Rocznica śmierci Juliusza Cezara

[Robichari]

Witam,
15 marca wypadają Idy marcowe - rocznica śmierci Juliusza Cezara.

Z tej okazji publikuję swoje dwie monetki związane z tematem:

Pierwsza:
Juliusz Cezar, prefekt C. Clovius
 45 r.n.e. dupondius z oryszalku (26mm, 14,1 g). Miennica Mediolan
 Katalog: Crawford 476/1a.

Druga wybita już po śmierci i deifikacji Cezara:
Oktawian August i Juliusz Cezar, 38 r.p.n.e. Proto sesterc lub dupondius (30mm, 17.74 g),
Mennica płd.-włoska (Sycylia?) Katalog: Crawford 535/1.

Monety w słabszych stanach co prawda, ale są dumą mojej małej kolekcji monet antycznych.
Zachęcam do podzielenia się państwa monetami Juliusza Cezara lub z nim związanymi.

Pozdrawiam,

Robert Kh.

[Booboo]

Rocznica faktycznie doniosła i zachęcająca (przynajmniej mnie) do refleksji nad formą sprawowania władzy w państwie.

Przyznać jednak muszę, że obce mi jest zbieranie monet związanych z Gajuszem Juliuszem. Może ze względu na to, że niezbyt go cenię jako grabarza Republiki i człowieka.

A z moich monet najbardziej związanych z tą niewątpliwie nietuzinkową postacią, chyba ta z załącznika będzie najciekawsza. 
Denar Decymusa Iuniusza Brutusa Albinusa z 48 roku.

A teraz mała autoreklama: w najnowszym numerze BN, który ukarze się niebawem, opublikowany będzie mój artykulik będący mini monografią monet "prawdziwego" Brutusa.

[Robichari]

Rocznica faktycznie doniosła i zachęcająca (przynajmniej mnie) do refleksji nad formą sprawowania władzy w państwie.

Przyznać jednak muszę, że obce mi jest zbieranie monet związanych z Gajuszem Juliuszem. Może ze względu na to, że niezbyt go cenię jako grabarza Republiki i człowieka.

A z moich monet najbardziej związanych z tą niewątpliwie nietuzinkową postacią, chyba ta z załącznika będzie najciekawsza. 
Denar Decymusa Iuniusza Brutusa Albinusa z 48 roku.

A teraz mała autoreklama: w najnowszym numerze BN, który ukarze się niebawem, opublikowany będzie mój artykulik będący mini monografią monet "prawdziwego" Brutusa.

Dziękuję za podzielenie się bardzo ciekawą monetą!

Robert Kh.