Krakowscy centusie wpadli na pomysł wykorzystania stempli rewersów z 1660 roku do bicia boratynek w roku 1661. Wystarczyło zaklepać cyfrę 0 w dacie i nabić cyfrę !.
Tylko w mennicy krakowskiej mamy do czynienia z taka sytuacją. Gdzieś w zakamarkach tego wątku pokazywałem takie przebitki z moim ulubionym portretem opisanym u Wolskiego jako odmiana II/dla przypomnienia zdjęcie 1/.
Miałem do tej pory jeszcze 2 przebitki z portretem I odmiany i nawet zamierzałem się ich pozbyć jako niepasujących do tematu kolekcji, ale przez przypadek zdobyłem 2 kolejne przebitki z tym portretem i tym sposobem ciekawy zbiorek na poboczu głównego nurtu powstał
/ zdjęcie 2/.
Przy okazji okazało się, że zdobyłem monetę z nienotowanym wariantem Orla na rewersie
/zdjęcie 3/
Proszę zwrócić uwagę na kształt tarczy na piersi Orła i kształt Snopka, na nienotowanym wariancie szyja Orła wygięta w prawo od strony patrzącego itp