Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 29 Marca 2024, 01:23:40

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Rekiny biznesu w akcji.  (Przeczytany 112487 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

rubinowakrew

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 519
    • Katalog Półtoraków
  • Legitymacja: 111
  • Zainteresowania: Półtoraki i inne monety Zygmunta III, monety górnośląskie.
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #120 dnia: 28 Października 2019, 13:56:59 »
W kodeksie jest zapisane, że zakupy na licytacji nie podlegają pod prawo zwrotu.

Zastanawia mnie natomiast brak reklamacji...
Co za czasy.... Falsy się patynuje, oryginały poleruje a kupuje się napisy na pudełkach...

rubinowakrew

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 519
    • Katalog Półtoraków
  • Legitymacja: 111
  • Zainteresowania: Półtoraki i inne monety Zygmunta III, monety górnośląskie.
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #121 dnia: 28 Października 2019, 14:00:00 »
Naprawdę nie wiem jak Niemczyk to robi...
przecież te monety powinny spaść bez licytacji ...

Nie zdradzę chyba żadnej tajemnicy, jeśli zauważę, że u TEGO sprzedawcy generalnie nie ma spadów.
Moneta zostaje zalicytowana za cenę wywołania, a potem... oddaje się ją komitentowi jako niesprzedaną.
Taka specyfika, nie ma więc co analizować tego pod tym kątem.

Trochę śmierdzi oszustwem. Drogi panie komitencie u nas przecież sprzedaje się wszystko. Niech Pan popatrzy na wcześniejsze aukcje
Co za czasy.... Falsy się patynuje, oryginały poleruje a kupuje się napisy na pudełkach...

modsog

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 740
    • Blog o półtorakach
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #122 dnia: 06 Listopada 2019, 14:23:56 »
Dzisiaj trochę z drugiej strony bo "rekinem" jest kupujący...

Ja zdaję sobie sprawę, że to temat rzeka, że powiedziano już niemal wszystko ale dalej nie mogę tego zrozumieć.
Po kiego grzyba ludzie kupują oficjalne kopie? To, że się nadziewają na falsy/kopie to jedna strona monety. Zaś druga to ich świadome kupowanie i tu się pytam: PO CO?
Czy posiadanie kopii talara wzbogaca czyiś zbiór? No nie bardzo tak samo jak kopia banknotu 100 złotowego nie zasili konta.
Czy zaspokoi chęć posiadania takiego talara? No chyba nie bo to tylko kopia - nie jest to oryginał. Sam chciałbym mieć w domu obraz Beksińskiego ale mnie nie stać więc nie biegam po drukarniach i nie każę sobie drukować wielkoformatowych zdjęć czy nawet kupić reprodukcji a wiem, ze są.
Co trzeba mieć w głowie, żeby kupować kopie będąc świadomym, że to... kopia? Czy takie osoby w sklepie zamiast dajmy na to 12-letniej Glenmorangie kupują najtańszą rudą wódę na myszach za 30zł bo kolor w szklance podobny a kopie tak samo? Albo wcinają pasztetową bo to prawie to samo co szynka z dzika?
W dobie wszechobecnego internetu, licznych muzeów z cudownymi walorami, katalogów z pięknymi zdjęciami, gdzie można porównać piękne detale, ludzie kupują kopie monet... to tak jakbym zaprosił znajomych i pokazywał im mój zbiór.
Cytuj
- Popatrzcie tu mam półtoraka R7, a ten jest unikatem...
- A te tutaj?
- Na to nie patrzcie, to tylko kopie... nic nie warte z punktu historycznego śmieci, które umieściłem tutaj bo prawdopodobnie nigdy nie kupię sobie tych monet, których mi brakuje. Oszukuję sam siebie, że mam wszystko ale tak naprawdę zadowalam się byle szajsem.
Ktoś połasił się na limitowane (och, limitowana kopia, cóż za okazja!) po 1100 za parę "talar" + "dukat".
Jedyne co je ratuje to kruszec, z których są wykonane i niebrzydkie pudełko.
https://poltoraki.blogspot.com/ - blog o półtorakach Zygmunta III Wazy
https://falszywemonety.blogspot.com/ - Zbiór informacji o FAŁSZERSTWACH NA SZKODĘ KOLEKCJONERÓW

modsog

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 740
    • Blog o półtorakach
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #123 dnia: 06 Listopada 2019, 16:43:59 »
Może z tym malarstwem się nieco zagalopowałem - ze względów estetycznych jest to akceptowalne. Choć jak sam wspomniałem wolałbym (marzenie ściętej głowy) oryginał. Względem kopii monet to trochę sens nam tutaj zanika bo oprócz tego, że niektóre monety, podobnie jak obrazy, są unikatami to wystawi ktoś taką kopię w salonie do podziwiania? Spójrzcie, dukat Władysława Łokietka! Ups, spadł... nic nie szkodzi w szufladzie mam jeszcze 5 kopii ;)
Co do kopii - owszem cechy oryginału posiada. Podobnie jak zbudowane ze sklejki i pianki montażowej Ferrari stojące w garażu obok Opla.
Chęć posiadania czegoś "unikalnego" (strasznie to brzmi w połączeniu ze słowem kopia) zrobiła ludziom kaszę z mózgu. Zamiast podziwiać takie rzeczy np. w muzeach czy katalogach jak już pisałem wyżej kupują taki szmelc...
Ciekawe czy miłośnicy przyrody zamawiają sobie do domów kopie tygrysa białego czy nosorożca jawajskiego...  ;)
https://poltoraki.blogspot.com/ - blog o półtorakach Zygmunta III Wazy
https://falszywemonety.blogspot.com/ - Zbiór informacji o FAŁSZERSTWACH NA SZKODĘ KOLEKCJONERÓW

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #124 dnia: 07 Listopada 2019, 22:30:28 »
Tak się robi biznes. Wystawiamy monetę od 1 złotego, a na innej aukcji wystawiamy tę samą monetę, tylko z innymi zdjęciami od 559 złotych. ;D
https://allegrolokalnie.pl/oferta/austria-ferdynand-i-talar-1848-stan-1-1
https://allegro.pl/oferta/austria-ferdynand-i-talar-1848-stan-1-1-8655199034
I po to potrzebne jest Allegro Lokalnie  ;)
Qui Non Proficit, Deficit.

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #125 dnia: 07 Listopada 2019, 22:38:14 »
Lub wymyślamy nowy stopień rzadkości, np. ULTRA R  :D :D :D :D :D :D
https://allegro.pl/oferta/ludwik-wegierski-denr-krakowski-ultra-r-8657113448
Zawsze jakiś jeleń się złapie.
Qui Non Proficit, Deficit.

modsog

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 740
    • Blog o półtorakach
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #126 dnia: 07 Listopada 2019, 22:50:36 »
ULTRA R
ULTRA R* - z gwiazdką! Zaraz potem mamy informację o 5-7 znanych (sprzedającemu) egzemplarzach.

Taki natłok informacji potrafi zdeprymować prostego człowieka. Pójdę chyba po piwo.
https://poltoraki.blogspot.com/ - blog o półtorakach Zygmunta III Wazy
https://falszywemonety.blogspot.com/ - Zbiór informacji o FAŁSZERSTWACH NA SZKODĘ KOLEKCJONERÓW

Stanisław

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 475
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #127 dnia: 08 Listopada 2019, 07:14:10 »
Nie od dziś wiadomo ze handel monetami to biznes.Handluje się żeby zarobić. Sek w tym by to robić uczciwie. Myślę sobie, ze takie próby oszustwa w miarę możliwości, należy pokazywać na naszym forum. Jednak nie mam złudzeń ,ze to zostanie wyeliminowane.

Osiołek

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 21
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #128 dnia: 08 Listopada 2019, 09:31:26 »
Poza dziwacznym opisem, mam wrażenie że ten rzekomy denar Ludwika jest współczesnym fałszerstwem  :( tzw. falsem „hrubieszowskim”- kilka lat temu sprzedawca z tamtego miasta oferował podobne falsyfikaty. Najbardziej nie podoba mi się sam krążek, gruby, nieregularny i złuszczony, właśnie na takich krążkach robiono tamte falsyfikaty. Do tego gruba pseudo-patyna, która kryje ułomności rysunku, a dodatkowo sugeruje że przedmiot jest stary ...

dariusz.m

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 075
    • Blog Numizmatyczny
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #129 dnia: 08 Listopada 2019, 09:44:58 »
Dla zilustrowania wypowiedzi Kolegi, fals hrubieszowski - "denar Władysława Łokietka".

anonimus

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 337
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #130 dnia: 08 Listopada 2019, 11:53:01 »
No i co ma w ofercie ten sprzedawca. W powodzi płyt dvd za kilka złotych parę monet i "numizmatów z Żabki", wśród tych mało wartościowych (delikatnie mówiąc) monet bęc... ze 3 niezłe rzadkości. Opis "Ultra R" to najmniejszy problem. Ten denar wschowski na kiepskich zdjęciach nieźle wygląda, może poza tym, że na drugiej stronie coś zostało, jakby stary krążek został przerobiony. Trudno uwierzyć, że takie drobiazgi są (?) fałszowane.

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #131 dnia: 10 Listopada 2019, 22:16:31 »
Ja rozumiem wszystko, ale to już chyba przegięcie:
https://allegro.pl/oferta/zestaw-kilku-monet-8650062724
Qui Non Proficit, Deficit.

modsog

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 740
    • Blog o półtorakach
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #132 dnia: 10 Listopada 2019, 22:53:20 »
Sprzedający liczy jeszcze na "milijony" :D
https://poltoraki.blogspot.com/ - blog o półtorakach Zygmunta III Wazy
https://falszywemonety.blogspot.com/ - Zbiór informacji o FAŁSZERSTWACH NA SZKODĘ KOLEKCJONERÓW

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #133 dnia: 10 Listopada 2019, 23:20:12 »
Przecież uczciwie napisał, że zbiera na samochód, a samochody tanie nie są :)
Dobrze kombinuje ;D, bo jak monety wystawi za 10 tys. i ktoś za tyle kupi, a są warte milion, to straci 990 tysięcy.
A tak, to wystawił za milion i zaprasza do negocjacji. Może chociaż za 500 tysięcy sprzeda :D i na samochód z oponami zimowymi starczy.
Pozdrawiam. zdzicho

xallax

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 500
  • Zainteresowania: Półgrosze Jagiellonów
Odp: Rekiny biznesu w akcji.
« Odpowiedź #134 dnia: 18 Listopada 2019, 15:52:58 »

 

R E K L A M A
aukcja monet