Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 15:57:55

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności  (Przeczytany 19840 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Grudnia 2017, 23:05:37 »
Chciałem tylko pokazać że ładne orty nie są aż taką rzadkością.
Qui Non Proficit, Deficit.

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Grudnia 2017, 23:07:07 »
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Grudnia 2017, 23:12:04 »
A serio, Panowie; są monety, które można kupować ze zdjęcia. Ta dla mnie taka nie jest. Zdjęcia są nieostre a moneta mocno zniekształcona. Myślę, że dużo może znaczyć renoma sprzedawcy w takim przypadku. Tu nie mam tej pewności, gdyż go nie znam.
To co tu robimy, to ocena ryzyka, że moneta może być fałszywa. Osobiście nie jestem przekonany, że nie jest. Nie jestem jednak ekspertem w dziedzinie tych ortów, by na podstawie tych zdjec jednoznacznie ocenic autentycznosc.
« Ostatnia zmiana: 15 Grudnia 2017, 23:22:09 wysłana przez cancan62 »
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Grudnia 2017, 23:29:46 »

A tutaj cos podobnego z WCN-u :https://wcn.pl/archive/59_0427?q=ort+toru+1655
Na tej z WCN-u juz widac paczatki niszczenia stempla - dokladnie w tach samych miejscach: data (55) i jej okolice

Tomek

Choc uszkodzenia rysunku sa podobne, to sa to jednak dwa rozne stemple.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

dusiolek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 056
  • Zainteresowania: SAP i okres zaborów
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #19 dnia: 15 Grudnia 2017, 23:52:33 »

A tutaj cos podobnego z WCN-u :https://wcn.pl/archive/59_0427?q=ort+toru+1655
Na tej z WCN-u juz widac paczatki niszczenia stempla - dokladnie w tach samych miejscach: data (55) i jej okolice

Tomek

Choc uszkodzenia rysunku sa podobne, to sa to jednak dwa rozne stemple.

Gdzie sa roznice - mi sie wydaje, ze jest to ten sam stempel ? Jak wieczorem lub jutro znajde troche czasu to sie przyjze.

Tomasz
« Ostatnia zmiana: 15 Grudnia 2017, 23:56:03 wysłana przez dusiolek »
Pozdrowienia, Tomasz

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #20 dnia: 16 Grudnia 2017, 01:08:37 »
Wydawalo mi sie, ze tu sa roznice, ale to moglo byc olsnienie fleszem.
Co jest dodatkowo ciekawe, to ze oba rewersy wydaja sie miec podwojony brzeg na godzinie pierwszej/drugiej.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

Stanisław

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 475
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #21 dnia: 16 Grudnia 2017, 08:52:56 »
Panowie ten ort był bity za pomocą walców. Kształt krążka i jego wygięcie wskazują ze był walcowany. Wiec może być oryginalny.Ja bym jego nie kupił gdyż jest bardzo brzydki. Aby się upewnić ostatecznie należny monetę wziąć do reki, innego sposobu nie ma.

pasjonatort

  • Administrator
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 884
  • TPZN 080
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Grudnia 2017, 11:31:22 »
Panowie; są monety, które można kupować ze zdjęcia. Ta dla mnie taka nie jest. Zdjęcia są nieostre a moneta mocno zniekształcona.
Jak najbardziej, na podstawie tylko takich zdjęć nie myślałbym o zakupie tego orta. Natomiast trzeba pamiętać, że orty toruńskie JK w dużej części są z wadami. Po części to ułatwia fałszowanie tych monet, bo wszelkiego typu uszkodzenia można zrzucić na jakość pracy mennicy.

Jeżeli Pan NKOTF poważnie myśli o zakupie tego orta. To proszę zwrócić się do sprzedającego o lepsze zdjęcia pod różnymi kątami.
Co ciekawe już bardziej wątpliwy wydaje się ort z innej aktualnej aukcji.
Norbert

NKOTF

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 257
    • nietylkomonety.pl
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Grudnia 2017, 13:07:57 »
Od jakiegoś czasu przymierzam się do ortów w ogóle, natomiast biorąc pod uwagę ilość wątków o fałszerstwach dostaję trochę na głowę , stąd najpierw chciałbym wzbogacić wiedzę zanim cokolwiek kupię. Stąd ten wątek, w którym choć czynnie nie uczestniczę, przyglądam się pilnie wszystkim wypowiedziom i za nie uczestnikom forum dziękuje.
Dla mnie dobra lekcja.

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #24 dnia: 16 Grudnia 2017, 14:18:30 »
W ortach JK często wadą jest wykruszenie stempla przy końcówce daty 55 i części legendy przy tych cyfrach, co odbija się na wyglądzie monety. Bardzo podobną wadę mają grosze litewskie JK z 1652 roku w legendzie przy imieniu króla. Jest to częsta wada i co dziwne bardzo często właśnie w tych miejscach, ale blaszka powinna być gładka o jednolitej powierzchni. Każda blaszka o dziwnej powierzchni i dużej wadzie stempla powinna wzbudzić podejrzenia. Orty są monetami które często są fałszowane, szczególnie rzadsze roczniki i mennice.
Qui Non Proficit, Deficit.

Optimus_Prime

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 001
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #25 dnia: 16 Grudnia 2017, 14:46:52 »
Cytuj
Orty są monetami które często są fałszowane, szczególnie rzadsze roczniki i mennice.

Co do częstości fałszerstw trzeba się zgodzić, natomiast czy szczególnie rzadsze roczniki i mennice są fałszowane - absolutnie nie. Wątek fałszywych ortów JK z tego forum pokazuje, że akurat najwięcej falsów jest pośród pospolitszych odmian.

Poniżej kolejny fals. To już kolejny u tego samego sprzedawcy i jeszcze grading wieńczy dzieło.
http://numimarket.pl/4162na-ort-1659-polska-j-kazimierz-bydgoszcz-au_429467

Notabene jeden z pierwszych ortów tego rodzaju (1659 Ślepowron) widziałem własnie w tym sklepie parę lat temu. Jego fotografia powinna być jeszcze we wspomnianym wątku.

Co do orta z wątku, to uważam go raczej za słabiutki oryginał. Szkoda nim sobie głowy zawracać.

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #26 dnia: 16 Grudnia 2017, 16:41:42 »
Źle pokierowałem swój wpis. Bardziej chodziło mi o to iż rzadsze orty mają duże wzięcie wśród numizmatyków i ich ceny są często bardzo wysokie, przez co coraz częściej pojawiają się falsyfikaty takich odmian i wariantów. Technika wykonania jest coraz lepsza a możliwości rozpowszechniania takich monet coraz większe. Widać to nawet po ilości falsów w slabach renomowanych firm gradingowych, których jest coraz więcej.
Qui Non Proficit, Deficit.

Optimus_Prime

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 001
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #27 dnia: 16 Grudnia 2017, 17:20:07 »
Cytuj
przez co coraz częściej pojawiają się falsyfikaty takich odmian i wariantów
Rzecz w tym, że tak nie jest. Odlewy, które zasypały rynek, były wykonywane z monet dostępnych, a nie tych rzadkich. To jest zrozumiałe, bo jeśli chce się nagle wypuścić spora liczbę kopii monety, którą wcześniej spotkano w handlu jedynie sporadycznie, to takie wydarzenie wzbudzi sporo podejrzeń.

Ja rozumiem Pana tok myślenia, lecz nie rozumiem na jakim polu Pan formułuje tezę. Jeśli do ortów, których dotyczy ten wątek, to niestety, ale tutaj nie ma ona zastosowania.

pasjonatort

  • Administrator
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 884
  • TPZN 080
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #28 dnia: 16 Grudnia 2017, 17:37:17 »
Przede wszystkim fałszowane są orty bardziej pospolite, bo takie monety łatwiej rozprowadzić. Dochodzi do tego aspekt psychologiczny w postaci lekceważącego podejścia firm numizmatycznych. Ort 1623, e tam to mało co warte. I nawet nie spojrzą dokładnie co przyjmują na aukcję. Zresztą rzadkie orty są trudno dostępne i z tego powodu, fałszerze nie mają dobrego wzorca.

Od jakiegoś czasu przymierzam się do ortów w ogóle, natomiast biorąc pod uwagę ilość wątków o fałszerstwach dostaję trochę na głowę , stąd najpierw chciałbym wzbogacić wiedzę zanim cokolwiek kupię. Stąd ten wątek, w którym choć czynnie nie uczestniczę, przyglądam się pilnie wszystkim wypowiedziom i za nie uczestnikom forum dziękuje.
Dla mnie dobra lekcja.
Bardzo rozsądne podejście. Proszę zawsze odpuszczać niepewne monety. Czyli aukcje ze złymi zdjęciami, brakiem odzewu ze strony sprzedających. Nie bać się pytać i pamiętać, że jeśli teraz nie kupimy, to i tak za chwilę będzie inna aukcja. Chyba, że dotyczy to naprawdę rzadkich pozycji.

Wstawiłem w poprzednim poście zdjęcie rewersu orta JK z aukcji Niemczyka. Proszę poszukać na allegro tej aukcji, ponieważ według mnie moneta posiada podejrzanie dużą ilość malutkich dziurek na powierzchni. Co o tym sądzicie?
Norbert

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 955
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Ort Jan Kazimierz ocena autentyczności
« Odpowiedź #29 dnia: 16 Grudnia 2017, 17:55:25 »
Nie chodzi mi tutaj o tego orta. Coraz częściej trzeba się konsultować np. z Szatalinem względem autentyczności ortów. Monety rzadkie, nie tylko orty, pojawiają się coraz częściej, przez większą dostępność rynku wschodniego. Jest to bardzo dobry okres dla fałszerzy. Lepiej zarobić jednorazowo parę tysięcy z częstotliwością co miesiąc niż częściej po 100 złotych za popularną monetę, której cena spada a fałszerstwo staje się rozpoznawalne. Proszę zwrócić uwagę na rynek fałszywych dukatów Batorego czy Wazy, jest ich coraz więcej, mimo iż jeszcze niedawno te monety były dość rzadkie. Fałszerze odchodzą od odlewów, powstają fałszywe stemple, coraz lepszej jakości, monety są wybijane na starych blaszkach. A potem często trafiają do slabów. Odszedłem od tematu tego wątku ale ku przestrodze:

http://omonetach.pl/aktualnosci/6/7769/falszywe-monety-gradingowane-przez-amerykanskie-firmy

Artykuł napisany 4 LATA temu, a technika idzie do przodu ;)
Chcę tylko pokazać jak bardzo niebezpieczny dla numizmatyków staję się proceder fałszowania monet.
« Ostatnia zmiana: 16 Grudnia 2017, 22:50:38 wysłana przez Korczaszko »
Qui Non Proficit, Deficit.

 

R E K L A M A
aukcja monet