Aktualności: Termin TWNA XXIV: 31.05-01.06.2024.!

  • 26 Kwietnia 2024, 04:57:40

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej  (Przeczytany 69259 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #180 dnia: 25 Listopada 2020, 22:23:46 »
Herb Ślepowron na tych monetach wygląda tak jak ten po lewej, a ja dzisiaj wypatrzyłem i zdobyłem herb Ślepowron taki jak po prawej. Jest to bardzo rzadki wariant herbu. który Wolski notuje w całej emisji boratynek koronnych w Ujazdowie tylko 4 razy i to z innym portretem. Powiązanie tego herbu z portretem odmiany II - z kokardą nie było nigdzie opisane, Wolski nie notuje.
 
stan badań1.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej

Cała moneta prezentuje się tak
 
ukr.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej

Portret odmiany II wariant a, Orzeł odmiany II.
Moneta niewątpliwie bardzo rzadka. Bardzo się cieszę, że dołożyłem kolejną cegiełkę do lepszego poznania emisji boratynek z mennicy koronnej w Ujazdowie w 1661 roku.
Koniec roku u mnie jest emocjonujący, bo to druga moneta w ostatnim czasie, nieznana, która zdobyłem  i to za 12 złotych :)
« Ostatnia zmiana: 25 Listopada 2020, 22:26:30 wysłana przez zdzicho »
Pozdrawiam. zdzicho

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #181 dnia: 26 Listopada 2020, 13:31:02 »
Dla porządku dodam jeszcze 2 odmiany z omyłkowym herbem Sakowicz
 
część6.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej

W sumie mamy obecnie 13 odmian i wariantów z herbem Ślepowron odmiany III, jedną odmianę z herbem Ślepowron odmiany II i dwie z herbem Sakowicz, razem 16. W katalogu wydanym w 2016 jest tych odmian i wariantów 9. W ciągu 4 lat przybyło 7. W innym wątku jeden z kolegów się dziwił, że pojawia się sporo różnych nienotowanych monet. Wyjaśniano, że to skutek większej podaży monet i lepszej informacji. Dodam, że jedną z przyczyn są rozwijające się specjalizowane kolekcje. Ich właściciele doskonale zorientowani w przedmiocie swojego zbioru potrafią wychwycić istotne różnice dla innych niedostrzegalne. Też mnie śmieszy doszukiwanie się jakiś błędów, tam gdzie ich w rzeczywistości nie ma. Oczywiście są różnice dużej wagi jak na przykład herb i mniejszej wagi jak kształt kokardki. Ktoś kto w temacie "nie siedzi" uzna, że to fanaberia, ale dla mnie w moim zbiorze jest ta odmienność na tyle istotna abym ją uwzględniał. Ktoś inny postąpi inaczej. Uważam , że jeśli jakiś twórca tworzy portrety z szeroką kokardą, a inny z wąską i to wielokrotnie, to trzeba to zaznaczyć.
 
wąska i szeroka kokarda.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
Pozdrawiam. zdzicho

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #182 dnia: 29 Listopada 2020, 21:19:16 »
Dla pełnego obrazu monet ujazdowskich z interesującym mnie portretem teraz monety litewskie z Ujazdowa 1661. Warianty portretów takie same jak w biciach koronnych; bez kokardy i z kokardą /wąska i szeroką. Zasadnicze cechy wyróżnienia, to portret, Pogoń i herb.
Portret bez kokardy
 
Bez kokardy 2.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej

Portret z kokardą
 
Portret z kokardą.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej

Tradycyjnie monety, których w katalogu nie ma zaznaczone w czerwonej ramce
Pozdrawiam. zdzicho

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Przesyłki z Ukrainy
« Odpowiedź #183 dnia: 10 Grudnia 2020, 21:46:14 »
Koledzy ile najdłużej czekaliście na monety wysłane z Ukrainy?
Pytam, bo jedna przesyłka utknęła mi w sortowni we Lwowie 18 listopada, a druga 5 grudnia opuściła Ukrainę ale dotychczas w Polsce jej nie ma.
Jest się już czym martwić?
Pozdrawiam. zdzicho

kabarga

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 128
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #184 dnia: 10 Grudnia 2020, 22:03:15 »
Czekałem od 13 listopada , przyszła wczoraj. We Lwowie leżała 17 dni. Pisałem do sprzedawcy bo bałem się że przesyłka przepadła, odpisał że opóźnienia w listopadzie i grudniu to normalne. Na pewno przyjdzie.

borsuk1977

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 742
  • Nemo est mortalium, qui sapiat omnibus horis
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #185 dnia: 10 Grudnia 2020, 23:04:55 »
Z Kanady przesyłka szła mi ostatnio od 27 października i doszła dzisiaj, a szła DHLem przez Niemcy, więc w dobie Korony wszystko jest możliwe.
TPZN nr 46
Pozdrawiam Paweł

modsog

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 743
    • Blog o półtorakach
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #186 dnia: 11 Grudnia 2020, 08:30:04 »
Jedna mi też kiedyś "utknęła" chyba na ponad 3 tygodnie gdzieś na Ukrainie. Po czym radośnie doszła razem z inną przesyłką wysłaną miesiąc po tamtej. Nie wiem czy oni zbierają jakoś te przesyłki, żeby było więcej czy co?
https://poltoraki.blogspot.com/ - blog o półtorakach Zygmunta III Wazy
https://falszywemonety.blogspot.com/ - Zbiór informacji o FAŁSZERSTWACH NA SZKODĘ KOLEKCJONERÓW

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #187 dnia: 11 Grudnia 2020, 08:31:41 »
Dziękuje za odrobinę nadziei  ;)
Pozdrawiam. zdzicho

rom57

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 324
  • Legitymacja: 110
  • Zainteresowania: ZIIIW, boratynki i inne
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #188 dnia: 13 Grudnia 2020, 20:06:42 »
Zdzichu w dobrych czasach (2 lata temu) szła do mnie 7 tygodni, straciłem nadzieję a doszła. Z Anglii paczka, teraz w grudniu  15 dni (błąd sortowania w Niemczech) a do Anglii 4 dni. Tak to działa, ważne aby doszła i cała.

Korczaszko

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 956
  • Stowarzyszenie: PTN o.Kraków
  • Zainteresowania: SIGISMVNDVS PRIMVS
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #189 dnia: 14 Grudnia 2020, 11:27:54 »
Czasami z Ukrainy przesyłka idzie ponad miesiąc. Kiedyś miałem trzy listy w drodze, jako pierwszy przyszedł trzeci, potem drugi a za jakieś dwa tygodnie pierwszy. Trzeba być dobrej myśli. A tutaj jest dość dobry link do śledzenia:
https://postal.ninja/pl/p/ukrposhta/tracking
Qui Non Proficit, Deficit.

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #190 dnia: 16 Grudnia 2020, 16:48:23 »
Uff. Jedna dotarła do Ojczyzny :) Jak na odmianę do tej pory nieznaną wygląda pięknie, patyna tez OK. Wariant herbu jest pięknie zachowany i jednoznaczny. Druga moneta  utknęła we Lwowie w sortowni 18 listopada. Może pod jakąś szafą leży?
 
ukr23.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
Pozdrawiam. zdzicho

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #191 dnia: 09 Stycznia 2021, 10:19:54 »
Na Violity była do kupienia boratynka krakowska z 1660 z moim ulubionym portretem. Wolski oszacował jej rzadkość na R3. Ładnie zachowany egzemplarz ale obdarty z naturalnej patyny :o Niżej mój egzemplarz z innego stempla z łapą orła rozdzielającą napis otokowy. Wedle Wolskiego, to inna odmiana i jej rzadkość oszacował na R4. Nie jestem przekonany czy rzeczywiście nieprawidłowe rozplanowanie rysunku tak, ze jego fragment rozdziela napis otokowy jest wystarczającą podstawą do wyróżnienia odmiany
 
KK60 11.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
Pozdrawiam. zdzicho

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Historia pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej
« Odpowiedź #192 dnia: 15 Stycznia 2021, 20:14:09 »
Zapraszam do poczytania najnowszych felietonów: http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,15133.0.html
Pozdrawiam. zdzicho

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Boratynka koronna z mennicy krakowskiej z CASIM na awersie.
W katalogu C. Wolskiego znajduje się taki egzemplarz z szacowaną rzadkością R7
 
CASIM1.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej

W artykule: https://www.katalogmonet.pl/Newsy-numizmatyczne/Boratynki-warte-zachodu z sierpnia napisałem, że "Taka odmiana nigdy nie była oferowana do sprzedaży na oficjalnym rynku. Być może jest to jedyny znany egzemplarz". Okazało się, że w międzyczasie na Violity sprzedany został kolejny egzemplarz:
 
casim.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej

To była niezwykle ważna wiadomość, bo to inna odmiana rewersu z napisem SOLI.REG.POLON. Ta z katalogu: SOLI.REGN.POLON. Kolekcjonerzy bardzo niechętnie dzielą się informacjami na temat swoich zbiorów pewnie na skutek obowiązującego prawa. Mimo to udało mi się zdobyć informacje o kolejnych egzemplarzach, a w tym o kolejnej odmianie rewersu z SOLI.REG.NI.POL. Niestety nie mam zgody właściciela na upublicznianie zdjęć. Odmiana z CASIM jest wielce pożądana przez kolekcjonerów, ale już możemy zapomnieć o R7. Tak już jest z boratynkami. Różne odmiany rewersów wskazują, że wybito tych monet zdecydowanie więcej niż nam się kilka lat temu wydawało.
« Ostatnia zmiana: 13 Marca 2021, 12:15:45 wysłana przez zdzicho »
Pozdrawiam. zdzicho

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Porównanie CASIM z odmianami CAS z identycznymi napisami rewersów. Jena literka M na awersie, a jaka różnica :) A co gdyby się okazało, że seria z CASIM wybita została ze wszystkimi odmianami rewersów z rocznika 1661?
 
puk2.jpgHistoria pewnego portretu na szelągach Jana Kazimierza z mennicy krakowskiej

Teraz zauważyłem, że akurat przy takim temacie postu stuknął mi 1000 post :)
Pozdrawiam. zdzicho

 

R E K L A M A
aukcja monet