałami ogłuszano konie i strącano z siodeł jeźdźców, których następnie wyżynano.

Książeczkę Rossa Cowana znam ;)

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Września 2017, 18:54:15 »
Niemniej bardzo ciekawą taktykę zastosowali i nietypową broń jak na Rzymian.
To było nie fair... :(
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

DzikiZdeb

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 347
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #9 dnia: 11 Września 2017, 19:28:58 »
Więcej! ;-)

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #10 dnia: 13 Września 2017, 08:36:40 »
Drang nach Osten.

Łagodne potraktowanie zdobytego warownego miasta Segusium zaowocowało. Pragmatyczni mieszkańcy Augusta Taurinorum obserwując wynik bitwy z murów miejskich, zamknęli bramy przed wycofującymi się oddziałami Maksencjusza, a szeroko rozwarli je przed wkraczającym do miasta Konstantynem. Inne miasta Doliny Nadpadańskiej uczyniły podobnie i dalszy marsz wojski Konstantyna na wschód przebiegał już bez zakłóceń.

Mediolan owacyjnie przywitał Konstantyna, a ten zaszczycił stolicę północy krótkim pobytem, dając swoim żołnierzom okazję do odpoczynku.

W dawnym Mediolanum zachowało się sporo reliktów starożytnej świetności, ale dzisiaj ciężko ich szukać na powierzchni współczesnego miasta. Amfiteatr rozebrany już w starożytności, a skromne negatywy jego fundamentów znajdują się w zamkniętym (!/?) obecnie małym parku.

Jednym z obiektów Muzeum Archeologicznego jest dobrze zachowana dawna wieża obronna z symbolicznym kawałkiem muru miejskiego. Pobliska dzwonnica kościoła San Maurizio nie jest niczym innym, jak dawną wieżą startową miejscowego hipodromu. Skoro był circus, to zgodnie z kanonem, w jego pobliżu znajdował się pałac cesarski. Obecnie z ziemi wystaje zaledwie skromna część tej imponującej kiedyś budowli. Pojedyncze kamienie, a ile historii. Wszak w tym właśnie miejscu rezydowało wielu cesarzy. Słynne spotkanie Konstantyna z Licyniuszem i zaślubiny tego ostatniego z Konstancją, miały miejsce dokładnie w tym pałacu. Nie wspominając o rozdmuchanym historycznie tzw. edykcie mediolańskim, który zapewne i tutaj został podpisany i ogłoszony. W pobliskim Muzeum Archeologicznym można stanąć oko w oko z dawnym mieszkańcem pałacu, z Maksymianem Herkuliuszem.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #11 dnia: 13 Września 2017, 08:38:17 »
Resztki pałacu i jego główny mieszkaniec.

Barnaba

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 128
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #12 dnia: 13 Września 2017, 10:56:39 »
Super! Ja też poproszę o więcej!

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #13 dnia: 13 Września 2017, 12:47:36 »
Kapitalna relacja. Wszystkie dobrze zachowane budowle tak jak ta wieża cyrku miały wtórne zastosowanie co ocaliło je przed całkowitym zniszczeniem .To dotyczy budowli jak i elementów architektonicznych oraz innych przedmiotów (wanny  ;)  ).
To dokąd teraz zmierzamy w stronę Rzymu...?  :)
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Doroczny sezon pielgrzymkowy do Mekki
« Odpowiedź #14 dnia: 13 Września 2017, 23:13:35 »
Brak informacji źródłowych nie pozwala jednoznacznie stwierdzić którym szlakiem Konstantyn podążył do Mediolanum. Nie ulega jednak wątpliwości, że pozwalając sobie na odpoczynek w tym mieście, miał już opanowane pobliskie ważne miasto Ticinum (obecnie Pavia).

Zajęcie Ticinum zabezpieczało od południa stacjonujące w Mediolanum wojska Konstantyna. Przejęcie tego miasta miało również ważny czynnik ekonomiczny. Ticinum jako jeden z głównych ośrodków menniczych, stanowił bazę produkcyjną pieniądza do opłacania garnizonów w północnej części Italii. Odcięcie Maksencjusza od tego ważnego ośrodka menniczego leżało w strategicznym interesie agresora.

We współczesnej Pavii próżno  szukać śladów dawnej rzymskiej świetności. W mieście tym byłem tylko raz. Kilka lat temu zatrzymałem się na noc, a po śniadaniu ruszyłem szukać rzymskich pozostałości. Wynik okazał się rozczarowujący. Faktem jest, że była to wizyta, której wcale nie planowałem, więc nie byłem przygotowany do zadania. Szybka kwerenda internetowa w hotelu, czy w punktach informacyjnych w zabytkowej części miasta, tylko upewniła mnie, że po czasach antycznych brak śladów.

Wizyta w Muzeum Archeologicznym ulokowanym w malowniczej scenerii Castello Visconteo, również mnie rozczarowała. Jak na tak znaczący ośrodek  menniczy przystało, spodziewałem się godziwej ekspozycji monet emitowanych w Ticinum. Rzeczywistość okazała się okrutna - monet antycznych jak na lekarstwo, a o monetach z Ticinum, emitowanych w III i IV wieku, to tylko można było pomarzyć. Ekspozycja na Zamku Viscontich bardzo skromna. Jedyne pocieszenie stanowiła malownicza sceneria pięknie zdobionych, oryginalnych sal zamkowych.

Ticinum jako rzymskie miasto nie miało szczęścia i w tym należy upatrywać współczesnych braków pozostałości po rzymskiej zabudowie. Totalnie zniszczone przez Hunów Attyli w poł. V wieku, a później dobite jeszcze raz przez hordy germańskie pod wodzą Odoakra. Odbudowane w jakimś stopniu przez Gotów, doznało kolejnego kataklizmu w następstwie oblężenia przez wojska wschodniego cesarstwa pod wodzą Belizariusza. Renesans świetności nastąpił pod władzą Longobardów, którzy z tego miasta uczynili swoją stolicę.

Współczesna Pavia bardziej szczyci się swoją średniowieczną przeszłością, niż chwalebnymi latami czasów rzymskich.

 

R E K L A M A
aukcja monet