Aktualności: Termin TWNA XXIV: 31.05-01.06.2024.!

  • 17 Kwietnia 2024, 01:44:13

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Stany zachowania  (Przeczytany 60713 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #15 dnia: 09 Marca 2018, 11:11:29 »
Kilka lat temu rozmawiałem z Jankiem na ten temat.Chciał jechać do Ameryki,bo tam jak się dowiedział dają fajne plastikowe pudełka i karteczki,na których jest napisane po amerykańsku kim się jest i,że jest się ładnym.Jakoś wytłumaczyłem,że my w Polsce wiemy kim Janek jest i ,że jego wygląd bardzo mnie raduje.Co do pudełek,to odradziłem mu,bo jak wejdzie,to już nigdy nie wyjdzie.Był spokój aż do teraz.Zobaczył innego Janka MS-a celebrytę i trochę smutno mu się zrobiło,że celebrytę cenią na 400,a mój Jasiu za 30.Pocieszałem jak mogłem;że ten celebryta z pudełka nie wyjdzie,pełną piersią ne odetchnie,że nikt go po skrzydełkach nie pokizia.Nie wiem czy Jasia przekonałem.Poprosił o selfie z MS-em celebrytą.Kolegom na palecie chce się pochwalić :)
zdjęcie dolne z 7 aukcji WDA I MIM,a górne jeden z moich Jaśków
Pozdrawiam. zdzicho

zenonmoj

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 4 400
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #16 dnia: 09 Marca 2018, 11:32:21 »
Powiedziałbym, że Jasio-niecelebryta do tej pory prowadził zdrowszy tryb życia niż jego sławniejszy kolega!
 ;)
ZM

PS. Nie cierpię "trumienek" i te wszystkie wyścigi o maxnoty po prostu napawają mnie obrzydzeniem...

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #17 dnia: 09 Marca 2018, 13:51:13 »
 ;D ;D  Dla mnie obok satysfakcji z posiadania monety równie ważne jest to,że mogę wziąć ją w rękę,poczuć chłód metalu,usłyszeć jej dźwięk,że mogę pod lupą podziwiać kunszt jej twórcy.Mam w nosie  to co jakiś Amerykanin napisał na pudelku.Dla mnie te akademickie dyskusje o tym czy stan zachowania to jeszcze AU58 czy już MS60 są bez sensu.Czytelna moneta w ładnej, prawdziwej patynie,ze śladami obiegu sprawi mi więcej radości niż taka wypicowana i "profesjonalnie umyta". No ale każdy zbiera to co lubi.Jedni monety,a inni pudełka z amerykańskim napisem :)
Pozdrawiam. zdzicho

Dodeq

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 75
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #18 dnia: 09 Marca 2018, 18:57:21 »
Ale i sama ocena może być czaasmi wybitnie subiektywna  ;D
http://allegro.pl/szelag-litewski-1660-menniczy-stan-max-2-z-kolekcj-i7225118710.html#thumb/5
panie kolego PREM- nie wybitnie subiektywna ocena, a zwykły marketing ;) ale i bez tego był chętny :) który również wysoko ocenił stan monety (głębokość bicia, zachowane detale).

PREM

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 337
    • https://orderyprzemekzieba.blogspot.com/
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #19 dnia: 09 Marca 2018, 21:56:14 »
Wie pan nie polemizuję z głębokością bicia i detalami tylko mało efektownymi zmianami o charakterze jakichś chlorów zapewne, pod którymi kryją się nie mniej efektowne od detali wżery. To właśnie ukazuje bezsens jakichkolwiek ocen. Moneta sama się obroni jak ktoś powiedział nie musi być piękna ;-)

Dodeq

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 75
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #20 dnia: 09 Marca 2018, 23:27:32 »
racja, ciężko ocenić taką monetę, ale to ze względu na ilość grynszpanu i odcień. Nie jestem specjalistą od "zielonego nalotu" i specem od oceny monet, ale mam jeszcze 2 boratynki z tak niewielką ilością grynszpanu, dosłownie kropki koloru zielonego, co nie wpływa raczej na trudność w ocenie stanu samej monety (przynajmniej dla kolekcjonera mającego ją w rękach, nie dla firmy gradingowej, bo wiadomo że ten nalot dyskwalifikuje monetę do oceny jej stanu). Moglibyśmy taką sztukę przypisać do konkretnego numerku (mniej więcej). Tak amatorsko dla samego siebie (wiem, po co? dla mnie osobiście to nie ma większego znaczenia, bo zbieram jak każdy ładnie zachowane sztuki, a nie numerowane pudełka...). Ten odcień nalotu z aukcji zawsze kojarzył mi się z "sitem"... Przez moje ręce przeszło wiele ładnych boratynek z grynszpanem i akurat te zielone kulki ładnie odpadały po naciśnięciu na nie igłą, bez uszczerbku dla monety. Po testach zaprzestałem jednak tych jakże barbarzyńskich praktyk i zostawiam je w takim stanie bo wiem, że akurat nie zrobi krzywdy monecie (może za "300 lat"...) coś postąpi.
PS: proszę mi nie panować :)
« Ostatnia zmiana: 09 Marca 2018, 23:29:09 wysłana przez Dodeq »

medieval K

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 195
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #21 dnia: 10 Marca 2018, 00:24:57 »
Tak amatorsko  w celach nauki pierwsza oceniłbym na stan 2 (AU detale) przy odrobinie szczescia AU 55 - AU58   , druga stan 3 (VF detale )raczej bez numerycznej a jak juz VF30 ps.ja posiadam tylko jedna boratynka to specem nie jestem w razie czego koledzy mnie poprawia ;)

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #22 dnia: 10 Marca 2018, 11:39:31 »
Moje rozumienie stanów zachowania:
I/ moneta nigdy nie była w obiegu.Zabrana spod stempla,schowana do pudelka,w którym sobie leżała od tych kilkuset lat od czasu do czasu oglądana przez kolejnych właścicieli.Nie była czyszczona,"profesjonalnie myta" i posiada gabinetową patynę.Monety mennicze częściej spotkamy wśród monet grubych.Wśród monet zdawkowych/denary,szelągi,półgrosze/bez względu na odmianę ekstremalnie rzadkie.
II/moneta nigdy nie była w obiegu.Zabrana spod stempla,wraz z innymi przeliczona,zapakowana do skrzyń,sakw i wysłana z mennicy do miejsc dystrybucji gdzie np wypłacono nią żołd.Żołnierz taką monetę w karczmie lub kościele zgubił i tamże spokojnie przeleżała 350 lat.Moneta nie była czyszczona,"profesjonalnie umyta" i posiada naturalna patynę.Wśród monet zdawkowych bardzo rzadka
III/moneta była w obiegu ale krótko.Widać delikatne wytarcia,drobne ryski,uszkodzenia.Moneta nie była czyszczona,"profesjonalnie umyta" i posiada prawdziwą patynę.Wśród monet zdawkowych rzadka
IV/monety z obiegu o znacznym stopniu zużycia powierzchni, małe elementy na rysunku uległy zatarciu, jednak rysunek pozostaje czytelny. Monety w IV stanie zachowania mogą mieć drobne uszkodzenia mechaniczne, niewielkie ubytki czy rysy.. Legendy powinny być w pełni czytelne.
Pozdrawiam. zdzicho

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #23 dnia: 10 Marca 2018, 12:48:20 »
Przy okazji pojawia się temat urody monet.Osobiście bardziej mi zależy na ładnych monetach z jakąś historią niż na stanach zachowania.Nadziwić się nie mogę jak natura pięknie ustroiła tę monetkę; jakie cudne kolory patyny.Widać,że moneta przeszła przez wiele rąk,środowisko jej nie oszczędzało ale dla mnie jest piękniejsza niż mennicza sztuka :)
Pozdrawiam. zdzicho

Dodeq

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 75
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #24 dnia: 10 Marca 2018, 20:39:45 »
Moneta mennicza też może być ładna Zdzicho- uwierz kiedyś miałem jedną, tylko destrukt od strony pogoni (komputer mi się poprzedni popsuł i zdjęcia przepadły) ale mają wielki urok. Nabędziesz identyczną jak ta Twoja tylko z szuflady będziesz inaczej pisał ;) odbiegając od monet w stanach menniczych nawet obiegowe w uroczych patynach potrafią zawładnąć umysłem, tak jak piszesz o swojej, ja też mam tą swoją K61, była w obiegu, prawdopodobnie, ale przeleżała gdzieś i pięknie spatyniała na ciemno. I to jest mój rodzynek nad rodzynki, wcale nierzadka blaszka przecież ale z tym urokiem, który i Ty też znasz i pewnie Wielu z Nas zna :)
« Ostatnia zmiana: 10 Marca 2018, 20:46:21 wysłana przez Dodeq »

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #25 dnia: 11 Marca 2018, 09:28:03 »
Jestem bardzo ostrożny z określaniem stanu zachowania jako menniczy.Nigdy takiej boratynki w rekach nie miałem,stan II,III owszem.Też mam taką fajną sztukę z paskudnym awersem,a ślicznym rewersem-cyfrowo,to chyba na +III zasługuje :)
Pozdrawiam. zdzicho

zenonmoj

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 4 400
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #26 dnia: 11 Marca 2018, 10:50:23 »
Problem z "jasiami" jest tego rodzaju, że owszem, ładne sztuki się zdarzają (choć "menniczej" jeszcze nigdy osobiście w ręku nie trzymałem), ale już technika bicia pozostawiała bardzo wiele do życzenia.
Poniżej mój własny "śliczny Jasio". Też dałbym mu III+, ale proszę spojrzeć na literki: koszmar! Tyle, że ten Jaś już tak został wyprodukowany... Gdyby nie podwójne bicie, to byłby naprawdę przepiękny!

Pozdrawiam
ZM

PS. Tylko, dlaczego my się akurat tymi Jasiami zajmujemy w dziale "Starożytny Rzym"?   :-\
« Ostatnia zmiana: 11 Marca 2018, 18:08:05 wysłana przez TomekP »

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 771
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #27 dnia: 11 Marca 2018, 11:37:56 »
Ups,to chyba ja się wcisnąłem zerknąwszy tylko na tytuł wątku :-[
Ma pan rację,że jakość bicia ma również duże znaczenie.Zawsze powtarzam,że każda boratynka w pięknym stanie i prawidłowo wybita,to rarytas.Jeszcze tylko pokażę mojego Jasia.Paskudnie wybity rewers rekompensuje zjawiskowa,złocista patyna.I już uciekam :)
« Ostatnia zmiana: 11 Marca 2018, 12:07:18 wysłana przez zdzicho »
Pozdrawiam. zdzicho

Dodeq

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 75
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #28 dnia: 23 Marca 2018, 19:38:28 »
moneta oslabowana przez NGC z grynszpanem? https://aukcje.gndm.pl/auction/5/category/1372/id/67398/

Wydaje mi się, że jeszcze jedną sztukę z nalotem widziałem na tej aukcji, też NGC... a więc notę, jak widać i tak można dać...

borsuk1977

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 742
  • Nemo est mortalium, qui sapiat omnibus horis
Odp: Stany zachowania
« Odpowiedź #29 dnia: 23 Marca 2018, 20:09:12 »
moneta oslabowana przez NGC z grynszpanem? https://aukcje.gndm.pl/auction/5/category/1372/id/67398/

Wydaje mi się, że jeszcze jedną sztukę z nalotem widziałem na tej aukcji, też NGC... a więc notę, jak widać i tak można dać...

Pomijając już kompletny bezsens slabowania monet sprzed XIX wieku, to w tym przypadku nalot nie ma znaczenia w stosunku do stanu zachowania monety. Nie jest to jeszcze tzw. enviromental damage, chociaż kupujący musi sobie zdawać sprawę z tego że ku temu to zmierza. Gdyby moneta została poddana zabiegom "pielęgnacyjnym" to nie mogłaby zostać ogradowana jako MS64 tylko jako UNC details - i pewnie tu jest pies pogrzebany - potencjalna WARTOŚĆ takiej monety dla kupujących, którzy opierają się przede wszystkim na tej ocenie.
TPZN nr 46
Pozdrawiam Paweł

 

R E K L A M A
aukcja monet