Witam Panów ponownie,
wracając jeszcze do wątku denara M. Antoniusza, popatrzyłem na komentarze sprzedawcy i muszę przyznać, że mieliśmy tu do czynienia zapewne z kolekcjonerem, który tylko niekiedy coś wystawia. Szczęśliwie aukcja została zakończona, sprzedawca, co zapewne potwierdzi pan Paweł, rozesłał do licytujących informację o braku autentyczności monety.
Akcja okazała się zatem skuteczna. Należy jednak ubolewać, że tyle uczciwości, by przyznać się do błędu i wycofać swe aukcje, nie okazują zawodowi handlarze, którzy regularnie wypuszczają falsy na eBay'u i Allegro...
Pozdrawiam,
B.A.