"Probus" to moneta ,która pokazuje moim zdaniem czym tak naprawdę jest.Niestety w tej chwili mam słabe zdjęcia swojego egzemplarza więc będę się posiłkował innym ,którego nieopatrznie przegapiłem.Proszę zwrócić uwagę na kółka na popiersiu cesarza.Z początku myślałem ,że to coś w stylu lorica hamata albo squamata. Widoczne kropki w każdej z nich (dziurki?) .Rewers chyba wszystko wyjaśnia.Tam gdzie siedziała kiedyś Roma widzimy wąsatego jegomościa z włócznią.Cesarza,króla?.Zamiast Wiktorii w jego wyciągniętej ręce widzimy cztery kropki (monety?).I teraz... ! To co miało być pancerzem, widoczne jest tylko do połowy tułowia.Co ciekawsze ,każde kółko ma kropkę.To nie zbroja ,to takie same monety jak ta ,którą dzisiaj prezentuję.Mało tego "wódz" obdarowuje nimi innych, stąd te małe krągłości na jego dłoni.To oczywiście tylko moja hipoteza.