Są takie pozycje, które trzeba zwyczajnie kupić. Wersji "darmowych", tzn. spiraconych po prostu nie ma.
Te ok. 100 EUR to nie jest znów taka olbrzymia suma, zwłaszcza, jeśli porównamy ją z cenami monet celtyckich.
Trzeba tylko
zamiast jakiejś monety nabyć książkę...
Dodam, że ta pozycja jest też dostępna w polskich bibliotekach. Sprawdziłem.
ZM