Ciekawe czy większość osób patrzących na trzy zdjęcia bez sprawdzania w archiwum trafnie zgadłaby kolejność aukcji
Dłuższy moment zastanawiałem się nad miejscem, w którym zamieścić wzmiankę o tej monecie. Ponieważ z jednej strony jej historia pasuje do tematu „rekiny biznesu”, ale w pewien sposób też zahacza o tematykę „manipulacji” czyli nasuwa się wątek – „monety po naprawie”. Oczywiście w tym przypadku nie ma bezpośredniej naprawy, a jedynie czyszczenie. Wreszcie myślałem, czy po prostu nie otworzyć wątku o trojaku w odpowiedniej kategorii Polski Królewskiej. Finalnie post trafia tutaj, bo przeważyła „chęć zysku” właściciela monety.
Najpierw przedstawiam bohatera tego wpisu:
Rekiny biznesu w akcji. Rekiny biznesu w akcji. Na pierwszy rzut oka taki widok nie jest czymś nadzwyczajnym, bo niestety na rynku pojawia się sporo monet poddawanych sztucznym eksperymentom, pragnieniu upiększenia ich wyglądu.
Pora opisać notowania zakończonych licytacji:
2018 październik – Niemczyk 17 aukcja – 2280 zł (stan I-)
https://aukcjamonet.pl/product/14373/zygmunt-i-stary-trojak-3-grosze-1539-gdansk2022 marzec – Niemczyk 33 aukcja –
4200 zł (stan I-)
https://aukcjamonet.pl/product/49218/zygmunt-i-stary-trojak-3-grosze-1539-gdansk-piekny2022 wrzesień – Niemczyk 36 aukcja –
870 zł (NGC Au details cleaned)
https://aukcjamonet.pl/product/56744/zygmunt-i-stary-trojak-3-grosze-1539-gdansk-ngc-auO ile pierwsza aukcja jest tylko uzupełnieniem, to już dwie kolejne aukcje są kluczowe. Ponieważ doszło do dwóch wydarzeń:
- wyczyszczenia monety
- bardzo dużej różnicy w cenie
Biorąc pod uwagę, że czas gradingu to kilka miesięcy, chyba nawet do pół roku. Przynajmniej takie informacje padały na różnych filmikach. To właściciel musiał dosyć szybko się napracować. A jego zysk… w końcu musi odliczyć jeszcze koszt gradingu