1/"Przestrzegać to należy przepisów drogowych"
Oczywiście,ze ocena stanu monety podobnie jak ocena czegokolwiek ma charakter subiektywny.Skale stanów zachowania,bo jest ich trochę,zwracają uwagę na obiektywne cechy monety,na które powinniśmy zwracać uwagę.Jeśli w/g Kopickiego stan I dotyczy monet, które nigdy nie były używane jako środek płatniczy i nie noszą żadnych śladów użytkowania,to moneta ze zdegradowaną powierzchnią,czyszczona i wytarta obiegiem nie spełnia tych kryteriów
2/"Grading np. boratynek czy półtoraków czy monet średniowiecznych/antycznych to jakaś abstrakcja".Grading czyli ocena stanu zachowania może dotyczyć każdej monety.Czyż moneta wybita nieprawidłowo/podwójne bicie,przesuniecie stempla,itp./nie może być w stanie menniczym?Trzeba mieć wiedzę aby odróżnić uszkodzenie stempla od uszkodzenia monety obiegiem,niedobicia od wytarcia,justunku od rys spowodowanych sprzętem rolniczym itp.Tak na marginesie,to strasznie się te niedobicia rozmnożyły
3/"I to powinna być uniwersalna skala". Dla poszczególnych kolekcjonerów bardzo proszę ale dla numizmatyki nie.To,ze jakaś moneta dla mnie jest piękna wcale nie oznacza,ze dla Pana też.Brak w tej skali obiektywnych cech.
4/"jaki stan ma moneta to problem czysto akademicki". Niestety również finansowy.
5/" są monety, które chcemy mieć w kolekcji pomimo ich słabego stanu ". Oczywiście.Tez mam takie monety.Ale nie ma związku miedzy rzadkością a stanem zachowania.Unikatu w obiektywnie stanie V nie określi Pan jako stan II tylko dlatego,ze jest unikatem
Na zdjęciu bardzo rzadki egzemplarz boratynki z Krakowa z błędem SOLDVS zamiast SOLIDVS. Obiektywnie stan IV/V ale bardzo mnie cieszy