Naśladownictwa i monety Germanów

[Tomanek]

Na słynnym stanowisku ofiarnym w Illerup Adal, w miejscu zarośniętego i osuszonego jeziora, przez lata wydobywano broń i oporządzenie , twierdząc, że w miejscu tym zatapiano wyłącznie fanty zdobyte na pokonanych wrogach. W 2009 roku, studenci z pobliskiego uniwersytetu w Aarthus, w ramach wznowionych prac badawczych, w innym miejscu osuszonego jeziora, natrafili na koncentrację ludzkich szczątków, doliczając się około dwustu ofiar. Okazało się, że w jednej części zatapiano ciała złożonych w ofierze wrogów, a w innych miejscach broń i wyposażenie.

Wszystko płynie, nawet wcześniejsze ustalenia...

[Divusric]

Czyli nawet sensownie przed wyprawą ,chlup do wody nieostygłą jeszcze ofiarę w celu przebłagania bóstwa. A po udanym wypadzie, chlup trochę broni w ramach podziękowania .To jednak Jutlandia a tutaj zwyczaje mogły być jednak lekko odmienne. Wystarczy spojrzeć na sposoby chowania zmarłych.

[Tomanek]

To jednak Jutlandia a tutaj zwyczaje mogły być jednak lekko odmienne.

Półwysep Jutlandzki rzeczywiście daleko jest położony od ziem zajmowanych przez Gotów, a tym czasem w okolicach Mrągowa, we wsi Czaszkowo...

  https://www.archeologia.uw.edu.pl/czaszkowo/


  https://it.mragowo.pl/odkrycia-archeologiczne-w-czaszkowie,16,2238,pl.html

[Tomanek]

Na Pomorzu Zachodnim, w powiecie gryfińskim, mamy jezioro Lubanowo, z kolejnym stanowiskiem ofiarnym...

  https://www.archeologia.uw.edu.pl/jezioro-lubanowo-miejsce-ofiarne/

[Divusric]

Tak to już całkiem blisko. Cały czas jednak obok terenów gockich.

[Germański Oprawca]

Nie dawno w czeluściach internetu odnalazłem taką monetkę. Opisana jest jako naśladownictwo denara Septymiusza Sewera. Co panowie o niej sądzą?