Witam, mam takie pytanie do orientujących się w groszach praskich, a mianowicie, czy ,,docinanie" groszy np do wielkości kwartnika, obcinanie brzegów monety było stosowane na poziomie mennicy czy była to indywidualna w pewnym sensie złodziejska inicjatywa posiadacza monety? Pytam, ponieważ spotyka sie sporo groszy przyciętych w taki sposób, jak gdyby chodziło tylko i wyłącznie o odzysk obciętego srebra. Od czasów pierwszych groszy Wacława II do ostatnich Ferdynanda ! oczywiście stopniowo spadała zawartość srebra, ale czy obcinanie miało na celu oszczędności mennicy czy była to prywatna inicjatywa? Jak podchodzono do takich obciętych groszy? Czy posiadaczowi a raczej płacącemu można było zarzucić fałszerstwo?
pozdrawiam
Przemek