W dzisiejszych czasach wszystkie tomy RIC są dostępne (darmowo) online do ściągnięcia jako pliki PDF. Nie ma zatem żadnych finansowych barier dostępu do nich. Naprawdę zachęcam więc do korzystania w przyszłości z bezpośredniego źródła, a nie z jego mniej lub bardziej udanych opracowań!
Naturalnie też jak najbardziej zachęcam do korzystania z tomów RIC, zamiast z wypisów w formie tabelek czy arkuszy Excela, które miały pewien sens, gdy RIC był trudno dostępny.
Trzeba jednak pamiętać, że RIC to też jest kompilacja i w znacznej części powstawał jako wypisy z istniejącej literatury, tj. autorzy RIC wielu monet w ogóle nie widzieli na oczy, nawet w formie odlewów, przecierek czy zdjęć. Z tego powodu sporo błędów zostało powielonych i - co zrozumiałe - czasem doszły do nich nowe.
Dlatego najlepiej korzystać ze źródeł w pełni ilustrowanych, które umożliwiają samodzielną weryfikację każdego opisu. Pan Barnaba robi tu dobrą robotę, bo ma piękne monetki, ładnie sfotografowane i opatrzone szczegółowymi opisami. Jeśli chce Pan się uczyć mennictwa Probusa, Panie Pawle, niech Pan na początek bardzo dokładnie obejrzy kolekcję Pana Barnaby, porównując opisy ze zdjęciami. Takiej lekcji RIC Panu nie da.