Dzięki!
Owszem, kiedy mówiłem po polsku na ulicy, ten język był jakiś inny. Dziś polski język przypomina mi dowcipy o połonii z Chicago.
Zegarek jest wyposażony w dwa paski, z których jeden:
Casualowy typu vintage zamszowy w kolorze brązowym
A czemu nie: casualowy vintage ze suedu brown?
No i jeszcze dopełniacz od "denar" jest "denaru". No i Skarbnica Narodowa jako źródło wiedzy numizmatyczno-historycznej. Bez dalszego komentarza.