Salvete,
długo nie odwiedzałem zacnego Forum TPZN, toteż dopiero teraz włączam się do dyskusji na temat "denara" Kaliguli. Oczywiście i mnie rzucił się w oczy znany stempel fałszywych awersów, a i modelunek rewersu, choć mniej znany, nie budzi zaufania. Napisałem zatem do Pa..., na jakich przesłankach opiera swoje gwarancje, że to w 100% oryginał. Może zna kontekst archeologiczny owego "znaleziska na terenie Serbii". Podałem również link do
http://numismatics.org/ocre/, by wskazać na różnice stylistyczne typów RIC 2 (awers z Kaligują z legendą zakończoną na COS) i RIC 8 (rew. z Agryppiną) znanych ze zbiorów muzealnych i monety oferowanej na Allegro, a także link do FAC, gdzie w Fake Coins Reports publikowane są egz. z awersem i (osobno) rewersem z tego samego (wg mnie i, jak się okazuje nie tylko, współczesnego) stempla. A oto, jaką otrzymałem odpowiedź:
Szanowny Panie,
pierwszy link, który Pan mi przesłał niestety wymaga logowania, co wyklucza możliwość zapoznania się ze wspomnianym stemplem fałszerskim. Nie moge więc zweryfikować prawdziwości Pana sugestii.
Drugi link ma się zaś do sprawy jak pięść do nosa, bo to inne typy monet. Proszę się zapoznać ze zdjęciami monety z aukcji CNG, które zmieściłam. Liternictwo i detale włosów Agrypiny, a także wiele innych szczegółów wskazuje, że do wybicia obydwu rewersów użyto tego samego stempla. Monet z legendą zakończona na COS, bez cyfry IIII - ja nie znam. Jesli Pan zna, będę wdzięczna za zdjęcia.
Pozdrawiam,
AD
Szkoda, bo pani, która nie może / nie chce się zalogować na FAC, wystawia w większości jednak monety oryginalne, choć wśród nich regularnie wtyka jakieś falsy, choćby tego Wespazjana:
http://allegro.pl/wespazjan-ad-74-denar-ric-43-ladny-i7151904510.html#thumb/1Pozdrawiam cordialiter
B. A.