Jak zwykle: mała rzecz, a cieszy...
Mam nadzieję, że w ręku całość będzie czytelniejsza - przynajmniej przy moim ostatnim zakupie od tego sprzedawcy tak było.
Ten mały brązik Aleksandra w ręku i pod lupą jest bardzo fajny, a zdjęcie aukcyjne było fatalne:
PROBUS Atrybucje Nawet moje własne, robione na szybko i bardzo "niedopieszczone" zdjęcie jest lepsze:
PROBUS Atrybucje Dodam jeszcze, że w rzeczywistości kolor patyny jest taki, jak na moim zdjęciu, do tego można też odczytać na rewersie większość liter legendy AΛEΞANΔPOY...
ZM