Może zmieńmy temat wątku na "kolorowa patyna", bo w międzyczasie wrzucane są zdjęcia innych monet i także są komentowane.
Komentarze się przeplatają i w końcu się pogubimy. Każdy mógłby w I linijce swojego wpisu, zaznaczyć, że chodzi mu o monetę np. o 2 marki 1908 i jest jasne czego dotyczy odpowiedź.
Temat rzeka...
Czyste SREBRO.
Związki siarki (np. dwutlenki siarki, siarkowodór) są w powietrzu jako skutek pracy przemysłu, samochodów itp. Działanie takiego powietrza na czyste srebro powoduje powstanie ciemnoszarego siarczku srebra, który zabezpiecza powierzchnię srebra przed korozją, wchodzi w strukturę metalu, tworząc zwartą powłokę.
Pan Marek Kołyszko w "Konserwacja monet i medali" 2012r. , podaje za S.Safarzyńskim "Współczesne metody konserwacji srebrnej biżuterii..." 2003, że skład warstwy zabytkowej (chodzi o patynę szlachetną), to: siarczki srebra, ok.20-25% siarczany srebra, chlorek srebra i inne.
Siarczek srebra jest ciemnoszary, w naturze występuje jako minerał argentyt lub akantyt. Siarczan srebra jest biały.
Chlorek srebra powstanie gdy moneta będzie długo leżała w ziemi, w środowisku wilgotnym, gdzie się stykała z wodą zawierającą chlorki (np. NaCl sól kuchenna, KCl i inne). Chlorek srebra jest silnie korozyjny, powoduje wżery, rogowacenie, narośla, niszczy strukturę srebra i zniekształca kontury. Ma kolor zazwyczaj szarobrunatny. Piwnica starej kamienicy, nieogrzewana, ciemna i wilgotna, to dobre miejsce dla powstania chlorków na monecie. Na wilgotnych cegłach w podziemnych, wilgotnych bunkrach, korytarzach, można czasami zaobserwować narośla chlorków.
Czysta MIEDŹ
Pierwszy typ korozji miedzi to patyna szlachetna.
Na powietrzu powstaje powoli patyna z tlenku miedzi (tenoryt) o barwie ciemnobrunatnej, na skutek STOPNIOWEGO utleniania miedzi. Widać to na zdjęciu pensa z brązu (85-90% miedzi) z 1918r., WCN nr 100361. Jak pisze M.Kołyszko szlachetna patyna na miedzi, jest błyszcząca o niejednorodnej barwie, może mieć odcienie od ciemnobrunatnej (tlenek miedzi) poprzez zielonkawą do ciemnozielonej (zasadowe węglany miedzi - azuryt i malachit).
Drugi typ korozji miedzi to trąd brązu, zaraza brązów, patyna dzika, ale potrzebne jest środowisko mokre z chlorkami. Podobnie jak na srebrze powstają narośla, wżery i grudki, niszczące strukturę metalu.
Wracając do tematu talara z 1678 kolegi borsuka. Powinien zawierać 3/4 srebra, 1/4 miedzi. Nastąpi jako pierwsza korozja miedzi, więc pojawi się tlenek miedzi barwy ciemnobrązowej. Kolor nie będzie wszędzie identyczny, tylko się będzie zmieniał w zależności od kąta patrzenia, rozkładu miedzi w srebrze, a pamiętać trzeba, że miedzi jest tylko 25% w stopie. Po niej powinno następować utlenianie srebra, czyli powstanie ciemnoszary siarczek srebra. Na to się nałożą różne refleksy kolorów spowodowane wielokrotnym trzymaniem monety w spoconej dłoni, a ludzki pot zawiera oprócz wody 98%, sól NaCl, amoniak, mocznik, kwas moczowy etc. - czyli powstawać będą minimalne, mikroskopijne narośla niedobrych chlorków tam gdzie moneta była macana. Dlatego ortodoksi nie dotykają monet inaczej niż w rękawiczkach.
Do tego dojdą tłuszcze pozostałe z paluchów na monecie. One także mogą dać jakieś refleksy kolorów.
Na zdjęciu jest minerał tenoryt z azurytem. Azuryt jest niebieski, a tenory właśnie brunatny, szarobrunatny i czarny.
Drugie zdjęcie to pens z 1918 z brązu.