Nie będę zakładał nowego wątku bo na to nie zasługuje.
Znajomy poprosił mnie o wycenę 2 pensów z 1980. Z głowy miałem mu powiedzieć kilka zł ale myślę sobie sprawdzę, może są jakieś rzadsze mennice albo nakład mały...
Na ucoin nakład pokazało ponad 400 mln, wycena na kilkadziesiąt groszy (czyli byłem łaskawy z wyceną). Standardowo też odpaliłem allegro bo to też jedno z główniejszych narzędzi do wyceny monet na których się nie znam. I tu już zaczęła się jazda...
Po kilku pozycjach po kilk-kilkanaście zł pojawiły się za tysiąc etc. Oczywiście największa zabawa była na olx czy sprzedajemy.pl nawet na ebaju. Ceny nawet po kilkadziesiąt tysięcy zyli za wycieruchy ledwo łapiące się na III stan :-)
Na innych serwisach też jakieś szaleństwo.
Ktoś wie o co chodzi (może faktycznie są jakieś mega rzadkie odmiany jak u nas 5 gr 1934)?