Sprzedano na tej aukcji kilka nie posiadajacych wysokich not monet (...)
I dzięki niech będą bogom.... Bo już zaczynałem się bać, że obecne aukcje a przynajmniej te utrzymane w bardziej, hmmm prestiżowym (?) kształcie będą oparte na handlu zwłokami. Mamy kilka fajnych truposzków, więc wysyłamy je do NGC lub PCGS i ten, który uzyska najlepszą notę idzie na onebid a resztę i tak się opyli. Poczekamy i wyślemy je znowu, może wtedy dadzą im przynajmniej notę AU...
Antyk, średniowiecze owszem fajnie ale od monet XVI wieku zaczyna się istny bazar kur klatkowych. Ta zdobyła 62 punkty a ta 61. To jest MAXymalny kogut a ta kwoka pomimo, że AU details ma według Kopickiego R6 bo znosi 6 jaj na dobę. Ceny są wyższe bo handlarzom mięsa grdyki idą w górę. Powoli zaczyna przypominać to "złom" numizmatyczny, tylko inaczej przyjęty. Można sobie odhaczać poszczególne numerki w katalogu, przebijając tylko wyższym numerkiem.
Owszem
gradingtrumienkowanie monet to zyskowny interes zarówno dla sprzedającego jak i dla domu handlowego bo ma większy % z prowizji co trochę się nakręca. Ale powoli zaczyna brakować niektórych monet, których po prostu nie opłaca się pakować do pudła. A numimarket czy inne olxy nie oferują żadnych ciekawych pozycji. Od czasu do czasu nawet allegro czy WCN zaskoczy ale lista ciekawych pozycji z ostatnich 3 aukcji stacjonarnych to raptem c.a. 10 pozycji. Zresztą allegro po słynnej podwyżce prowizji też już ciekawostki rzuca bardzo rzadko.
Dobra koniec wynurzeń spowodowanych gorzkimi sesjami z double IPA z okazji dnia świętego Patryka... o skończył się już 2 godziny temu?